Forum Jeden do jednego. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Pamięć i tożsamość

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Jeden do jednego. Strona Główna -> Offtopic - pogaduchy na każdy temat
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
ZELT
Starszy użytkownik



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Nie 21:59, 21 Lis 2010 Temat postu:

Jak pisałem, konflikt polsko ukraiński, to nie taka jednoznaczna sprawa, jakkolwiek cechowało go straszne okrucieństwo, morze niewinnej krwi polskiej przelanej, to ocena tego co się działo na Kresach niezależnie od "oblicza" władzy, była mocno dwuznaczna - co powiedzieć o tym, że w 1965 r., generał Władysław Anders, z upoważnienia Polskiego Rządu na Uchodźctwie udekorował jednego z wyższych działaczy UNA - Ukraińskiej Armii Narodowej gen. Pawło Szandruka, ostatniego dowódcę dywizji SS Hałyczyna (Galizien), orderem Virtuti Militari? Co prawda za męstwo w roku 1939, gdy walczył jako pułkownik Wojska Polskiego dowodząc 29 Brygadą Piechoty, ale po tym co się stało później, jak takie wyróżnienie oceniać?
A nasi zachodni Alianci? Wiadomo było dokładnie co wyrabiali w Polsce ukraińscy esesmani, alianci wydali Stalinowi na śmierć ok 1,5 miliona obywateli radzieckich służących w wojsku niemieckim, Kozaków, Kałmuków, Łotyszy i innych, oprócz ukraińskich esesmanów, którym umożliwiono osiedlenie w Wielkiej Brytanii. I tu paradoks - uratowało ich przed wydaniem w ręce NKWD i rozstrzelaniem na nabrzeżu portu w Murmańsku lub Odessie wstawienie się, a wręcz naciski i opieka Polskiego Rządu w Londynie, wszak przed wojną byli obywatelami polskimi!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ZELT dnia Nie 23:14, 21 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Nie 23:12, 21 Lis 2010 Temat postu:

Co prawda to prawda... sam mi kiedyś jeden dziadek opowiadał jak im jednej nocy
wykłuli szablami cały sztab a oni następnej nocy odwzajemnili tym samym... Inny dziaduś,
Ukrainiec, zwykł mawiać przy każdej okazji " Ja was Paliaki riezał i riezać budu" Chyba
tłumaczyć nie trzeba. Był niedawno film w TV, pytali na Ukrainie o dawne dzieje, dawnych
polskich sąsiadów. Nikt nic nie pamięta... Taaaaak, przeszłości to my ani nikt nie odkręcimy.
Zbyt tam wiele haniebnej polityki, narodowych pretensji i zaszłości...
Lepiej się postarajmy, aby się to nie powtórzyło. Poznawajmy się lepiej, Polacy, Rosjanie,
Ukraińcy czy Niemcy... Z pewnością trafimy na kupę fajnych mądrych ludzi. A inni?
Tych mamy i u siebie dostatek. Aż wstyd, jak pomyślę, ilu naszych rodaków było i jest
gorszych od jakichkolwiek najeźdźców. Czy to folksdojcze czy nasi ubeccy oprawcy
byli nawet lepsi od swoich mocodawców... A czy dzisiaj jest lepiej? Kto cię lepiej na
obczyźnie załatwi jak nie Polak...? Sojusze? Ha ha ha, te polityczne? Mieli nas w d....
mają i mieć będą. Takich cieniasów jak nasz tfu, rząd z prezydentem cieciem i tym
drugim furiatem, to każdy wykorzysta, jak zechce. Doły się muszą dogadać, nie góra.
Ciężko brać przykład z mafii czy handlarzy, ale to oni od lat mają sposób na dobre
"stosunki międzynarodowe". Nie czekają na łaskawość polityków, sojuszy, Unii...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Nie 23:16, 21 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ZELT
Starszy użytkownik



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Pon 0:18, 22 Lis 2010 Temat postu:

I jeszcze cytat
W 1999 r. z inicjatywy Stowarzyszenia Upamiętnienia Ofiar Zbrodni Ukraińskich Nacjonalistów we Wrocławiu odsłonięto pomnik-mauzoleum polskich ofiar ukraińskiego ludobójstwa na Kresach, w którego krypcie znalazła się urna z ziemią z grobu Ukraińców pomordowanych przez OUN i UPA, zaś w 2002 r. na pomniku umieszczono tablicę upamiętniającą Ukraińców, którzy ponieśli śmierć, ratując Polaków. Został więc zrealizowany zgłaszany przez samych ocalonych oraz stowarzyszenia kombatanckie i kresowe postulat upamiętnienia, najczęściej bezimiennych, bohaterów, tych, którzy - według lapidarnego określenia Leona Karłowicza - wśród ludobójców okazali się ludźmi.
W wielu polskich świadectwach podkreśla się zupełny brak jakiegokolwiek wsparcia ze strony ukraińskich sąsiadów: tylko nieliczni mieli odwagę przeciwstawić się terrorowi; ci, którzy próbowali zachować neutralność, poddani byli silnej presji, bowiem w mordach niejednokrotnie uczestniczyli ich sąsiedzi i krewni - a nie tylko formacje zbrojne nacjonalistów. Kim byli ludzie, którzy - sami śmiertelnie zagrożeni (pomaganie Polakom nacjonaliści traktowali jako kolaborację z wrogiem i zdradę ideałów narodowych) - zdobywali się na gest ludzkiej solidarności, a nierzadko na postawę wręcz heroiczną? To najczęściej członkowie rodzin mieszanych, bliscy lub dalsi krewni, zaprzyjaźnieni sąsiedzi, zwykle Ukraińcy starszego pokolenia, mniej dotknięci wojenną demoralizacją, kierujący się pobudkami religijnymi i wynikającymi z nich zasadami moralnymi (grekokatolicy, prawosławni, nastawieni pacyfistycznie baptyści i Świadkowie Jehowy). Ostrzegali przed napadem, wskazywali drogi ucieczki, udzielali schronienia w trakcie napadu lub po nim, spieszyli z pierwszą pomocą rannym, przewozili do lekarza, ocalałych zaopatrywali w żywność i ubranie, odmawiali wykonania rozkazu zabicia członka własnej rodziny (np. żony-Polki), publicznie protestowali przeciwko zbrodni.

Nasz Dziennik Piątek, 27 lipca 2007, Nr 174 (2887)

Boli kogoś, że po Ukrainie chodzą ludzie, szczycący się banderowską przeszłością? A w Polsce? Proszę przykład z Wikipedii:
Miron Sycz (ur. 3 stycznia 1960 w Ostrym Bardzie) - polski polityk ukraińskiego pochodzenia, działacz Związku Ukraińców w Polsce, nauczyciel, samorządowiec, od 2007 poseł na Sejm, obecnie bezpartyjny.
Jest synem Aleksandra Sycza, członka Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów od 1938, następnie żołnierza UPA oraz strzelca w kureniu "Mesnyky", po wojnie skazanego przez polski sąd na karę śmierci.
Miron Sycz ukończył studia w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Olsztynie. Jest założycielem Zespołu Szkół z Ukraińskim Językiem Nauczania w Górowie Iławeckim, w którym do 2007 pełnił funkcję funkcję dyrektora. W latach 1998-2007 zasiadał w sejmiku warmińsko-mazurskim, zajmując w nim od początku stanowisko przewodniczącego.
Był członkiem PZPR, z której wystąpił przed 1989. Po 1990 działał w Kongresie Liberalno-Demokratycznym i Unii Wolności. Od 2006 bezpartyjny, pozostaje związany z Platformą Obywatelską. W wyborach parlamentarnych w 2007 z listy PO uzyskał mandat poselski, otrzymując w okręgu elbląskim 9 075 głosów. Należy również do Stowarzyszenia Ordynacka.

Takich wybieramy do władzy, oni mają protestować, domagać się upamiętnienia ofiar? A na marginesie PO pozbyło się tego pana po nagłośnieniu paru jego przekrętów.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ZELT dnia Pon 0:51, 22 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Pon 1:45, 22 Lis 2010 Temat postu:

No proszę, co za wnikliwy umysł i dociekliwość historyczną posiada Szlachetny Pan Zelt.
Aż przyjemnie poczytać. Coraz bardziej dumny jestem z takich członków Naszego Forum Smile
Nie tylko piękne modele ale i olbrzymia wiedza historyczna... Jestem pod wrażeniem.
Tak czy siak sam już nie wiem czy ubolewać nad niską kondycją naszego narodu...
Zawsze pozostaje wiara, że są ludzie, którym nie wszystko można wcisnąć. Tylko dlaczego
tych mądrych nigdzie dopuścić nie chcą? I dlaczego wciąż prawda jest taka niewygodna?
Wspomniałem wcześniej o moim małym śledztwie w sprawie zabójstwa księdza Niedzielaka.
Niedawno był wieczór pamięci, nic politycznego, była rodzina księdza i starsi ludzie,
którzy go pamiętali. Obiecał swój przyjazd nawet poseł Tadeusz Sławecki, mój prywatny
znajomy a przyjaciel wielki naszej szkoły. W przed dzień imprezy, dzwoni:
"Sorry, stary, nie przyjadę ja ani nikt ważny z Twojej gminy. Poinformowano mnie,
abym się nie angażował bo to "sprawa polityczna". Szczery gość do bólu....
Pomyślałem, jaka to wielką polityczną sprawą może być bandyckie zabójstwo księdza
sprzed 60 lat ...? Kto i jak mocno jest w tym umoczony, że mu to przeszkadza....?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Pon 1:46, 22 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rysa
Rezydent



Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pon 7:16, 22 Lis 2010 Temat postu:

No i macie demokracje Panowie,"duchy" komunistycznej przeszlości kąsają dalej nawet teraz.A to tylko jedno morderstwo,wiec jak tu domagać się prawdy przy ludobójstwie ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Wto 20:03, 21 Gru 2010 Temat postu:

Czasem porządkuje półki biblioteczne. Dziś studiowałem ciekawe biuletyny IPN. Nie tylko
masę cennych dokumentów ale i dołączone filmy dokumentalne na DVD. Jak coś ciekawego
wyłowię, zamieszczę. Dziś ostatni numer biuletynu, jaki udało mi się wyłowić...
"Wystrzelajcie nas, tylko nie mordujcie" ten tytuł wszystko mówi.

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

To krótka relacja o rzeziach UPA. W innych dłuższych relacjach, żądza mordu miesza
się ze zdumieniem. Rodziny polskie dostarczone do sztabu UPA, o dziwo, ocalały...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
endi66
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz i okolice

PostWysłany: Śro 20:02, 22 Gru 2010 Temat postu:

Ściągnąłem sobie ten biuletyn w PDF-ie,w całości.Porażają szczególnie opowiadania ludzi którzy to piekło przeżyli.Najbardziej chyba opowieść o człowieku,który z połową odrąbanej głowy,przebiegł jeszcze kilka metrów,zanim skonał.Przeraża też fakt zezwierzęcenia tych ludzi,którzy dokonywali mordów,chyba nie mieli żadnych odruchów ludzkich.Na przykład,przybijając kobietę do drzwi stodoły za piersi gwoździami,i zrywając jej płaty skóry z pleców.Okropność,chętni do ściągnięcia tego biuletynu,i innych.Znajdą je tutaj.[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rysa
Rezydent



Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Śro 23:00, 22 Gru 2010 Temat postu:

A najgorsze jest to ze ci (nawet ludźmi cięko ich nazwać ) są teraz bohaterami w sąsiednim kraju i takie kanalie się tam gloryfikuje .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Śro 23:26, 22 Gru 2010 Temat postu:

Noooo, Szlachetny Panie Endi66, jest Pan genialny - na wersję w PDF jeszcze nie wpadłem...
Co do UPA, to myślę, że na Ukrainie, coraz więcej światłych ludzi nie popiera tych "bohaterów".
Zresztą, co kraj to inne spojrzenie... I u nas WIN i NSZ nazywali bandytami...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rysa
Rezydent



Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 7:24, 23 Gru 2010 Temat postu:

Tematu NSZ to narazie lepiej nie tykać ,tu za mało wiadomo o dzialalności tej organizacji jak narazie .Za to czasami we wspomnieniach zołnierzy i oficerów AK przewijają się wspominiki o jakichś nie jasnych kontaktach tej organizacji z okupantem .Niby nikt nic pewnego i konkretnie na ten temat nie pisze ale z jakichś powodow KG AK broniła się rękami i nogami przed scaleniem z NSZ mimo wytycznych Londynu .Sugeruje się ze jakieś szyszki z góry NSZ zawarly cichą sztamę z okupantem na dozbrojenie w zamian za zwalczanie partyzantki komunistycznej ,ile w tym prawdy nie wiem bo to zostaje w sferze domyslów i pogłosek krążących wtedy miedzy żołnierzami AK . Przy teraźniejszej modzie na organizacje prawicowe z IPN-u też pewnie nic nie wypłynie w najbliższym czasie wiec pewnie zostanie to na długo jeszcze jako pytania bez odpowiedzi .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
endi66
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz i okolice

PostWysłany: Czw 15:40, 23 Gru 2010 Temat postu:

Dobrze ukazane jest to w filmie"Ogniomistrz Kaleń",gdzie Tak zwani partyzanci z NSZ dzielą się z bandą upa strefą wpływów.I razem z nią walczą z Ludowym Wojskiem Polskim.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rysa
Rezydent



Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 16:48, 23 Gru 2010 Temat postu:

Chyba we wspomnieniach Antoniego Hedy ps"Szary" autor wspomina aż za dobre i jednolite ubrojenie oddziału NSZ w nowa broń niemiecką i to glownie maszynową .Zwraca właśnie na to uwagę bo mimo przejmowania zrzutow i produkcji własnej broni i amunicji oddział był uzbrojony w broń pochodzącą z różnych źródeł .Zastanawia fakt skąd NSZ mimo gorszego wywiadu od AK zdobyło taką ilość nowej broni .Zreszta watek cichej wspolpracy z okupantem przewija się i we wspomnieniach były partyzantow GL i AL ,pomijając wątek politycznej nienawiści i propagandę nie wszystko może być klamstwem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Czw 19:40, 23 Gru 2010 Temat postu:

No proszę, a zwykło się mówić, że "bandyctwo" WIN I NSZ to wymysł propagandy PRL.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
endi66
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz i okolice

PostWysłany: Czw 19:53, 23 Gru 2010 Temat postu:

W wielu relacjach przewija się motyw,iż te organizacje kolaborowały z Niemcami.A fakt że z zawziętością zwalczały partyzantkę AL,czy BCH.Jest taki iż większość kadry dowódczej NSZ czy WIN,wywodził się z ziemiaństwa Polskiego.Czyli nie na rękę była im władza ludu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grześ
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 1619
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pon 7:39, 27 Gru 2010 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] sposoby "umilania" życia polskim i ukraińskim wrogom (kobietom,noworodkom i starcom)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Jeden do jednego. Strona Główna -> Offtopic - pogaduchy na każdy temat Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 141, 142, 143  Następny
Strona 8 z 143


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin