Wyłowione z internetu.

TADBI · Wysłany: Pon 18:44, 09 Mar 2015 Temat postu:

Widzieliście już to?
[link widoczny dla zalogowanych]

walther38 · Wysłany: Pon 20:11, 09 Mar 2015 Temat postu:

Bo ci kretyni w USA chcą rusznikarskich planów/rysunków wykonawczych.
A ja wiem co mam. I wiem, że DP jak i PPSz były ciągle modyfikowane by poprawić technologię i czas wykonywania. A gwint w mojej oryginalnej komorze gazowej jest 19,88 mm (wewnątrz). Czy ktoś z forumian będzie tak dokładnie toczył? My przecież robimy modele a nie broń palną.
Ja tam się takimi uwagami nie przejmuję i robię swoje Smile

leonmetalowiec · Wysłany: Pon 20:17, 09 Mar 2015 Temat postu:

endi66 · Wysłany: Pią 21:51, 13 Mar 2015 Temat postu:

Tak Panowie,szykujcie się.Niedługo wszyscy pójdziemy w kamasze,walczyć o nie nasze interesy. Embarassed

[link widoczny dla zalogowanych]

leonmetalowiec · Wysłany: Pią 22:56, 13 Mar 2015 Temat postu:

Według ,mnie lepiej walczy tam ,a nie tu,ale co ja tam wiem.

QLIG · Wysłany: Sob 14:11, 14 Mar 2015 Temat postu:

Przecież Francuz lub Niemiec nie pójdzie się bić, bo nie ma po co i za co. Od tego mają "Polaków"...

Mr-Bad · Wysłany: Sob 15:44, 14 Mar 2015 Temat postu:

"walczyć o nie nasze interesy"
Jak już, to walczyć będziemy tylko o jedno - o własne marne życie...
Tak nas kochany rząd wykierował ale to nie on będzie walczył....

steinar · Wysłany: Sob 19:39, 14 Mar 2015 Temat postu:

Według mnie to bardzo dobrze.
Polacy powinni być przeszkoleni, wyposażeni i gotowi. Komuniści nas rozbroili, socjaliści stłamsili a POlszewicy mają za gówno. Zawodowa służba wojskowa w ilości 100 000 żołnierzy powinna być podstawą, a dodatkowa służba kontraktowa dla tych co chcą ogólnie dostępna. Prócz tego powinno się brać tych gówniarzy w rurkach z krokiem w kolanach i obowiązkowo dawać im w dupę przez 3 miesiące żeby umieli trzymać broń a nie tylko jointy i smartfony.

walther38 · Wysłany: Sob 20:34, 14 Mar 2015 Temat postu:

Cóś mi się wydaje, że w tym temacie się już dzisiaj wcześniej (tuż za postem Szanownegu QULIGA) wypowiadadłem i "zielone ludziki" odpowiedź zjadły Crying or Very sad

A co do postu Szanownego Steinara to trzeba pamiętać, że umiejetność trzymania a nawet rozkładania na ślepo broni to jedno a umiejętność CELNEGO strzelania do celu (DO LUDZI) to drugie.
Wyszkolone oddziały USArmy w Wietnamie potrzebowały kilkanaście tysięcy nabojów by ustrzelić jednego z Vietkongu.

Jak nasz budżet by wytrzymał koszty takiego szkolenia? Oni musieli by wystrzelić w różnych warunkach po kilka tysięcy pocisków tygodniowo by można było by stwierdzić, że jakoś są wyszkoleni. Chyba, że chcemy tak jak w ZSRR anno domini 1941/43. Ale my tylu ludzi nie mamy przecież.
Czy posłowie, senatorowie, prezesi i inne kacyki opłacani z naszych podatków wyrzekną się swoich apanaży? Normalny podatnik już zdycha a tu jeszcze miało by być to?

A wypowiedź Szanownego Pana Steinara trochę mi przypomina
"silni, zwarci, gotowi, nie oddamy nawet guzika"
A co do rozbrojenia przez komunistów to bym raczej dyskutował.

Mr-Bad · Wysłany: Sob 21:07, 14 Mar 2015 Temat postu:

Ja z tego pokolenia, co prawie dwa lata odsłużyłem w LWP.
Owszem, znam się na broni i potrafię jej użyć ale czy mam/mamy taką wprawę w boju
jak różnej maści kryminaliści w szeregach separatystów czy islamistów? Myślę, że nie.
Tu nie wystarczy umieć posługiwać się bronią czy być dobrym taktykiem.
Tu trzeba umieć/lubić ZABIJAĆ, tu trzeba potrafić PRZEŻYĆ.
Ale zgadzam się, podejrzewam, że otacza nas masa ludzików, materiał na "mięso armatnie"

steinar · Wysłany: Sob 21:20, 14 Mar 2015 Temat postu:

Szlachetny Waltherze, to nie wypowiedź fanatyka który nie ustąpi nawet o piędź ziemi. To realne przesłanie nad którym każdy myślący i miłujący swoją Ojczyznę powinien się pochylić. Nasi kacykowie(k*** ich mać) mówią o dozbrojenia armii a zwalniają 12 000 szeregowych żołnierzy po kilku latach służby, szkolenia i doświadczenia. Co tu się k**** wyrabia ja się pytam. Straszą nas wojną, agresją i zniewoleniem a czy sami robią coś w temacie żeby temu zapobiec? NIE!!!! I dlatego nigdy i to przenigdy nie zagłosuję na tych co tylko zmieniają stołki a nie zmieniają Polski. Ups.... polityka się wkradła ale sami widzicie jak jest.

steinar · Wysłany: Sob 21:22, 14 Mar 2015 Temat postu:

Szlachetny Mr. Bad wie gdzie bywałem, gdzie służyłem i co robiłem(chyba zdążyliśmy porozmawiać na te tematy, jak się mylę popraw mnie Romanie). I że słowa które tu przelewam nie są pustym bełkotem a popartymi faktami argumentami. Zdrów!

Mr-Bad · Wysłany: Sob 21:32, 14 Mar 2015 Temat postu:

"chyba zdążyliśmy porozmawiać na te tematy" Smile

No, nie mieliśmy wtedy czasu, ale wyczytałem co trzeba, gdzie trzeba... Wink

Ale mogę poświadczyć, że Szlachetny Pan Steinar, przeżył i mówi, co trzeba...

QLIG · Wysłany: Sob 23:02, 14 Mar 2015 Temat postu:

Mr-Bad · Wysłany: Sob 23:21, 14 Mar 2015 Temat postu:

Bronek-Porażka...
Ja się od lat pytam, po co nam prezydent/ premier?
A jeden nie wystarczy? Po co ten obleśny, ciężko strawny i kosztowny spektakl?
Co taki prezydent prezentuje i co może?