Forum Jeden do jednego. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Pamięć i tożsamość

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Jeden do jednego. Strona Główna -> Offtopic - pogaduchy na każdy temat
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Pią 17:46, 11 Kwi 2008 Temat postu: Pamięć i tożsamość

Ktoś mi zapewne zarzuci filozofię, ale...
Temat nasunął mi się przy okazji komentarzy nt. Encyklopedii II WŚ,
zaproponowanej nam przez Pana Soldata.
Nadal trwam przy przekonaniu, aby stara polska broń była bardziej znana,
bo sroce z pod ogona Polacy nie wyfrunęli i w tej dziedzinie mamy znaczne osiągnięcia. Poza tym, jak my się światu nie przypomnimy to kto....
Mamy XXI wiek i nikt nie ma pretensji do młodych Niemców, Rosjan, Anglików, Francuzów czy Amerykanów o to jak nas ich ojcowie potraktowali w przeszłości...ba, jak nas traktują obecnie i jak będą traktować w przyszłości.
Pewnie nadal jesteśmy dla nich egzotycznym ludkiem na konikach, machającym szabelkami a w najlepszym razie najlepszym, bo naiwnym mięsem armatnim....
Kto tam ma pojęcie, jaką rozpierduchę robili Polacy pod Wiedniem, Monte Casino, o Westerplatte i innych epizodach nie wspomnę.....
I to się nie zmieni póki mamy taką a nie inną władzę "z kompleksem niższości". Wcale nie jestem pewien, czy nasi panowie w Brukseli, obficie napychający kieszenie unijnym groszem i sprzedający nas po kawałku, są lepsi od gorliwych (polskich) pachołków Stalina, eksterminujących nasz naród po wojnie. Historia lubi się, niestety, powtarzać....
Co to ma wspólnego, z naszymi modelami? Uważam, że wiele....
Ilu z nas robiąc MP-40 nie mruczy sobie pod nosem po niemiecku różnych słówek.....Ba czy tyko mruczy?
Ilu robiąc PPSZ nie mruczy sobie tego samego po rosyjsku....
Już nie wspomnę o gromadzeniu, coraz większej ilości odpowiedniego ekwipunku. A jak mamy komplet, jak tu się nie pokazać! A jak się pokazać
to jak to zrobić najlepiej, aby efekt był najbardziej realistyczny....
Rok temu prasa donosiła o trzech panach a la Wermacht, na BM-ce z przyczepką i MG-34, szalejących po okolicznych lasach i mimo woli, straszących ludzi. Podobno dla treningu....
Nie ma siły - aby coś dobrze robić, człowiek nasiąka tą całą poza modelarską otoczką coraz bardziej. Problem w tym, aby tylko nasiąkać w "słusznie ideowym kierunku"
Mieć Tożsamość kim się jest, Pamiętając co było w przeszłości.
Inna sprawa, iż my sami, Polacy fałszujemy historię, bo nie zawsze nasza ułańska fantazja, polana alkoholem była taka chwalebna....
Jak długo, pijany polski szlachcic, rąbiący Obraz Jasnogórski, będzie wciskał kit narodowi, że to Turcy zrobili....
Kto wreszcie pokaże leżący w sztokholmskim muzeum "cyrograf" podpisany ze Szwedami o poddaniu Jasnej Góry, aby uniknąć jej zrabowania i żeby obie strony były usatysfakcjonowane....
Takich kwiatków jest wiele ale na ten raz dosyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Milak 44
Starszy użytkownik



Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz i ok.

PostWysłany: Wto 22:50, 06 Maj 2008 Temat postu:

Ciekawie kolega opisał tą kwestię, szczególnie od strony historycznej. Ktoś kiedyś powiedział że historie piszą zwycięscy, i niestety to prawda. Skutek jest taki jaki widać. Każda nowa władza pisze historię po swojemu. Ktoś mniej zorientowany może się w tym wszystkim pogubić. U nas nie zachęca się młodych ludzi do samodzielnego poznawania historii własnego narodu, bo może się okazać że zaczną zadawać niewygodne pytania. Historia Jasnej Góry jest tego przykładem. Stworzono mit który niewiele ma wspólnego z prawdą. Dlaczego tak jest?, a... to już jest inny temat. W życiu można robić różne rzeczy, ale najważniejsze żeby zawsze pamiętać kim się jest i skąd się przychodzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Śro 16:40, 07 Maj 2008 Temat postu:

Cieszy mnie że Szanowny Kolega, podejmuje tak drażliwy temat...
Czasem kusi mnie, aby zrobić jakąś małą rekonstrukcję pod hasłem:
"Jak to Naprawdę Było..." Ale by się gromy posypały... Toż to obraza!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
leonmetalowiec
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2466
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Podkarpacie

PostWysłany: Śro 21:18, 07 Maj 2008 Temat postu:

Cyt:
''Kto tam ma pojęcie, jaką rozpierduchę robili Polacy pod Wiedniem, Monte Casino, o Westerplatte i innych epizodach nie wspomnę..... ''
kluczowe słowo w tym zdaniu to słowo ,,epizody''
dla ludzi z poza naszego kraju tym własnie te bitwy są :
marginesem historii niestetyy(byc może teraz zacznie się nagonka na moją osobę ,niestety taka jest prawda)
Co chwila pojawiają się chasła Polska Winkellridem czy mesjaszem narodów tak popularne w epoce romantyzmu.A tymczasem nie przecze polscy patrioci byli wspaniali,i byc może współczesne pokolenia nigdy im nie doruwnają.
Ale to samo można powiedzie o inych narodach .
Polacy zawsze będą idealizowac swoją historie nawet kosztem prawdy, bon taka jest nasza natóra,uważamy się za lepszych od innych, a ilu z nas przyjmuje do świadomości niewygodne fakty np.obóz w Berzie Kartuskiej?
MINIMUM
Taka jest moja opinia
Czekam na krytykę, kyóra(jestem pewien) się pojawi .By może ktoś mnie oskarży o profanacje ideałów narodowych le cóż,niech będzie.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Milak 44
Starszy użytkownik



Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz i ok.

PostWysłany: Śro 21:47, 07 Maj 2008 Temat postu:

Kiedyś dyskutowałem z kolesiem który głowę miał napakowaną sloganami na temat historii, jak przedstawiłem mu kilka faktów które kolidowały z jego wiedzą, to myślałem że wdepcze mnie w ziemię. I, co jest klasyką, zamiast dyskusji usłyszałem że jestem be i anty... i było po temacie. Myślę że podstawowe problemy są dwa, wykorzystywanie historii w polityce, i szukanie faktów dla potwierdzenia wygodnego poglądu, zamiast wyrabiania sobie poglądu na podstawie faktów. Takie forum demaskujące zakłamania lub przemilczenia na temat historii było by ciekawe, pod warunkiem że przedstawiane były by tylko rzeczowe argumenty poparte faktami. Bez tego to zawsze skończy się pyskówką.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szuder
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Czw 5:58, 08 Maj 2008 Temat postu:

Cóż, może trochę schodzę z tematu, ale czy czytaliście książkę G. Orwella 'Rok 1984'? Książka niby jest fantasy, ale ciekawie pokazane jest jak polityka fałszuje historię. Serdecznie polecam. Co do ogólnie dyskusji na forum (tym), napiszę później moje dwa grosze, chwilowo nauka wzywa Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Czw 16:23, 08 Maj 2008 Temat postu:

Wiem, że Polacy nie są w tym względzie wyjątkiem....
Rosjanie np. ci to się dopiero nie mogą pozbierać ze swoją historią...
Nie piszę o tym na ich forach, bo może to pokolenie będzie inne...
Nie zamierzam absolutnie pluć na naszą historię, ale niech będzie prawdziwa...
Spytał mnie kiedyś Mike Iverson: "Jaka jest Polska?"
Odpowiedziałem, że jako kraj - piękna, na inny bym nie zamienił!
Ale jako państwo .... Jedno Wielkie Szambo ... i to się nie zmieniło...
A jak mi mówią o prawie, (pisanym na potrzeby "możnych") śmieję sie im w nos!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szuder
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Czw 16:58, 08 Maj 2008 Temat postu:

Jak to kiedyś Marszałek nasz rzekł o Polsce:
"Naród wspaniały, tylko ludzie ch..e"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Czw 17:41, 08 Maj 2008 Temat postu:

Kiedyś Marszałek równie dosadnie wyraził się o polskim Sejmie, ale nie będę może przytaczał...Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiedotow
Administrator



Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kołobrzeg

PostWysłany: Czw 20:44, 08 Maj 2008 Temat postu:

Lepiej nie, bo nam forum zamkną Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Milak 44
Starszy użytkownik



Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz i ok.

PostWysłany: Czw 22:15, 08 Maj 2008 Temat postu:

Cenię Marszałka bo był gościem z klasą, tylko z przewrotem majowym to przesadził. Ale nie dziwię się że rączki go świerzbiały jak widział ten bajzel w naszej polityce. Niestety lata minęły , Marszałka dawno już nie ma , a bajzel pozostał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
moro92
Użytkownik



Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: woj.dolnośląskie

PostWysłany: Pon 16:42, 12 Maj 2008 Temat postu:

nas zawsze traktowano jako margines, a jak nas nazywano w 20-leciu miedzy wojennym i później "poczwarny bękart traktatu wersalskiego", w latach 30 Niemcy nakręcili propagandowy film w którym to polscy ułani walili szabelkami po niemieckich czołgach, film był rozesłany po europie, głównie do naszych sojuszników z hasłem jacy to Polacy są bezdennie głupi,a nasz rząd udawał, że nic takiego nie miało miejsca.Nie pamiętam jaka to była bitwa ale jakąś nasza kawaleria wygrała z czołgami, tylko kiedy to było i gdzie... a dokładniej to nasza kawaleria zaprowadziła niemieckie czołgi w las, były to ich pierwsze czołgi i były dość powolne i wolno się ładowały oraz obracały więc nasi pakowali po 2 granaty do lufy i po zawodach.
Jeśli ktoś kojarzy o co mi chodzi to proszę o przypomnienie daty i gdzie to się działo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Pon 18:30, 12 Maj 2008 Temat postu:

Motyw z ułanem rąbiącym szablą lufę niemieckiego czołgu wystąpił w filmie "Lotna"
Jak wysłałem go koledze Mike Iversonowi z Arizony, za głowę się złapał ze zgrozy:
"To tam u was, w filmie, czołgami jeżdżą po koniach?" (była tam taka scenka)
Co do w/w postawy rządu: jest takie przysłowie: Świni pluć w oczy, mówi: deszcz pada!
Lata mijają, realia pozostają.....
**********************************************************************
Refleksja trochę z innej beczki:
Jestem świadomy, z jakiego jestem pokolenia i skąd moje zainteresowania.
W mojej okolicy wyjątkowo dużo działo się w wojnę a jeszcze więcej po niej...
Mamy tu w lesie taki mały Katyń, mogiły masowe AK - robota NKWD.
Wszystko młodzi chłopcy 20-30 lat, sądząc z napisów na tablicy....
I tam bym się z moją PPSZ-ką nigdy nie wybrał - wszystko by tam krzyczało...
Zniesmaczyło mnie trochę wczoraj... niedaleko ojciec z synkiem strzelali sobie z wiatrówki...
Ale może ja za długo w broni siedzę....
Jest też temat na film: Bezpieka rozwaliła tam księdza za stodołą, bo był kapelanem AK.
Potem było jak w "Samo południe", tyle że w nocy i w zamieć.
Dwaj chłopcy z AK na krzyżówce, rozwalili morderców księdza, w dodatku całkiem
przypadkiem, bo tamci zaczaili się na nich w zasadzce. Było ich 2-wu na 8-iu!
Jatki były niesamowite! Jeden z nich, żył długo po wojnie z kulą w przedramieniu...
Aniołem w wojnę też nie był. Dziadkowi serię pod nogi puścił, bo gęsi nie dał...
Ojciec mój, co chłopakiem będąc, furmanką często partyzantów woził, mówił:
" AK? AL? A K-radnij! A L-ej!" A tu taka legenda nieskazitelna....
Na odludziu, gdzie obecnie mieszkam, stał dom sławnego partyzanta "Płomienia",
który nie mało krwi napsuł Niemcom. Nie mogąc go dopaść, spalili mu wszystko.
Niedołężną siostrę, która im złorzeczyła, żywcem w płachcie w ogień rzucili !!!
Zawsze o tym, pamiętam jedząc pyszne truskawki, rosnące w tym miejscu ....


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Pon 18:39, 12 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
moro92
Użytkownik



Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: woj.dolnośląskie

PostWysłany: Pon 19:14, 12 Maj 2008 Temat postu:

a co do tej bitwy? nikt nie wie, w środę mam historię to się dowiem dokładniej

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Milak 44
Starszy użytkownik



Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz i ok.

PostWysłany: Pon 21:44, 12 Maj 2008 Temat postu:

Jestem ciekaw co to za bitwa, siedzę trochę w tym temacie i o takiej nie słyszałem.Co do filmu niemieckiego o polskich szarżach na czołgi to zwykła propagandówka, przedstawiająca wyreżyserowaną szarżę a nie prawdziwą . Osobna kwestia to Niemiecka broń pancerna. Pierwszy czołg Niemcy zbudowali w 1917r Sturmpanzerwagen A7V [ 22t 1armata 57mm 6 ckm 12km/h ] W 1939r Niemcy mieli nowoczesny sprzęt, podstawą był PzKpfwI [6t. 2KM 40km/h] PzKpfw II [9.5t działko 20mm 1KM 40km/h] PzKpfwIII [ 22t działko 50mm 2KM 40km/h] więc zastanawiam się jak na konikach mogli zagonić czołgi do lasu, a już wkładanie granatów do lufy po 2 sztuki wydaje się mało prawdopodobne, [ średnica granatu większa od średnicy lufy w/w czołgów] pomijając fakt że są lepsza miejsca aby zniszczyć czołg niż lufa. Szarże się zdarzały ale miały na celu przebicie się do swoich oddziałów a nie jako sposób niszczenia czołgów. Nie należy również zapominać że ułanom konie służyły za środek transportu, na polu bitwy zsiadali z koni i walczyli jak piechota, a do niszczenia czołgów niemieckich używali armatek ppanc kal 37mm. które mieli na wyposażeniu. Jeśli jednak kolega moro 92 zdobędzie informację o tej bitwie to jestem bardzo zainteresowany

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Jeden do jednego. Strona Główna -> Offtopic - pogaduchy na każdy temat Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 141, 142, 143  Następny
Strona 1 z 143


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin