CKM WZ 30 by endi66 (full metal)

endi66

No to tak w kwestii formalnej,co to jest ta szpachla w sprayu i gdzie to można dostać??.

fiedotow

Sklepy modelarskie

Mr-Bad

No, może się źle wyraziłem, może być podkładówka w sprayu -sklepy moto Smile

ZELT

Polecam do wykonania tabliczki zastosować uproszczoną metodę fototrawienia, używaną przez elektroników do trawienia płytek drukowanych. Potrzebna są: papier kredowy, taki prawdziwy, gładki, może być strona z miesięcznika, drukarka laserowa, płytka mosiężna, żelazko, cienkopis, rozcieńczalnik nitro, chlorek żelazowy (dostępny w sklepach z częściami elektronicznymi).
Drukujemy na papierze kredowym w skali 1:1 lecz w odbiciu lustrzanym czarno-biały obrazek (trzeba zrobić Flip w programie graficznym), składamy dokładnie wydruk tonerem do odtłuszczonej dobrze płytki mosiężnej i delikatnie prasujemy niezbyt gorącym żelazkiem. Nie można normalnie prasować, ale trzeba dociskać tylko, bez przesuwania żelazka, dociskać też trzeba z wyczuciem. Toner powinien się przykleić do blaszki. Pod wpływem zbyt dużego nacisku lub ruchów żelazka może się toner rozpłynąć i wzór zniekształcić. Po wprasowaniu wkładamy całość na chwilę do lodówki i potem zdzieramy papier.
Niestety, rzadko udaje się dokładne wprasowanie, dlatego można poprawić na blaszce wzór cienkopisem i do chlorku żelazowego - na godzinę lub dłużej zależnie od żądanej głębokości trawienia.
Po wyjęciu wytrawionej blaszki z chlorku i przepłukaniu pod wodą czarny toner usuwa się przy pomocy rozcieńczalnika nitro.

endi66

Na fotosiku znalazłem zdjęcie repliki wz30.Replika niczego sobie choć widać parę niedociągnięć.Wysłałem do gościa wiadomość dotyczącą planów,zobaczymy co odpowie. [link widoczny dla zalogowanych]

Tomek1311

Kolego ZELT! Ciekawa technika, trzeba będzie wypróbować! Smile

Mr-Bad

Faktycznie, ładny ten ckm....

ZELT

Wracając do domowej metody fototrawienia, zapomniałem dodać, choć to oczywiste, że wytrawione zostaną fragmenty nie pokryte tonerem, więc obrazek musi być negatywowy, no i oczywiście odwrotną stronę płytki trzeba pokryć lakierem żeby się nie wytrawiła. Gotową płytkę przetrzeć tamponem z czarną farbą, żeby się dostała w wytrawione rowki.

endi66

Wielkie dzięki szlachetny panie ZELT,widzę że jeszcze nie jednego się od pana nauczymy. Razz

endi66

Niestety dostałem odpowiedz od gościa który zrobił replikę wz 30,niestety robił ją z rysunków bez wymiarów.Czyli jesteśmy dalej w punkcie wyjścia.Co do postępów w mojej replice to mam już zrobioną chłodnicę,wraz z lejkiem i zaworem od chłodzenia.No i prawie całą komorę zamkową z pokrywą,zatrzaskiem pokrywy i celownikiem.Brakuje mi jeszcze tylca,spustu no i zamka który będzie można przeładować.Po skończeniu ckm-u zacznie się jazda z podstawą,pewne części mam już zwymiarowane lecz nie wszystkie niestety widać na zdjęciach które posiadam.

Mr-Bad

Twoje postępy w pracy są zadziwiające, Szlachetny Endi66!
Ja jestem daleko w tyle, ale co nagle, to po diable....
Może w ferie uda mi się odwiedzić Muzeum WP w Warszawie....
A tego gościa od ckm, trzeba było zaprosić na Nasze Forum...
Niezły z niego talenciarz.....

endi66

A oto dalsze postępy w budowie mojej repliki.Komorę zamkową mam praktycznie wykonaną w całości,brakuje jeszcze dolnej płyty,blachy tylca.No i myślę cały czas nad zamkiem,dobrze by było aby można oddać suchy strzał.Chłodnica jest prawie gotowa,brakuje jeszcze nakrętki wlewu i mocowania na celownik plot,no i poprawić muszę jeszcze muszkę. [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][/quote]

Tomek1311

Szczęka mi opadała... SUPER!!! Very Happy

wolf44

szacuneczek Very Happy

Mr-Bad

Bardzo mi się podoba! Mam nadzieję, że zrobię coś choć w połowie tak dobrego....
A ile waży w obecnej chwili?
Tak sobie myślę, jak zrobimy swoje repliki, to pomierzymy je (może w końcu uda się
pomierzyć więcej szczegółów oryginału....) i uzgodnimy uśrednione wymiary.
Będziemy pewnie jedynymi ludźmi w Polsce, którzy posiadają jako takie dokładne kopie
ckm wz.30 do pomierzenia.
W ogóle to wstyd - tylu ludzi na różnych forach pisze o wymiarach, planach tego klasyka
polskiej broni maszynowej, tylu ma dostęp do muzealnych oryginałów....
Żeby choć kilku naniosło trochę wymiarów na rysunki z atlasu części...