| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica
|
 Wysłany: Śro 2:08, 06 Lip 2016 Temat postu: |
|
O, coś w tym stylu, pasowałoby opanować...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
leonmetalowiec
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2466
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Podkarpacie
|
| Wysłany: Śro 7:08, 06 Lip 2016 Temat postu: |
|
?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica
|
| Wysłany: Śro 17:23, 06 Lip 2016 Temat postu: |
|
Model, który wygląda jak elegancki projekt, szkic z lat 50-60....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica
|
| Wysłany: Pią 3:14, 08 Lip 2016 Temat postu: |
|
Aby syna zachęcić do klejenia tego G43 zacząłem modelować uproszczony model...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
leonmetalowiec
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2466
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Podkarpacie
|
| Wysłany: Pią 14:54, 08 Lip 2016 Temat postu: |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica
|
| Wysłany: Pią 15:07, 08 Lip 2016 Temat postu: |
|
Tak, ściągnąłem sobie kilka takich modeli ale sam zrobiłem dla syna model uproszczony.
Teraz trzeba to rozkładać po kawałku, drukować i sklejać. Synowi na razie podoba się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica
|
| Wysłany: Wto 23:34, 19 Lip 2016 Temat postu: |
|
Zawsze mnie dziwiło, że nikt nie modeluje starych maszyn rolniczych...
Z dzieciństwa pamiętam takie inspirujące maszyny jak młocarnia...
[link widoczny dla zalogowanych]
Literatura jakaś jest...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
leonmetalowiec
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2466
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Podkarpacie
|
| Wysłany: Śro 19:26, 20 Lip 2016 Temat postu: |
|
a ja przy młocarni pracowałem za młodu ,a imprezy po młocce ...ooo tam to sie działo ,tylko ja za młody byłem na ten bal 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica
|
| Wysłany: Śro 21:22, 20 Lip 2016 Temat postu: |
|
No ja też praktycznie cały etap przeszedłem...
Od wiązania słowy z młockarni, poprzez noszenie worków ze zbożem...
Najcięższe były te z żytem, tylko na samej "maszynie" jak to się u nas mówiło,
nie pracowałem. Tam trzeba było umiejętnie podawać, bo się maszyna zatykała...
A i niebezpiecznie bywało, bo ten co przecinał powrósła miał ostry nóż. Jak ktoś rzucił
snopek z sąsieka nieumiejętnie, krew się lała... Moja sąsiadka Celina tak miała...
Mojej chrzestnej, Genowefie, też pas od maszyny rękę do łokcia urwał... Brrrr
Chustka jej z głowy spadła i chciała ją złapać... Ale tak w ogóle, magiczna maszyna...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Śro 21:23, 20 Lip 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
leonmetalowiec
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2466
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Podkarpacie
|
| Wysłany: Śro 22:01, 20 Lip 2016 Temat postu: |
|
moja sąsiadka na maszynie oko straciła,ale od kusia a nie noża 
a worki i ja z ojcem nosiłem ,a u mnie trzeba było na strych po kilkunastu drewnianych schodkach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica
|
| Wysłany: Śro 22:38, 20 Lip 2016 Temat postu: |
|
No to współczuję... A strych się Wam od takiego ciężaru nie zawalił...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
leonmetalowiec
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2466
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Podkarpacie
|
| Wysłany: Czw 20:57, 21 Lip 2016 Temat postu: |
|
Strych na domu,czyli na 15 cm zbrojonego stropu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica
|
| Wysłany: Czw 21:16, 21 Lip 2016 Temat postu: |
|
Nie wiem, ile ton zboża tam wchodziło ale mimo wszystko ja bym nie ryzykował... 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
leonmetalowiec
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2466
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Podkarpacie
|
| Wysłany: Czw 21:44, 21 Lip 2016 Temat postu: |
|
Zdazało sie tam nieraz załadować bale siana tak że ani ,,komar ch... nie wciśnie "
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica
|
| Wysłany: Czw 22:56, 21 Lip 2016 Temat postu: |
|
No i znów czyszczenie, bośmy od tematu odjechali...nieco...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
