Vis z aluminium

szary

Zabrałem się za próbę stworzenia repliki naszego legendarnego Visa. Jako materiał posatnowiłem użyć aluminium gdyż akurat stosowny kawałek znajdował się pod ręką. Ponieważ w kwestii replik broni palnej raczkuję liczę na Wasze cenne sugestie i podpowiedzi w kwestii budowy i parametrów Wink

Póki co bazuję na opracowaniu TBiU (szablon) oraz wiadomościach zdobytych w sieci a także pomiarach prezentowanego niedawno przeze mnie odlewu ze znalu.

Na razie dość mozolnie wycinam i obrabiam obrys korpusu.

A tak to wygląda w obecnej fazie prac:

[link widoczny dla zalogowanych]

a tu już początek dokładniejszej obróbki:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

fiedotow

Świetnie, że wreszcie ktoś zabrał się za ten pistolet. Na forum jest kilka moich rysunków dotyczących Visa. Może przydadzą się.
Będę sledził temat.
Powodzenia.

Mr-Bad

No i kolejny model od podstaw! Brawo! Chociaż z paroma rzeczami łatwo nie będzie...

endi66

Z tego co widać,to ma to być replika z ruchomym zamkiem.Więc bez frezarki chyba się nie obędzie.A jeżeli nie,to współczuję ręcznego dłubania.

Tomek1311

Może by się pobawić kątówką?

Herr_Otto_Flick

kątówka bedzie problem z precyzją ;/

Master

Jestem bardzo ciekaw jak zostanie rozwiazanych kilka kwesti w tym modelu.

szary

Witam.

Oczywiście, ze widziałem temat kolegi fiedotowa i rysunki Visa. Nie ukrywam, ze ten wątek na forum zachęcił mnie do rozpoczęcia prac nad repliką.

Mam świadomość tego, że zadanie do łatwych nie należy. Już na wstępie zderzyłem się z problemem obróbki przy jednoczesnym zachowaniu kąta prostego pomiędzy płaszczyznami a ścianą boczną korpusu. Nie obyło się bez zaimprowizowanych narzędzi, których efekt możecie oglądać na ostatniej fotce (narzędziowiec by mnie zamordował za pilnik zamontowany w w wiertarce stołowej ale to nieźle zdaje egzamin jak widać Wink

).

W kwestii frezowania pod zamek to kątówka oczywiście zdecydowanie odpada. Być może w tym konkretnym przypadku po prostu udam sie do znajomego specjalisty choć nie wykluczam, ze jednak spróbuję wykonać to we własnym zakresie - zobaczymy.

No i jeszcze jedna sprawa:

Dopóki nie skończę obrabiać kształtów zostaje otwarta kwestia do którego momentu replika ma być wierną kopią. Na pewno ruchomy zamek, detale zewnętrzne i magazynek. Chodzi mi po głowie pistolet hukowy ale raczej na amunicję 6mm short (boczny zapłon).
Tak czy owak szykuje mi się dłubanina na dość długi czas zwłaszcza, ze ostatnio żyję dość intensywnie i z czasem krucho.

endi66

Przy obróbce, radzę polewać np pilnik spirytusem lub denaturatem.Powoduje to nie klejenie się materiału do pilnika.

Mr-Bad

No i prosimy ten ... spirytus lać na pilnik a nie do gardła..... Smile

Herr_Otto_Flick

weź denaturat , spiryt mozna lepiej wykorzystać Wink

szary

Panowie.
Poszczególne płyny zostały wykorzystane zgodnie z ich najlepszym zastosowaniem Wink

Dopiero dzisiaj miałem trochę czasu aby kontynuować prace nad repliką. Dalej obrabiam korpus. Na fotografiach widać jeszcze sporo niedociągnięć i krzywizn ale praca mozolnie posuwa sie jednak do przodu. Chyba zostawię lekkie naddatki tak jak to widać w przypadku osłony spustu aby mieć zapas bezpieczeństwa podczas dokładniejszej obróbki.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Na razie mozolnie odchudzam korpus - z 20 mm do 18 bo taką grubość jeśli wierzyć wymiarom odlewu posiada oryginalny Vis. Robota bardzo niewdzięczna i aż żal, ze nie ma frezarki Sad

. Dopiero jak to skończę będzie można "wsiąść" na pilnik i zająć się szczegółami.

endi66

Do szybkiego zdejmowania nadmiaru materiału,polecam tarcz z papierem ściernym do szlifierki kątowej.Ale radzę uważać ,i nie przesadzać z dociskaniem.No i uważać bo aluminium się szybko nagrzewa.

Tomek1311

A jeżeli przy piłowaniu powstają opiłki w postaci pyłu, to polecam je zbierać. Później można dodać do nich trochę super glue i uzupełniać ewentualne ubytki.

szary

Zbieram, a jakże! Smile

Prace powoli posuwają sie do przodu. Myślę, że w weekend będę mógł przedstawić zdjęcia korpusu i efekt aktualnie przerabianych zajęć "rzeźbiarskich" Wink