Experymenty Mr Bad'a...

Mr-Bad

Nieustannie wieje wichura i moje plany strojenia choinki przed domem, stoją.
Ale życie nie zna pustki. Oprócz przedświątecznych zajęć, dodają mi je dzieci...
Córka oświadczyła, że chce z kolegami kolędować i poprosiła o gwiazdę...
Zrobienie porządnej gwiazdy kolędniczej wymaga czasu ale pokusiłem się o wersję "lajt".
Kupiłem arkusz styropianu 5 cm grubości, tulejkę, śrubę, kilka podkładek i nakrętek.
Na razie udało mi się wyciąć gwiazdę i z lekka pomalować. Resztę niech robi córka.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Nawet na zakupy przydają się skrawki postarzonego papieru Smile

Ten ma 7 cm szerokości.
Wystarczy się skupić na liście zakupów i wydrukować ją stylowymi czcionkami i już
można szpanować listą zakupów jak sprzed 100 lat...

[link widoczny dla zalogowanych]

Mr-Bad

Wspomniałem w innym temacie, jak reinstalowałem system i jak się zabezpieczam.
W tym celu udałem się po pendriv'y... Jejku, jak ta technika potrafi zadziwić...

[link widoczny dla zalogowanych]

8Gb umieszczone w czymś w rodzaju suwaka do kurtki (teraz ma tam system live USB)
i adapter na kartę telefoniczną SD ukrytą sprytnie w czymś w rodzaju pendrive'a.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Inną miłą niespodzianką była latarka. Mam ich kilka ale ostatnio mam pecha.
Wszystkie poległy w walce z naturą i awariami. Trzeba było kupić coś na gwałt.
No i w sklepie z pedrive'ami... wypas... Solidna metalowa obudowa, 2 akumulatory AA
dioda 3W ale jak daje... Za...suwisty snop światła na 20-30 m. Wczoraj była bardzo
przykra pogoda, śnieżyca, wichura, rozmokła droga... Bardzo się wtedy przydała...

[link widoczny dla zalogowanych]

Tu jest strona dystrybutora czy producenta....
[link widoczny dla zalogowanych]

Mr-Bad

Papierowe ostrze, zalane żywicą poliestrową, jest twarde, ostre i ciężkie.
Spokojnie, można nim przebić człowieka...

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Gdyby tam, na sam czubek wsypać opiłków żelaza...
Wczoraj do resztki żywicy, dolałem sporo rozcieńczalnika, co rozrzedziło ją
a nie wpłynęło chyba na twardość, co wypróbowałem na trzecim ostrzu.
Zrobiła je dziewczynka, na zajęciach ale nie wyszło jej za szczelnie.... Smile

Ale wsypanie tam trochę trocin powinno załatwić sprawę.

Mr-Bad

Tutaj piszą trochę o rozcieńczaniu żywicy poliestrowej...
[link widoczny dla zalogowanych]
Kto by pomyślał, styropian walić do żywicy...

leonmetalowiec

co do pendrive,ja preferuje trochę większe ,i kopiłem sobie coś takiego

[link widoczny dla zalogowanych]

Dzięki USB 3.0 jest szybki, więc wgranie 30 GB danych nie zajmuje tak dużo czasu.
A firmę polecam ,mam jeszcze 4 inne jej pendrivy i karty pamięci i nie mam problemów ,podobnie z RAM-em,a np kiedyś kość RAM-u od Goodram-a mi padła Sad

Mr-Bad

Ja mam kilka od Kingstone'a, Adrive, nawet bardzo duże 500 Gb, 1 Tb i też mi nie padły.
Jedyny kłopot jaki mnie czasem zastanawia to padające adaptery do karty micro SD.
***
Co do dzidy... to już Ruscy dowcipnie to skomentowali... Smile

Mr-Bad

Dekoracje na jutrzejszą choinkę maluję ostatkiem sił a zwłaszcza ostatkiem czasu...
Gdybym miał z tydzień, to może bym poszalał a tak... 250 x 300 cm.

[link widoczny dla zalogowanych]

Mr-Bad

Przy zaginaniu kantów na modelach papierowych wynikło kilka problemów...
Postanowiłem przyjrzeć się tej czynności i ewentualnym narzędziom.
Czynność zaginania papieru, tektury nazywa się bigowaniem.
[link widoczny dla zalogowanych]

Mr-Bad

Eksperymenty tym razem nie moje...
Koleżanka rozbierała choinkę i takie oto bombki schował do pudełka. Pomysłowe!

[link widoczny dla zalogowanych]

Mr-Bad

Czas oddać moje stare płótna z dekoracjami (ponad 3 m szerokości) do GOK a więc
ostatnie z serii, ostatnio nie używane, do kompletu...

[link widoczny dla zalogowanych]

Mr-Bad · Wysłany: Wto 10:31, 17 Mar 2015 Temat postu:

Wielokrotnie musiałem zmagać się z problemem moletowania na Naszych replikach.
W papierze to dodatkowe wyzwanie. Ostatnio rozważałem zrobienie repliki tłumika
dźwięku PBS-1 do mojego "AKMS". Problem w tym, że spora powierzchnia tego tłumika
poryta jest moletowaniem. Pomyślałem o papierze ozdobnym fakturowanym...

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Mr-Bad

Mniej więcej, za wartość niedawno zakupionego RK-10S czyli repliki AKMS idzie do mnie
mundur moro wz.68. Spodnie i bluza w możliwie dużym rozmiarze. Nigdy nie używane,
Nigdy nie prane. Gratka. Rozmiarem powinno pasować ale w pasie muszę chyba nieco
schudnąć... To dobra motywacja aby się w mundur zmieścić... Smile

W celu kontroli tego procesu zakupiłem jeszcze jeden, no, dwa przyrządy pomiarowe...
Dawno mi to już chodziło po głowie... Sprawdziłem linijką i suwmiarką dokładność tych
miarek krawieckich.... Powiem, że technologia wytwarzania robi swoje... Dokładne.

[link widoczny dla zalogowanych]

Mr-Bad

No i przyszła ta "moleta" wraz z innymi przesyłkami...
Wrażenia umiarkowane...
To co, na aukcji wygląda tak...

[link widoczny dla zalogowanych]

...w realu, w zależności od kąta widzenia, wygląda to tak...

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Rozmiary takiego jednego małego rombika to około 2,5 x 1,5 mm
Zresztą, moleta molecie nie równa...

[link widoczny dla zalogowanych]

Kartka od razu poszła na paski. Jedne do lakieru, drugie do wody, trzecie do sprayowania
metalikiem i czarnym... Ta w wodzie spęczniała i wyrównała, ta w lakierze schnie...
Kilkanaście kartek A4 z takim wzorkiem jeszcze zostało...

walther38

Ja tam bym reklamował bo to co przyszło to nie jest tym co na zdjęciu. Ewidentnie.

Mr-Bad

"Ja tam bym reklamował"
W pierwszej chwili tak myślałem ale popatrzyłem przez lupę pod różnym kątem i czasem
jest tak jak na pierwszej fotce. Będę jeszcze eksperymentował ale jak będzie do d...
kartki pójdą na wizytówki. Takie jest w końcu ich przeznaczenie...
Z resztą, na aukcji jest napisane "wzór kryształ" i na opakowaniu to samo.
Lepiej się skupić na jakimś w miarę prostym przyrządzie do ręcznego do wytłaczania linii
pod różnym kątem... Ale jak ma być zwykła "manufaktura" to może normalnie zaprojektować
to w Sketchup'ie, od razu z miareczką. Potem linijka i szydełko... raz, raz, raz, raz...