Forum Jeden do jednego. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Papier Mache - Masa Papierowa - Eksperymenty

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Jeden do jednego. Strona Główna -> Warsztat - materiały, techniki, narzędzia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 22:35, 03 Lip 2010 Temat postu:

Są super a nie takie sobie ! Jakim lakierem są nasączane za pierwszym razem?
Ja dziś eksperymentalnie wykleilam plaskorzeźbę masą papierową ze slklepu ( ona jest chyba z wikolem, bo piszą aby drugą warstwę nakładać po dokładnym wyschnięciu pierwszej. Trochę popękała przy schnięciu, faktycznie skurcz jest mocny, w takim przypadki, jak i glinę trzeba by suszyć wolniej) No, ale w tym przypadku lekkie pęknięcia są ok, jutro nałożę drugą warstwę i nie wiem jeszcze jaki lakier. wala mi się w domu gdzieś lakier do parkietu, mogłabym użyć, ale czy wystarczy pomalować czy też trzeba nasączać przez zanurzenie?
Drugi odlew zrobiłam ze szpachli, tym razem dalam 1/3 katalizatora i przez 20 minut mogłam sie masą bawić, aż się zaniepokoilam że nie stężeje nawet. Ale teraz widzę też że zastygla na blachę, juto wzmocnię drugą warstwę. Czym wygladzacie szpachlę? Wiem, że plastelinę i silikon można wygladzić płynem do naczyń, chociaż w przypadku silikonu po nalożeniu płynu do naczyń nie zwiąże już z ewentualną następną warstwą. Natomiast szpachla jak jeszcze za mokra to się "ciągnie" a przydałoby się ją mocniej wklepać, aby wzór dokładnie się odbił. W ogóle szpachla jako material odlewniczy jest rewelacyjna.
Powrót do góry
Tomek1311
Administrator



Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 6:51, 04 Lip 2010 Temat postu:

danasaga napisał:
W ogóle szpachla jako material odlewniczy jest rewelacyjna.


Ja kiedyś wykorzystałem następujący patent. Otóż można kupić żywicę tej samej firmy, co szpachlówka (sprzedają to w komplecie z matą z włókna szklanego jako tzw. zestaw reperacyjny). Żywicę utwardza się katalizatorem identycznie jak szpachlówkę, tyle że żywica ma konsystencję oleju, a nie pasty tak jak szpachla. I teraz sedno - szpachlówkę można mieszać z żywicą w dowolnych proporcjach uzyskując dowolną konsystencję. Dzięki temu łatwiej będzie wypełniać formy i wygładzać tą masę. Można też kombinować, dodając np. trocin.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 8:20, 04 Lip 2010 Temat postu:

Wiesz, to jest genialne. Można ten patent użyć do tworzenie większych rzeźb, gdzie sama szpachla wyniosla by zbyt drogo. Ewentualnie makietę armaty (;D). Rano sprawdziłam odlewy pod prześwit, uzupelnilam ubytki i schnę dakej. Papier sie skurczył ok 20 %, dobrze że w porę wyjęłam z formy, boby porozrywalo. Kurczenie tak jak w glinie to nic innego jak ubytek wody. Myślę że można je ograniczyć jakimś wypelniaczem, który wiąże wodę np gipsem. Natomiast szpachla ma wymiary identyczne, cienka jak blacha a przy tym mocna.
Masę papierową ( calą wanienkę) swojej produkcji ponieważ nie dam rady przerobić metodą mr-bada wlalam na płyty gipsowe i suszę. Resztę ( bo było tego dużo zlalam na materiał, wycisnęlam i też suszę, nie dbając czy jest w płycie czy luzem. Zobaczę czy lepiej się rozdrobni ponownie na sucho czy po zalamniu i zmiksowaniu. Może faktycznie przemleć suche kawałki maszynką do mięsa, powinien wyjść proszek...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 9:03, 04 Lip 2010 Temat postu:

tak szukałam jakiego lakieru stosuje sie do nasączania i zaczęlam czytać od początku. Widzę że w swoich oświadczeniach pisze dokladnie to samo co mr-bad he he... ale to znaczy że ide w dobrym kierunku chyba...
Powrót do góry
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Nie 9:55, 04 Lip 2010 Temat postu:

Maszynka do mięsa? Coraz nowsze i bardziej szalone pomysły stosujemy Smile
Co do lakieru, stosuję jakiś Domalux, w tygodniu pewnie zainwestuję 150 zł za 5 litrów
jakiegoś super twardego lakieru do parkietów. Co do patentu Szlachetnego Tomka 1311
to warto by wypróbować. Summa summarum, chodzi o to aby materiał był łatwo dostępny
tani, ładnie oddawał szczegóły a po utwardzeniu był twardy i wytrzymały. Zna ktoś coś takiego
czy wytyczamy nowy nurt w technologii? Smile Co do nasączania lakierem, wrzucam do niego
to, co się da wrzucić. Inne płaszczyzny nasączam pracowicie pędzlem. Raz za razem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 10:13, 04 Lip 2010 Temat postu:

Ech, gdyby nie "szalone eksperymenty" świat by nadal stał w miejscu... chociaż może nawet lepiej by wtedy było... ;]
To lecę malować lakierem, bo mam akurat mat do podłogi. Nie wiem tylko czy potem na to jakaś farba chwyci, chociaz powinna na bank ceramiczna, ale może akrylowa też.
Powrót do góry
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Nie 10:16, 04 Lip 2010 Temat postu:

Wsiąknie w masę tak, że jej znać nie będzie. A potem na to można chyba już wszystko.
Widzę, że Szlachetna Pani nie ustaje mimo niedzieli. Idę też wystawić rzeczy na słońce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 10:23, 04 Lip 2010 Temat postu:

Aż się szlachetnie poczułam Wink... to tylko praca jest iby w niedzielę niewskazana, a rzeźba to dla mnie przyjemność nie praca ;D
Powrót do góry
Tomek1311
Administrator



Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 11:49, 04 Lip 2010 Temat postu:

Jeśli chodzi o lakier do parkietów, o którym Pan wspomina, to ja poszedłbym w kierunku jakiegoś chemoutwardzalnego (podobnie jak nasze szpachle i żywice). Byłby to środek idealny, bo można by nasączyć dany model i nie martwić się schnięciem, nawet mimo grubej warstwy.
Żywica jest niestety trochę za gęsta i słabo penetruje. Rozcieńczyć jej nie można, bo wprowadzając rozpuszczalnik znowu stwarzamy problem schnięcia (pomijam już fakt, czy żywica z dodatkiem rozcieńczalnika w ogóle by związała).

Jeszcze odnośnie caponu, który stosuję bardzo namiętnie i w dużych ilościach. Stosowałem zawsze "capon domalux - podkład wiążący". Ostatnio kupiłem capon tej samej firmy, puszka prawie identyczna, ale pisze: "capon szpachlówka" i że można to mieszać z trocinami i wypełniać ubytki w parkiecie. Po otwarciu puszki stwierdzam, że jest to zwykły capon, nieróżniący się od tego poprzedniego. Nie znalazłem natomiast caponu innego producenta, a chętnie bym wypróbował. Z doświadczenia z rozpuszczalnikami i inną chemią wiem, że pozornie te same produkty różnych producentów potrafią się różnić diametralnie (np. wikol...) Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 11:58, 04 Lip 2010 Temat postu:

Oj, potrafi, fakt.
Wyprobowalam wlaśnie drugą kupną masę papierową. I o ile ta o konsystencji masy, mimo że sie bardzo kurczyła, pracowało się z nią o wiele lepiej. Ta w proszku jakby się mniej kurczyła, za to jej przyczepność jest taka, że nie mogę odkleić nawet od rąk. Zastanawiam się jak odejdzie od silikonu, bo przy poprzedniej masie niczym nie trzeba bylo smarować, ladnie odeszla, a tutaj może być problem ja się nie skurczy ;//
no chyba że z powrotem do wody. Wymyślilam ponadto , że skoro te kupne masy wychodzą drogo, a są na niektóre rzeźby idealne, to można pierwszą warstwę kłaść kupnej, natomiast na następne już gorsza, domowej produkcji, ewentualnie nawet podklejać calymi kawałkami papieru dla wzmocnienia.
Powrót do góry
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Nie 12:21, 04 Lip 2010 Temat postu:

Mówił mi znajomy lakiernik, że jest taki lakier dwuskładnikowy, który zastyga po pół
godziny bez względu na warunki. Kosztuje coś ponad 80 zł. Może ktoś coś kiedyś wynajdzie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kroll
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław / okolice

PostWysłany: Nie 20:12, 04 Lip 2010 Temat postu:

Z tej samej serii co żywica i szpachlówka jest jeszcze szpachlówka z włóknem szklanym - jest znacznie wytrzymalsza i nie łamie się tak jak zwykła szpachlówka ( używam takiej do reperacji jachtu )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek1311
Administrator



Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:21, 04 Lip 2010 Temat postu:

No właśnie widziałem w sklepie. Następnym razem wypróbuję taką Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Nie 20:54, 04 Lip 2010 Temat postu:

No dobra, ale chyba za bardzo odlecieliśmy... Smile
Do czego te wszystkie szpachlówki stosować? Odlewać się z tego nie da a i w formie
odcisnąć takoż nie za bardzo. To jak, do utwardzania samej powierzchni czy jej wykończenia ?
**********************************************************************
Dziś niewielką porcje paper mache gotowałem dość długo ale bez specjalnego efektu.
Ponadto dodałem pewną ilość pyłu drzewnego ale to chyba wypadek przy pracy. Pył może
i pęcznieje od wilgoci ale nie na tyle aby się ładnie łączyć z masą papierową. Wcisnąłem
to w foremki granatu i zobaczymy, co będzie po wyschnięciu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Nie 21:01, 04 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 21:46, 04 Lip 2010 Temat postu:

Jak to do czego szpachlówka?????
Proszę popatrzeć ( niestety nie jest to broń tylko kobieta na motywie A. MUchy, ale akurat miałam z nią formę z gumosilu pod ręką do eksperyymentów. Efekt mojego dzisiejszego dnia pracy.
Odlew z lewej strony jest z kupnej gotowej masy papierowej . Na format A-4 wyszło całe opakowanie za 8,20. Blyszczy się ale taki akurat mialam lakier, którym go już pokryłam. Błyszczenie nieistotne w tym momencie, bo i tak będzie pokryty akrylową farbą z efektem brązu. Widać o ile nastapiło skurczenie materialu w porównaniu do samochodowej masy szpachlowej.
Na odlew z msay wyszly dwie małe puszki po 10 zł, z tym że dałam jeden katalizator na obie. Najpierw nałożyłam jedną, a na drugi dzień drugą puszkę.
Odlew jest sztywny jak blacha, dokładniejszy niż papierowy i ma zero przykurczu.
Masę trzeba tak samo jak papierową dokładnie rozsmarować, ale w dość szybkim tempie. Te pól katalizatora akurat starczyło na 15-20 minut czasu, wiec mogłam dokladnie uklepać szpachlę. Jak widać zero skurczu!.
Był jeszcze trzeci odlew z kupnej papierowej masy w proszku, ale do d... ;/// nawet nie wyjęłam w calości. Nie wiem co oni dodają do tej w proszku, ale nawet z rąk nie chciała mi zejść a co dopiero z formy. No i nie schła.
Zdjęcie kiepskiej jakości , ale przed chwilą zrobilam i światlo odbija, za to można porównać efekt obu mas

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Jeden do jednego. Strona Główna -> Warsztat - materiały, techniki, narzędzia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 5 z 16


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin