Sten Mk II z papieru by Mr Bad

Mr-Bad

Nie ta półka czy zwyczajnie jesteśmy lepsi....?
Chyba jednak to drugie. Nie rozumiem ludzi którzy topią fortuny aby zapełnić kolekcję.
W sumie są stukniętymi zbieraczami, ścigającymi się z innymi takimi. Kwestia kasy.
My też sporo kasy topimy w produkcji czy zakupie i przeróbce ASG/AEG.
Ale to chyba co innego. A ile w tym technologii...

maciek123

Jedni zbierają dla samego posiadania, inni robią repliki żeby je posiadać, a jeszcze inni robią repliki, dla samej frajdy robienia Smile

Większość z nas tutaj raczej należy do tej trzeciej grupy Very Happy

Mr-Bad

Ja myślę, że spokojnie ogarniamy aż trzy kategorie Smile

Robimy, bo nie mamy a więc aby mieć, posiadać.
Robimy dla frajdy, bo ścigamy się ze sobą samym.
Robimy aby udowodnić, że da się zrobić.

maciek123

No w sumie nie można zaprzeczyć... Very Happy

Choć ostatnio z tą robotą u nas kiepsko... U mnie w sumie przez to że oczekuję na nowy "warsztat" z prawdziwego zdarzenia, ponieważ nie chcę już syfić w pokoju Laughing

Ale ostatnimi czasy sklejam sobie Spitfire'a w skali 1/72 Very Happy

Mr-Bad

Nic na siłę...
Choć GOK coś wspomina o ostatniej niedzieli maja...
Ma być 600-lecie Kąkolewnicy, WOT. Policja...
Ale co, znów jeden dzień i namiot na boisku...?