Ckm wz. 30 by Mr Bad

Szuder

Ale z drugiej strony - czysto logicznie - lejek był elementem metalowym, tak jak i chłodnica. Jeśli chłodnica była malowana farbą ochronną, to czemu lejek miałby nie być? Smile

W muzeum większość egzemplarzy to składaki, jeśli nie, to i tak przeważnie w takim stanie, że farba poschodziła (np. w Muzeum Powstania - ładny wykop).
Warto poszukać czegoś na ten temat w CAWie Wink

A może farba złaziła by z lejka pod wpływem temperatury?

Mr-Bad

Ależ skąd ten wniosek o składakach, kiedy wiele z nich jest właśnie niekompletnych?
Chłodnica to rzeczywiście problem - 20 lat temu uzyskałem piękny kolor mieszając
srebrny w proszku (pył alu?) z zieloną z tubki farby olejnej... Mosiądz, dla odmiany to
była żółta olejna ze złotym w proszku - takie rzeczy szło kiedyś kupić....
Efekt przetrwał do dziś. Dziś chłodnicę pomaluję zapewne mieszając spreje: metaliczny
i khaki. Bo polskiego khaki dziś nie uświadczysz...
Zresztą kolory z tamtych czasów to rzecz względna - inne składniki, inne wytwarzanie.
Kolor oryginałów spłowiał i dziś tylko "pogdybać" sobie możemy, jak one wyglądały ....

**************************************************************
W tzw. międzyczasie znęcam się nad lufą ckm. Nie wiem, właściwie po co,
skoro i tak będzie niewidoczna... Aby zwiększyć jej odporność, szlifuję ją
tak że z teleskopowo - lunetowej przybiera kształty niemal oryginału.
Szlifuję różnymi papierami, nasączając co i raz rozcieńczonym lakierem.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
W trakcie takiego "zdzierania" pojawiają się nawet ładne "słoje"
Lufa staje się bardzo twarda... Założę się, że jakbym włożył do niej
oryginalny nabój, z pewnością wytrzymała by wystrzał. Może nie jeden...

Tomek1311

Inna sprawa, że farby płowieją, a już zwłaszcza te produkowane 70 lat temu. To co widzimy w muzeum, to już często nie jest ten sam kolor.

Szuder

Właśnie, wiele egzemplarzy jest niekompletnych, zaś większość z tych 'bardziej kompletnych' to składaki Wink

Co do farby - polecam 'polskie khaki' z allegro, kolorek ładny (malowałem nią pochwę do bagnetu), jedyny problem to lekki połysk, ale do zaradzenia. Koszt w okolicach 40zł.

Co do samych kolorów - warto wspomnieć, że już w 1939 roku khaki było kilka odcieni, od jaśniejszego (wcześniejszego) po ciemniejszy (późniejszy). Nie mówiąc już o spłowieniu na słońcu podczas normalnego użytkowania Wink

Zborekp

To ja jak byłem w muzeum powstania przyglądałem się wszystkim broniom, ale ckm-a nie pamiętam.Ale chyba taki ckm był na Westerplatte.
Wiem, wiem taki troche OT.

Szuder

Ależ proszę - z muzeum Powstania Warszawskiego
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak się tak przyglądam, to chyba ktoś odwrotnie karabin na
podstawę założył... Jeżeli to obsługa muzeum, to gratuluję
kompetencji..... Smile

Zborekp

A to w takim stanie z pewnością go nie pamiętam;]
A odnośnie ckm wz.30 - Czy będzie to tylko monolit, czy będą elementy ruchome?

Szuder

Zdjęcie z zeszłorocznych wakacji, być może wcześniej go nie było (o ile mnie pamięć nie myli, to został znaleziony podczas prac rozbiórkowych jakiegoś domu w Warszawie).

A co do wz. 30 - też kiedyś planowałem takowe cudo zrobić, bo w sumie sama broń nie ma skomplikowanych kształtów. Odpadłem jednak przy dokładniejszym przyjrzeniu się podstawie... Nieziemska maszyna.

Zborekp

I ja też, ale jeszcze chodziły mi po głowie Dp28 , ppsz41, ale do Dp niema nawet dobrego rzutu bocznego, i padło na pepeszkę, już ją zacząłem.

Mr-Bad

Hm, zawsze chciałem, aby wszystko się ruszało tym razem....
Ale patrząc na mechanizmy zamka (do odtworzenia w papierze), wróciłem do punktu w
którym stwierdziłem, ze ckm wz.30 to prosty model do zrobienia ... z zewnątrz Smile

Oczywiście, chciałbym aby klapa nabojowa i zamek z rączką były ruchome 100%!
Podstawą na razie się nie przejmuję...raz, że może być wersja schronowa,
dwa że nie mamy na razie wymiarów tej podstawy... ale zrobię chyba podstawę tak czy siak...
Jak pięknie prezentować się będzie cały zestaw na moim balkonie, w lecie ....
Do wykonywania tego modelu zachęcam - mielibyśmy własną kompanię ckm wz. 30 Smile

Kwestię koloru rozwiążę we własnym zakresie.... i może napiszę taki poradnik
survivalowy: " Jak przeżyć dzień bez zakupów na Allegro.pl" Smile

Szuder

Kompania CKM, kompania panzerfaustów, kompania peemów... aż miło Very Happy

Mr-Bad

Kolejna próba rozgryzienia chłodnicy w SketchUpie
[link widoczny dla zalogowanych]
Rysunek z atlasu części i zdjęcie z rosyjskiego muzeum....
**************************************************************
Nadal znęcam się nad lejkiem. Analiza planów może doprowadzić do szału....
To ten sam lejek z tego samego atlasu części....
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Prawda, jakie podobne ...
Ale w międzyczasie zacząłem dumać jak wykonać inny element lejka...
Można go zrobić na dwa sposoby. Zrobiłem na razie na pierwszy...
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Paseczki brystolu o szerokości 5 mm zwijane w trąbkę. Obecnie po kąpieli
w rzadkim Rakollu, wysuszone i gotowe do szlifowania...
****
Wczoraj zakupiłem kilka spray'ów za nierozsądną sumkę ....
Czarny, metalik, złoty, jakiś cyprys (a la khaki) i dużo bezbarwnego...

Zborekp

Mr-Bad

Jak sami nie zrobimy planów ckm wz.30 i jego podstawy, to nikt tego nie zrobi.
Mamy kompletne plany podstawy w wersji amerykańskiej, ale jest całkiem inna....

Zborekp

Plany CKM, PPsz, Sten do poprawy- tyle nas czeka..