Forum Jeden do jednego. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

65 ROCZNICA POWSTANIA WARSZAWSKIEGO.

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Jeden do jednego. Strona Główna -> Offtopic - pogaduchy na każdy temat
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
endi66
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz i okolice

PostWysłany: Nie 21:12, 02 Sie 2009 Temat postu: 65 ROCZNICA POWSTANIA WARSZAWSKIEGO.

Wczoraj minęła,65 rocznica powstania warszawskiego.Ciekawi mnie co sądzicie na temat tych wydarzeń,czy zryw powstańczy był potrzebny,a może było to bezcelowe przelanie krwi.Czy chodziło tu o zryw wyzwoleńczy,czy też o politykę rządu w Londynie.Proszę o opisywanie tu swych przemyśleń na ten temat.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zborekp
Administrator



Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:38, 02 Sie 2009 Temat postu:

Jak najbardziej potrzebne. Nie po to była konspiracja, żeby niczym się nie zakończyła. Z tym, że ZSRR miało pomóc. I to była podstawa - która zakończyła się fiaskiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
QLIG
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SZO

PostWysłany: Nie 22:55, 02 Sie 2009 Temat postu:

Szanuję uczestników Powstania, mój ojciec stracił w nim wujka - ale uważam, że decyzja o jego wybuchu była dużo przedwczesna. Słuszna, ale przedwczesna. Zbyt szybkie chwycenie za broń spowodowało tylko chaos, śmierć i zniszczenia...Nie byłem na miejscu, ale gdybym ja miał decydować o powstaniu - zadecydowałbym, aby wybuchło w trakcie walk o miasto ( walk niemiecko - radziecko/polskich ) A tak była niepotrzebna śmierć setek tysięcy ludzi...I trochę boli mnie wywyższanie powstańców warszawskich i podnoszenie dnia powstania do rangi święta państwowego a spychanie na margines choćby powstań śląskich czy innych. Czy śmierć warszawiaków była lepsza niż ślązaków ? Wink ( PS- żeby nie było- nie jestem ze Śląska )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salvatore_Colletti
Rezydent



Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Poland, Legnica

PostWysłany: Pon 9:02, 03 Sie 2009 Temat postu:

Myślę, że dobrze zrobili, co świadczy o nas - ludzi niepodleglych, ale pomyślcie ile Polacy zrobili powstań bez skutku, czy z skutkiem, ile przelali krew za Polskę?
To, że nie zawsze se dawali to jeszcze nic, ważne jest to po, co to zrobili i dlaczego...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nocaster
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lublin

PostWysłany: Pon 11:45, 03 Sie 2009 Temat postu:

Całe powstanie opierało się na zaufaniu do Rosjan, którzy to mieli pomóc Warszawiakom, gdyby tak się stało napewno powstanie wyglądałoby zupełnie inaczej. Wierzyliśmy że pomogą a oni stali sobie za Wisłą i czekali aż nas powybijają i taki zamiar mieli od samego początku, nie wiem, czy rząd Polski nie zdawał sobie z tego sprawy i naiwnie ufał Związkowi Radzieckiemu, czy może uważał że sami sobie poradzimy z Niemcami. Wcale nie umniejsza to poświęcenia i cierpień zwykłych ludzi, którzy tam walczyli, i jestem pewien że należy im się cześć i nasza pamięć o nich, ale niestety uważam że zostali posłani na śmierć bezcelowo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salvatore_Colletti
Rezydent



Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Poland, Legnica

PostWysłany: Pon 12:55, 03 Sie 2009 Temat postu:

A Katyń, a wszystkie rozbiory Polski? Nie wystarczająco dali nam powodów, by im nie ufać? Bezcelowo, hmmm, no mieli cel - uwolnić ojczyznę i chyba każdy, wiedział, że większość się poświęci.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Pon 17:04, 03 Sie 2009 Temat postu:

Nikt nie rozstrzygnie, czy było warto czy nie, to ....
Myślę, iż fakt, że walki na mieście rozpoczęły się i tak przed terminem, świadczy o tym,
że tą żądzę walki i odwetu trudno było by powstrzymać...
Rosjanie i Anglicy... Ależ, o Szlachetni, bądźmy im wdzięczni po raz kolejny...
Oni Nas ciągle uczą, abyśmy wierzyli i ufali tylko we własne siły...
Jedni i drudzy mieli i mają Nas głęboko w d... Jedni we wrześniu, drudzy w sierpniu...
My nie mamy wyjścia - jako małe zapyziałe europejskie państewko możemy liczyć tylko
na siebie, a co za tym idzie, przyszłe nasze zrywy też będą samobójcze...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
QLIG
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SZO

PostWysłany: Pon 17:35, 03 Sie 2009 Temat postu:

Tylko coś mi się wydaje, że z mentalnością dzisiejszych "obywateli RP" żadnego więcej zrywu nigdy nie będzie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Pon 18:51, 03 Sie 2009 Temat postu:

Jak im dać dużo alkoholu albo go zabrać, jak też pracę, komórkę, grill, samochód....
Kto wie... Choć oni po każdym meczu czy manifestacji kanalizują swoje emocje...
Ktoś kiedyś powiedział: "Dzisiejsza młodzież nie zna huku bomb, więc chodzi na dyskoteki"...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jarhead
Starszy użytkownik



Dołączył: 22 Sie 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 19:14, 03 Sie 2009 Temat postu:

Kolega Qlig ma chyba dość sporo racji. Dzisiejszej młodzieży nie zajmują sprawy kraju, tylko imprezy i używki. Nie ma w nich patriotyzmu, tylko chęć dobrej zabawy.
Sam mam 18 lat, ale nie ciągnie mnie do alkoholu, czy innych używek, a w repertuarze znanych i słuchanych przeze mnie piosenek jest wiele patriotycznych utworów.
W moim otoczeniu większość jest jednak odmienna niż ja, to znaczy są imprezowiczami którzy z patriotyzmem mają nie wiele wspólnego. Choć mam paru znajomych patriotów i to gorliwych. Ale tak było zawsze że byli ci co słuchali nowych reżimów i ci co walczyli.
Tylko że chyba nie o to walczyli nasi przodkowie. Walczyli i umierali za to, żebyśmy mogli żyć w wolnym kraju. Powinniśmy dbać o niego, a tutaj dzieje się inaczej. Jak dbać??? Choćby idąc na wybory, mówić dzieciom o historii ich kraju. Samemu widzieć jak wygląda historia naszego kraju.
Potrzeba więcej przywiązania do tradycji. Zarówno polskich jak i katolickich. W dzisiejszym świecie coraz więcej jest wpływów zagranicznych na Polaków. Emanuuje do nas zachód. Już w mowie pojawia się coraz więcej słów angielskich, czy takowa pisownia np słów: looz, 3maj się itp. O język też trzeba dbać. Ale to wszystko ciężko by było spełnić w grupie swoich znajomych, a co dopiero wśró prawie 40 mln ludzi??


A co do powstania to było słuszne. Organizacje podziemne istniały po to, żeby walczyć, a nie po to żeby być. A 1 sieprnia 1944 roku taką walkę podjęły.
No ale nasi "bratni" Rosjanie wyzwalający Polskę wystawili nas i zatrzymali ruch wojsk, w dodatku nie zezwalając na lądowania alianckich samolotów z zaopatrzeniem, które pomogłoby w walce. A tak: samoloty bez paliwa, nad wrogim terytorium, marne perspektywy.
Powstanie się wykrwawiło, a Rosjanie wprowadzili Polskę w kojeną okupację trwającą 45 lat, w dodatku okradając ją ze stali, węgla i innych dóbr, które rzekomo sprzedawał im polski rząd, sprzedawał ale za bezcen.
Tak samo z polskimi stoczniami, które budowały statki w większości dla Rosji, a po roku 1989 kiedy Rosjanie przestali od nas kupować to zabrakło rynków zbytu i wzrastało zadłużenie.

Takie przykłady można mnożyć, trochę to nie na temat ale pokazuje, że Rosjanom nie warto ufać, a liczyć możemy tylko na siebie.
I mimo że nie jesteśmy silnym krajem to sami niesiemy pomoc słabszym w walce o ich byt. Przykładem może być miedzynarodowy patrol nad krajami bałtyckimi, które nie posiadają własnych sił powietrznych. Chodzi tu o Litwę, Łowtę i Estonię, których nieba pilnują polskie, niemieckie i inne myśliwce, stacjonujące tam w ramach NATO.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotr2104
Rezydent



Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sieraków

PostWysłany: Pon 19:22, 03 Sie 2009 Temat postu:

całe to powstanie było głupotą. nie wiem dlaczego czci się ludzi którzy doprowadzili warszawę do ruiny. czcić powinno się przede wszystkim powstanie wielkopolskie, gdyż było to jedyne w dziejach polski powstanie które się udało. ale niestety, Polacy czczą tylko porażki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jarhead
Starszy użytkownik



Dołączył: 22 Sie 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 19:36, 03 Sie 2009 Temat postu:

Tutaj widać to o czym mówiłem. Porażka, to juz głupota, nie warto było, bo skończyło się klęską. A pomyśl chłopie co by było jakby Stalin nie zatrzymał marszu wojsk??
Wojska radzieckie i polskie atakują lewobrzeżną Warszawę, która jest zajęta przez powstańców. Zajęcie mostów umożliwia szybki przerzut czogłów i artylerii do wsparcia walk w mieście oraz szybkiego natarcia na wojska niemieckie dookoła Warszawy. To oszczędziłoby życie wielu ludzi, jednak Stalin zadecydował inaczej.
Fakt, że Warszawa została zniszczona powstaniem, jednak miasto zostało w dużej części zniszczone po powstaniu jako odwet za rebelię.
Ale dla "Stalina śmierć milionów to statystyka", więc raczej nie mamy o czym mówić.

Piotr2104 uważaj jak chcesz, nie będę się z Toba kłócił, ale to że Warszawa została zniszczona to była wina komuchów, a powstanie dało nadzieję na odzyskanie niepodległości, które umarły wraz z wejściem Rosjan do Warszawy.

Jeśli zaś uważasz że nie warto było próbować, bo zakończyło się klęską to zastanów się skąd mieli to wiedzieć powstańcy i dowództwo, Ty nie wiesz co będzie jutro, a skąd oni mieli wiedzieć co będzie później?? No i życzę powodzenia w życiu z takim podejściem. Można powiedzieć nie pisz na tym forum, bo nie warto.

O innych powstaniach także trzeba pamiętać, bo to także jest patriotyzm.

Ktoś kiedyś powiedział:
"DOPÓKI WALCZYSZ, JESTEŚ ZWYCIĘZCĄ".
Pomyśl o tym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nocaster
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lublin

PostWysłany: Pon 21:42, 03 Sie 2009 Temat postu:

Patriotyzm to jest też problematyczna sprawa, ja sam należę do tej 'młodzieży polskiej' a odmian patriotyzmu widziałem już dużo bo każdy właściwie widzi to inaczej. Ale kiedyś zdaje się było tego prawdziwego patriotyzmu więcej dlatego powstanie wybuchło przedwcześnie, wszyscy nie palili się przecież do samego zabijania Niemców, tylko do uwalniania się spod ich jażma. Choć drugą sprawą jest fakt, że rząd zaplanował powstanie w Warszawie , a co miało być dalej? Warszawa to tylko jedno miasto w GG, jak można było mieć nadzieję, że nawet jeśli uda się wyzwolić Warszawę, to potem już wyzwolenie całego kraju jakoś pójdzie samo. Tego nigdy nie mogłem zrozumieć. A swoją drogą lepiej, że powstanie w Warszawie nie pociągnęło za sobą lawinowo zrywów w innych polskich miastach, bo to już była by śmierć milionów Polaków.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Milak 44
Starszy użytkownik



Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz i ok.

PostWysłany: Wto 17:30, 04 Sie 2009 Temat postu:

Bycie patriotą nie zwalnia od myślenia. Powstanie nie mogło się udać, bo chociaż militarnie było skierowane przeciwko Rzeszy, to politycznie było anty Rosyjskie. Wyzwalając wschodnie ziemie Polskie, Rosjanie pokazali na co ich stać, i jakie są ich zamiary. Oczekiwanie więc że pomogą Powstaniu, wbrew swoim interesom politycznym, było naiwnością. Państwa zachodnie były zbyt daleko, aby skutecznie pomóc, a i chyba niezbyt chętne. Poza Polakami chyba nikt nie był zainteresowany wygraną powstania, bo było by to kłopotliwe. O losie naszego kraju już zdecydowano, w imię interesów politycznych Anglii, USA i Rosji.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Wto 17:42, 04 Sie 2009 Temat postu:

A nie mówiłem Smile
Więcej mądrej dumy narodowej, realizmu i świadomej tożsamości...
To się dzieje na naszych oczach - wystarczy zobaczyć jak Amerykanie traktują swoich
sojuszników, min. Polaków. Ale Polaków nikt nigdy rozumu nie nauczy...
Zawsze będą zapyziem, małpą, papugą, sługą świata. Wielkie dumne państwo z maleńkimi
obywatelami....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Jeden do jednego. Strona Główna -> Offtopic - pogaduchy na każdy temat Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin