Projekt Vis / VIS Project

Mr-Bad

Zeszedłem na razie z komputera, bo trzeba, zjeść, w piecu napalić...
I tam dopadła mnie refleksja... Jeszcze raz popatrzyłem na moje zbiory tektury drobnofalistej.
Jak pisałem, ma ona 1,5 mm grubości i na niej mam zamiar testować moje wydruki.
Chodzi ten wydruk od deski do deski szkieletu Visa. Podzieliłem 17 mm szkieletu na 1,7 mm,
bo tyle ma tektura z naklejonym wydrukiem. Wyszło równo, bo 10 warstw. Z warstwami na
szerokość zamka 21 mm wychodzi tak sobie... 21 : 1,7 = 12,3529411... i tak dalej...
Czyli nierówne warstwy... Ale jak dałem 1,75 (np.klej) wyszło 12 x 1,75 = 21. Tyle teorii...
A teoria też jest potrzebna... Ilość i grubość warstw musi być uzależniona od stopnia
komplikacji kształtu modelu, bo nie może być tych warstw za dużo. Powód?
Jak ja sobie wydrukuję na drukarce części do naklejenia i wycięcia, jestem stanie to
ogarnąć, bo naniosę jakieś oznaczenia kolejności klejenia części na wydruk. Ale jak
ktoś dostanie woreczek 100 części wyciętych laserem, polegnie na pewno.
No chyba, że laser wypali te oznaczenia a klejący dostanie "manual" z opisem, jak to
jest w większości wydawnictw modelarskich. Zauważmy, że TT-ki, Naganty, Colty
klejone warstwowo np. na Only Paper są ogólnie dostepne raczej ale ilu z modelarzy
nie boi się trudu przecyzyjnego połączenia ze sobą dziesiątek-setek części...
Punkty odniesienia przyklejenia kolejnych warstw też musimy przemysleć...
Nie wszystko da określić równą linią dolnej i górnej krawędzi szkieletu. Czy więc na
części nie powinno być "śladu" do naklejenia następnej? A jeżeli tak to jak to zrobić,
jeżeli wydruk naklejanej części jest "z naszej strony" a nastepna przyklejana warstwa
z drugiej? Czy w takim przypadku zaczynać klejenie od najdalszej warstwy "ku nam"?
Tak czy siak, nasza praca będzie podobna do pracy drukarki 3D, która zaczyna od spodu Smile

jur-exor

Szanowni Panowie
Wykrojka Mr Bada jest wycięta. Wymiary maszynka trzyma i nie muszę nic poprawiać w kodzie. Wykrojka jest mniejsza o 0,2 mm.
<a><img src="https://images89.fotosik.pl/349/0e51cc0e8416ae9cmed.png" border="0" alt=""></a>

Mr-Bad

Może to ubytek po śladzie lasera.... ? Smile

Dziś podejdę do tematu jeszcze raz, vide post wyżej Smile

jur-exor

Oczywiście jest to "rzaz" lasera. Uważam, że wszystko jest ok bo jeszcze przyjdzie farba.
Jeżeli chodzi o pasowanie elementów to proponuję w fazie projektu dodać otwory bazujące.
W otwory te można włożyć przykładowo wykałaczkę/ wykałaczki i nadziewać na nie poszczególne wykrojki. Wszystko będzie spasowane. Po zakończeniu klejenia wystarczy uciąć wystające części wykałaczki. Oczywiście instrukcja składania podobnie jak to zrobili Rosjanie przydałaby się.

StarszyChorążySztabowy

Kolejny "poprawiony" element Very Happy

. Co prawda mały ale trochę pracy przy tym było Smile

.

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie poprawiłem jedynie otworu na kołek mocujący do szkieletu. Jest mniejszy niż powinien. W związku z tym w szkielecie pewnie także, dlatego nie wiem czy nie zostawić tak jak jest. Akurat ten szczegół nie jest specjalnie ważny. Może potem to zrobię, jak uporam się z najważniejszymi poprawkami Very Happy

.

*******************

Otwory bazujące to całkiem dobry pomysł. Ułatwi to na pewno ustawienie poszczególnych warstw.
A instrukcja, myślę że będzie, przynajmniej planuję żeby była Very Happy

.

StarszyChorążySztabowy

Tak sobie myślę teraz o tej instrukcji, no i pomyślałem, że mogło by to wyglądać podobnie jak w przypadku tego mosina:
[link widoczny dla zalogowanych]

Czyli zdjęcia, na poszczególnych etapach montażu, oczywiście ktoś musiałby je zrobić podczas klejenia swojego Visa. Mogę to być chociażby ja. Poza tym można by dodać jakieś schematy czy wizualizacje w 3d, no i opisy słowne Very Happy

.

Mr-Bad

A ja własnie, po raz kolejny pociąłem poprawiony szkielet na warstwy 1,7 mm
I za cholerę nie mogę teraz wyeksportować tego do SVG. A wczoraj udało się.
Hm, co jest nie tak... tworzy się plik o wartości 0.
Kołki bazujące... myślę, że nie rozwiążą sprawy. Popatrzcie na rysunek...

[link widoczny dla zalogowanych]

Mr-Bad

Nie wiem, czy to wina, że były same linie a nie zamknięte płaszczyzny ale
jakoś się znowu zapisało do SVG i zaraz wyślę Szlachetnemu Panu Jur-exor.

Mr-Bad

Jest takie stare indiańskie przysłowie...
W dość swobodnym tłumaczeniu brzmi ono: tylko siąść i płakać...
Warstwy, w moim przypadku grubości 1,7 mm, w Sketchupie rozłożone.
Da się nawet dokładnie wydrukować wykrojki z poziomu tego programu ale
kto tego próbował, wie o czym mówię. Jedna kartka A4 rozrzucona na sześciu...
A więc eksport do formatu wektorowego SVG. Program Inkscape ładnie go
odczytuje ale wydruk to też droga przez mękę. Wydrukuje jedną kartkę
dowolną i voila. Nie wykluczone, że to ja nie umiem wydrukować na wielu
kartkach. Na szczęście, Inkcsape potrafi wyeksportować to do pliku PNG.
Ten plik, z kolei, potrafi zaimportować (...) Corel. Może linie wydają się ciut
grube ale za to, na podglądzie wydruku, można wydrukować, co się chce.
Wydrukowałem... Tylko siąść i ... kleić...

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Szlachetny Panie Jur-exor! Niech Pan powie, na jakiej grubości tektury
chce Pan sobie wyciąć i skleić testowy szkielet Visa a ja potnę jeszcze raz
model na zadaną grubość. W końcu, trening czyni mistrza... Smile

Żeby czasu nie tracić, nakleiłem wydruki na tekturę. Jak wyschnie wszystko,
polakieruję jeszcze Paraloidem z obu stron dla sztywności, bo są tam
w środku zdjęcia takie fragmenty, 1 milimetr szerokości, że nie wiem.
Zresztą, precyzyjne ulokowanie innych zaznaczonych elementów też...

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

jur-exor

Mój laser 5,5W trochę się męczy z kartonem 1 mm. Tnie go na 7 przebiegów. To trochę trwa, ale w końcu to robi maszyna. Ja w tym czasie piję kawę Smile

. Tak myślę skąd wykombinować większy laser na horyzoncie rysuje mi się laser 15W. Powinno być lepiej. Człowiek przez całe życie się uczy. Jak zrobię próby to dam konkretną odpowiedź. To będzie chyba w przyszłym tygodniu. Teraz przystosowuję rysunki do technologi lasera. Lepiej on tnie gdy idzie ciągłą linią, a nie skacze z krańca na kraniec wycinając małe fragmenty i powraca do wcześniej rozpoczętego cięcia.
Z grubościami proponuję trzymać się w standardach kartonu modelarskiego 0,5 , 1 , 1,5 mm + brystol 0,2 mm. Przy 2 mm może być problem z wydolnością lasera.
Ważna sprawa trzymajmy się formatu A4. Większej maszyny nie mam. Sad

rynio_di

Mam dostęp do lasera ( chyba 100 W ) ale on teraz tnie na potęgę przyłbice . Nie wiem kiedy można by wcisnąć tam jakikolwiek detal. Jednak 100 W to karton jak przysłowiowe masło pokroił by . Plexę 12 mm ,dibond ten jest cienki , sklejka 12 mm . Cięcie dwoma głowicami na raz . Mają tam też chyba 60 W z padniętą tubą , zabiegam o zakup tego uszkodzonego .

Mr-Bad

Ja własnie byłem w piwnicy, polakierowałem Paraloidem, to to skleiłem i pociąłem na kawałki
te 10 warstw szkieletu. Teraz musi porządnie wyschnąć, utwardzić się do cięcia szczegółów.
Przejrzałem swoje zbiory tektury... Oprócz stosu tej drobnofalistej 1,5 mm jest sporo innej.
Twardej jest sporo ale to grubość powyżej 1,5 2,0 3,0. Obecnie nie przydatnej.
O dziwo, nie znalazłem już tektury grubości 1 mm. Pewnie synowie na modele zabrali...
Do drukarni, po nową, specjalnie nie chce mi się jechać, więc szperałem dalej...
Jest sporo kartek bloku technicznego 0,27 mm, papieru ksero 0,10 i tektura malarska w rolce.
Tej mam kilka metrów, jak nie kilkanaście... Grubość okładki starego bloku czyli około 0,70 mm.
Jak umiejętnie dodać w/w wartości, to już można coś kombinować.
Wydruk na "brystolu" przyklejony do tektury da 1 mm grubości. Tektura makulaturowa, żadna
rewelacja ale dobrze chłonie lakier, Paraloid i po wyschnieciu robi się niezły kopmpozyt.
Leży koło mnie taka mała próbka, nasączona Paraloidem i schnie... Coraz bardziej sztywna...
I chyba w tą stronę, przy osobistych wydrukach, pójdę. Kartka ksero A4 naklejona na tą tekturę,
razem to jest około 0,80 mm. I chyba na razie to jest to. Grubsze niż 0,50, cieńsze niż 1 mm.
Zresztą, jak wyżej, przy danej warstwie można kombinować z gruboscią, łącząc w//w materiały.
Warstwy nie mogą być ani za grube, bo znikają szczegóły ani za cienkie, bo klejenie koszmar...
Sprawdziłem, te 10 warstw, które się suszą... ściśnięte razem rzeczywiście dają około
17 mm grubości szkieletu. Ale wątpliwości w temacie precyzyjnego wklejenia tych małych
kawalątek wewnątrz szkieletu, nadal mam wątpliwości. Trudno będzie ustalić jeden punkt
odniesienia... To nie drukarka 3D, która ma wbite w program, ścisłe współrzędne...

jur-exor

Mam małe pytanie
<a><img src="https://images89.fotosik.pl/349/59e518bd9b134e82med.jpg" border="0" alt=""></a>

Przerabiam rysunki do lasera, tak aby droga cięcia była ciągła i było mało przeskoków. Wyszło mi coś takiego. Jest to do poprawienia. W pierwszej wersji łuki szły trochę inaczej.

jur-exor

Mr-Bad

Dlatego wszyscy mówią, żeby się nie śpieszyć... Smile

Już wyjaśniam. To sprawa innej grubości warstw tektury.
W pierwszej wersji trenowałem a odstępach co 1 mm (tektura 1 mm)
Wczoraj zrobiłem odstępy 1,7 mm pod eksperyment ze swoją tekturą.
Stąd i różnica biegnących łuków i innych krzywizn... O tym jeszcze później...
Dobry tekst wymyśliłem...
Dziś ludzie umierają całymi gromadami... Jedni ze strachu, drudzy z nudy... Smile

Ja umierałem z ciekawości... Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Przestawiam koszmarny z powodu materiału, technologii i wykonania,
pierwszy na tym Forum, warstwowy szkielet Visa w skali 1:1... Smile

Kilka fotek z pracy nad.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Powiem tak: tu było tylko 10 warstw... Trzeba dużej precyzji, główkowania
i ostrego skalpela z mocną wygodną rączką... Kleiłem SG, najpierw punktowo,
potem zalewałem po szczelinach. Nawet taki szkaradny materiał sprawuje
się dzielnie. Na razie nie robiłem dalszej obróbki bo to eksperyment.
A jednak przeleciałem "dremelkiem" po kilku płaszczyznach i bardzo ładnie
się szlifuje a model twardy. Pewnie to zasługa Paraloidu i Super Glue.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]