Forum Jeden do jednego. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Mosin Nagant 1891/30 by Mr Bad

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Jeden do jednego. Strona Główna -> Inne repliki - papier, karton, żywice - galerie i opisy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
leonmetalowiec
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2466
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Podkarpacie

PostWysłany: Sob 23:23, 01 Paź 2016 Temat postu:

Nie chce sie czepiać ale 1891/30 z wojna 1920 to ma tyle wspólnego co ak47 z II WŚ Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Sob 23:52, 01 Paź 2016 Temat postu:

Niech Pan nie utrudnia, Szlachetny Bracie Metalowy...
Wszyscy wiemy, jaka to różnica ale póki co idziemy na masówkę i uproszczenia.
Mosin 91/30 robiony był na podstawie dawnej wersji dragońskiej? Był?
Przybliżona sylwetka karabinów podobna? Podobna.
Szczegóły w postaci muszki, komory zamkowej czy celownika możemy podmienić.
Że zilustruję to odpowiednim rysunkiem...
Dwie pierwsze wersje to dragońska i kozacka, ten na dole to 91/30
Różnice wręcz biją po oczach?

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Nie 0:18, 02 Paź 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
leonmetalowiec
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2466
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Podkarpacie

PostWysłany: Nie 9:35, 02 Paź 2016 Temat postu:

Mi chodziło bardziej o to że jak rocznica wojny 1920 to pasowałoby robić klasyczne mosiny 1891 Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Nie 10:43, 02 Paź 2016 Temat postu:

Może i pasowały by klasyczne 1891 ale jak mi za chwilę przyjdzie uzbroić sołdatów z 1939?
Lepiej będzie robić tą broń modułowo. Jak zajdzie potrzeba, podmieniać to, co trzeba.
Trzeba by i cały temat zmieniać... Myślałem o tym całą noc...
Jakiś "wzorcowy" karabin Mosina musi powstać, aby go potem pociąć na kawałki 30 cm i mniejsze.
Te kawałki umieścić w jakimś pudle i wykonać silikonowy odlew. Trochę to będzie kosztować...
Aby to trochę wypchać, umocnić i przy okazji zaoszczędzić żywicy, można by w "drewniane"
części odlewów wsadzać zgrubsza obrobione elementy tektury. Taki silikonowy blok miałby razem
z oblanym dla bezpieczeństwa gipsem wygląd sporego pustaka lub nawet skrzynki...
Wszystko to jest ładowaniem się w sporą robotę i takież koszty, ale gdyby się jednak udało....?
Można by się pokusić o masową produkcję na sprzedaż. Kto by nie kupił Mosina w cenie do 200 zł?
Dobry monolit w całości, w częściach do samodzielnego montażu, samodzielnego malowania?
Można by się z kimś z Forum dogadać: Ty odlewasz elementy kolby, Ty zamka a ja magazynka.
O prostym przeładowaniu czy suchostrzale można by pogadać później, w razie sukcesu...
Gdyby tak równolegle uruchomić tym samym sposobem produkcję jakiegoś karabinu Mausera?
Co by obie strony były jakoś logicznie i z godnie z czasem uzbrojone. Replikę Mausera mam.
Spokoju mi nie dają bagnety.... Aby nie były za kruche ani za twarde.... W razie bitwy wręcz...
W Mosinach te ostre części można by odlać z silikonu na kawałku miękkiego drutu lub patyka.
Na szczęscie, mamy niezłą dokumentację częsci Mosina - dar Szlachetnego SPietrowicza i innych Rosjan.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Nie 20:25, 02 Paź 2016 Temat postu:

Widzę, że u ruskich mają podobny problem z uzbrojeniem statystów...
[link widoczny dla zalogowanych]
Piszą: łoże-sosna, bagnet-dąb, zamek-brzoza, komora-tektura/sklejka?
Lufa... rurka od firanek... A propos metalowych końcówek lufy...
[link widoczny dla zalogowanych]
***
Uświadomiłem sobie, że taki szczegół jest do zrobienia...
(płaskie wierzchy kolb)



W ogóle trzeba będzie zapoznać się lepiej z tą stronką...
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Pon 12:40, 03 Paź 2016, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Pon 22:04, 03 Paź 2016 Temat postu:

Vovik pyta mnie dlaczego jeszcze nie rozważyłem wydruków 3D przy takiej ilości broni....?
Takiej usługi w okolicy jeszcze nie znalazłem ale gdyby tak namówić władzę na zakup takiej
drukarki 3D? W sumie dla urzędu, wydatek do 2 tysięcy złotych to nie majątek a jakby uruchomić
usługi dla ludności...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
leonmetalowiec
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2466
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Podkarpacie

PostWysłany: Wto 11:59, 04 Paź 2016 Temat postu:

No u mnie firmy sa
[link widoczny dla zalogowanych]

tylko ta cena...
[link widoczny dla zalogowanych]

500 zł za wydruk kubka ,oj nie dla mnie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Wto 20:11, 04 Paź 2016 Temat postu:

Przeginają z tymi cenami...
Ale mam nadzieję, że wszystko będzie tanieć, tak jak kiedyś komputery...
Pierwszy zestaw (PC+skaner+drukarka+UPS) kosztował mnie ponad 6000 zł w 2000 r.
Ile to kosztuje albo za ile można sobie to kupić dziś, większość z Nas wie....
Jest to dla Nas pewna ścieżka, póki rzecz jest lekko "niszowa"...
Wielu z Nas ma jakieś pojęcie o modelowaniu 3D w Sketchup'ie a to już coś.
Wiele jest porad jak stworzyć poprawny (do wydruku 3D) model i zapisać go do pliku STL.
Będę drążył temat, u siebie w gminie. Ha, gdybym odłożył albo wziął pożyczkę....
W takim Mosinie wydrukowanie kilku "metalowych" części to było by spore ułatwienie.
Zresztą jak połączyć taką drukarkę 3D ze skanerem 3D to możliwości są olbrzymie...
Póki co, zamówiłem jednak ten odlew Mosina u Frankowskiego, za 80 zł.
Dziś po południu wysyłam przelew. Przyjrzymy się temu cudowi dokładniej...
Niby nocami siedzę nad carskimi planami Mosina i próbuję sobie wbić do głowy kształt
komory zamkowej czy niuanse magazynka ale takie niuanse lepiej widać na modelu.
Kolbę/łoże pasowało by dla świętego spokoju wymodelować jeszcze raz dokładnie.

***
No, to zamówienie na te odlewy Mosina (i kasa) poszły...
Po południu w sklepie chemicznym odbyliśmy długą rozmowę z młodzieńcem, który tam
sprzedaje (syn właściciela). Pytanie było proste: Jak trwale "barwić" aluminium...
Poszliśmy po półce i okazało się, że preparatów jest całkiem sporo ( i w różnej cenie...)
Wszystko oparte głównie na różnych wariacjach z akrylem (na pewno nie wodnym).
Zdecyduję się na taki w sprayu, bo w puszce to 60-80 za litr. Wypróbować nie zawadzi.
A na razie poprosiłem o szpachlę samochodowa uniwersalną. Podobno twarda...
To do korekcji części "drewnianych" łoża/kolby. Miał tam jeszcze szpachlę aluminiową...
W kontekście przyszłej obróbki odlewów... Wygląd ma póki co niezły - metaliczny...
Podobno jeszcze twardsza jest w w obróbce... Wytestuję ją na okuciu nakładki...
Ale to już nie dziś...
Może takiego poziomu perfekcji nie osiągnę ale nie o to w tej chwili idzie.
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Wto 20:17, 04 Paź 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grześ
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 1619
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Śro 5:20, 05 Paź 2016 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Śro 8:29, 05 Paź 2016 Temat postu:

Świetny link i pomysł, Szlachetny Panie Grzesiu Smile Dziękuję za podpowiedźSmile
Mnie nasunął sie jeszcze inny pomysł. Pisałem gdzieś tu o mieszaniu żywicy poliestrowej
ze szpachlówką na jej bazie. Dawało to niezłe efekty przy naprawie karoserii i lufie XM2010.
Teraz dla odmiany wspomniałem o szpachlówce aluminiowej. A jakby tak spróbować zmieszać
ją znów z żywicą poliestrową? Otrzymalibyśmy produkt z lekka podobny do tego z linku.
I aż się palę aby tego spróbować. Na początek pasowała by jakaś prosta foremka z gipsu do testów.
Na razie nie chcę nadwyrężać zbytnio rodzinnych finansów zakupem silikonu na formy...
[link widoczny dla zalogowanych]
Zresztą, z cicha podpowiadają Nam o tańszych zamiennikach...
[link widoczny dla zalogowanych]
Zresztą aby korzystać z takich form, trzeba by najpierw dopieścić model do odlewu...
O, to tez jest niezłe...
[link widoczny dla zalogowanych]
***
A po obejrzeniu tych dużych fotek ( co prawda inny model) może się trochę
w głowie poukładać, jeżeli chodzi o kształt komory zamkowej czy magazynka...
[link widoczny dla zalogowanych]
Kiedyś to ładnie Nasz kolega Vic to pięknie wyrysował/wymodelował...

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Śro 20:08, 05 Paź 2016, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grześ
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 1619
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 4:24, 06 Paź 2016 Temat postu:

Tańszy zamiennik... Rolling Eyes Raczej w tym przypadku bym nie polecał, bo nie jest elastyczny tak jak silikon, i po zrobieniu np.dwóch odlewów może pęknąć, a wtedy będzie Pan zmuszony robić nową formę.No i ta nieszczęsna kolba Sad Wydaje mi się, że robiąc komorę tylko wystającą nad drewno, najlepszym wyjściem z sytuacji będzie jednak sośnina.Sam Pan doskonale wie, ile czasu zajmuje szpachlowanie, docieranie, malowanie, że już nie powiem o wycinankach w kartonie.A tak, zrobić szablon, wyciąć wyrzynarką dwie deski 25 mm, skleić, tarnik, papier ścierny i gotowe.Czasu na pewno nie zajmie więcej niż kolba kartonowa, a obskoczy takim kilkadziesiąt rekonstrukcji, bez strachu, że się złamie, czy kawałek ukruszy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Czw 9:24, 06 Paź 2016 Temat postu:

Warte rozważenia... Ale jak narazie zorganizowanie kilkunastu desek jest trudne
aby się nie wpędzać w duże koszty. Gdyby to było takie proste, kolby nie
kosztowały by 200 zł i więcej...
Kombinuję aby docelowo taki Mosin nie przekroczył sumy 200 zł w sprzedaży /
wykonaniu. I chyba jest to realne.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Czw 10:34, 06 Paź 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Czw 20:59, 06 Paź 2016 Temat postu:

No i przyszły odlewy od Frankowskiego...
Można powiedzieć solidna firma: wczoraj zamówione i zapłacone, dziś po 14.00 jest...
Ponieważ w sieci jest mało dobrych fotek tych odlewów (nieobrobionych) zrobiłem kilka
poglądowych fotek... w sumie wszystko nie jest straszne za tą cenę...

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Wieczorem spróbowałem obróbki dostępnymi narzędziami: Dremelem.
O ile odlew szlifuje się całkiem nieźle papierkiem gradacji powyżej 220
to wycinanie precyzyjnej dziury w tekturowej kolbie - koooszmar.
Ale nadmiar przestrzeni wypełniam szpachlą i wygląda to nieźle...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Czw 21:25, 06 Paź 2016, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grześ
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 1619
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pią 4:46, 07 Paź 2016 Temat postu:

Deski aż tak drogo nie będą kosztować.Za 50 mm bukową zapłaciłem 15 zeta, a wyszedł mi z tego Mannlicher i UR, a sosna jest tańsza.Oczywiście, można kupić od razu sosnę o grubości 50 mm, ale w wypadku takiej " hurtowej " produkcji wydaje mi się, że 2 deski będą łatwiejsze w obróbce, stąd moja taka, a nie inna propozycja.Co do odlewu, to faktycznie nie jest aż tak tragicznie, tylko widzę, że z kurkiem będzie sporo roboty, no i dorobić ramię celownika.Pan Frankowski ma formę stalową, silikonowa da radę odlania bardziej obrobionych szczegółów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Pią 9:50, 07 Paź 2016 Temat postu:

Co do drewna muszę się w jakimś składzie popytać...
Wstyd bo na wsi mieszkam i powinienem takie rzeczy sam mieć.
No i kolba w Mosinie była z brzozy.
Nie wiem jaka formę ma Pan Frankowski ale na kurku widać resztki piasku.
Jak zrobię z tego formę silikonową, zastanowię się, z czego odlewać.
Czytałem o tych żywicach, że poliestrowa to nie, bo raz,że krucha a dwa,
że temperatura stygnięcia może taką formę silikonową uszkodzić...
Można, oczywiście postarać się o czerwony silikon do odlewania metalu ale to koszty...
Z decyzją z czego i jak odlewać poczekam jak obsadzę całość odlewu w kolbie.
Jak pomierzę te odlewy (skurcz materiałowy) i wyjdą podobne wymiary jak na planach
można się pokusić o zdobienie modelu do odlewu od podstaw. Zobaczymy.
Na dziś, tak myślę, opłaca się kupować takie odlewy i obsadzać je w kolbach z tektury
nasączonych żywicą. Do umiarkowanej rekonstrukcji wystarczą. Oczywiście, trzeba
całą kolbę jeszcze raz stworzyć do takiej produkcji i tak kleić warstwami aby potem nie
trzeba było mozolić się z wycinaniem z niej bebechów.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Pią 9:53, 07 Paź 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Jeden do jednego. Strona Główna -> Inne repliki - papier, karton, żywice - galerie i opisy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 7 z 10


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin