[Tomek1311]

W sumie nie mamy dużo do ukrywania - parę tematów (nawet niekoniecznie całych) z działów "Plany, zdjęcia, rysunki" i ewent. "Linki"

[szary]

Przepraszam bardzo, co prawda z uwagi na mały dorobek być może nie mam specjalnie prawa się wypowiadać w tym temacie ale obawiam się, ze proponowane przez Was zmiany mogą stanowić początek końca tego forum.

Miejsca takie jak te ustanawia się zazwyczaj między innymi po to by gromadzić doświadczenia i dokumentację w jednym miejscu lub po prostu ów dostęp ułatwiać szerszemu gronu zainteresowanych.

Jeżeli gromadzone z trudem przez Was samych materiały rozczłonkujecie teraz pomiędzy autorów a dostęp do nich będzie zależał od indywidualnej oceny twórcy to tym samym miejsce to moim zdaniem straci rację bytu stając się (przykro mi to powiedzieć) kółkiem wzajemnej adoracji.

Po co tworzyć sztuczny mur oddzielający bardziej zaawansowanych od tych mniej skoro ideą każdego forum jest zbliżanie ludzi ku sobie z racji wspólnych zainteresowań bez względu na stopień znajomości tematu.

Misję ową forum "Jedendojednego" skutecznie dotychczas realizowało.

Jeżeli już jednak proponowane przez Was zmiany miałyby faktycznie zafunkcjonować to chyba należałoby jasno sprecyzować kryteria wg których nowe osoby miały by dołączać do grona pełnoprawnych użytkowników. "Rekomendacja 2-3 osób" to moim zdaniem dość ogólnikowa metoda selekcji, mogąca rodzić wątpliwości co do rzetelności podejmowanych w tym zakresie decyzji.

Nie pisze tych słów aby krytykować kogokolwiek ale mam wrażenie, ze być może ktoś w tym wypadku niezbyt precyzyjnie przedłożył swoje intencje. Czy nie chodziło przypadkiem aby w jakiś sposób uhonorować ludzi szczególnie forum zasłużonych? Stworzyć coś na kształt elitarnej grupy, do której szczególnie aktywni uczestnicy RUCHU MODELARSKIEGO mogą przynależeć po spełnieniu pewnych kryteriów? Może zamiast "ciąć" warto dać niektórym coś więcej...?

Tak tylko stwierdziłem, ze wtrącę...

[Mr-Bad]

Każdy głos w dyskusji się liczy, Szlachetny Panie Szary
Oczywiście, tak już u Nas było, że kilka kwestii, otrzymało dużo więcej komentarzy niż
naprawdę na to zasługiwało... Być może jest tak i w tej sprawie...
Myślę, iż moi koledzy, mieli na myśli głównie to, że relatywnie mała grupka poświęca się
i robi coś dla tego Forum, a większość (ponad 500 osób) rejestruje się tu chyba tylko po
to, aby z tego dorobku korzystać...
Jako autor planów, nie mam nic przeciwko, aby ktokolwiek nieodpłatnie korzystał z moich
planów, rad czy pomysłów, ale rad bym jednak wiedzieć, co to konkretnie za osoba.
Choćby po to, aby śledząc postęp prac tej osoby, nadal służyć jej, szkicami, radami...
Tak u Nas jest. Jak ja coś robię, moi Szlachetni Koledzy,wyszukują nocami dla mnie
w sieci różnych materiałów, dzielą się doświadczeniami technologicznymi...
I tak jest nie tylko na Naszym Forum - ofiarnie pomagają nam Rosjanie, Amerykanie...
Ale to jest pełna kultura - przedstawiamy się, prosimy grzecznie o pomoc, zostawiamy
namiary na Nasze Forum. Rozwijają się nowe przyjaźnie, znajomości...
Na Naszym Forum staramy się nie szerzyć agresji, używamy staropolskich zwrotów
grzecznościowych, strzeżemy poprawności mowy polskiej, mamy swój klimat...
Zrozumiałe tedy jest rozdrażnienie, kiedy ktoś wpada jak szczur, nawet cześć nie powie,
przewertuje pobieżnie Forum, zabierze co mu trzeba i znika. To trzeba tępić !!!
I gdyby jeszcze taki pasożyt zrobił z tych planów konkretny pożytek - model. Nie!
Takie indywiduum, robi to dla sportu, jak chomik, aby co najwyżej licytować się "swoimi"
zbiorami na innych forach.
Oczywiście osądzać kogoś czy jego dorobek, nie jest miło. "Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni..."
Ale do tej pory nie było z tym większego problemu. Pojawiły się
u Nas takie indywidualności, że od pierwszego kroku, widać było, co już osiągnął i co
przy takim potencjale osiągnąć może...
Nasze Forum nie musi być duże, ale chodzi o jego jakość. I myślę, że mając Was,
o Szlachetni Aktywni, będzie coraz lepiej...
Może czasem za dużo gadamy zamiast robić, ale to chyba jest przejaw demokracji

[szary]

Szlachetny Panie Mr-bad
Jest rzeczą oczywistą, ze każdy twórca lubi dokładnie wiedzieć w jakich okolicznościach będą wykorzystywane owoce jego pracy. Jeśli w grę wchodzi kwestia poszanowania dla czyjegoś dorobku intel. ( w tym wypadku chodzi jak mniemam o własnoręcznie wykonane opracowania, szkice czy rysunki) oczywiście ma Pan tu rację, jasno przedstawił Pan sprawę i nie będę wchodził w tej kwestii w dalszy dyskurs.

Jednak co do kwestii selekcji doboru uczestników, którzy mieliby dostęp do wszystkich dobrodziejstw serwisu to podtrzymuję swoją opinię, ze weryfikacja powinna być wynikiem spełnienia jasno określonych kryteriów. Demokracja, którą Pan wspomniał ma to do siebie, ze większościowe rządy powinna cechować jawność i klarowność (co prawda różnie z tym bywa ale przecież dążymy do ideału ). Na razie ta kwestia pozostaje niestety mętna

Co do ponad pięćset osobowej rzeszy uczestników forum: może warto by w pierwszej kolejności zrobić właśnie z tym porządek i zorganizować odsiew "martwych dusz". Na wielu forach obowiązuję kontrola stanu logowania i delikwent, który np. nie logował się od 30 dni z automatu zostaje usunięty z listy,i nie zaburza statystyk i nie wprowadza niepotrzebnego zamieszania. Przypuszczam, ze spory odsetek ludzi poza rejestracją nie poczynił na forum żadnych ruchów- w tym nawet nie pobrał jakichkolwiek plików. Ludzie rejestrują się w różnorakich serwisach pod wpływem impulsu, częstokroć szybko zapominając wręcz o fakcie przynależności do wirtualnej społeczności. Ponad pięćset osobowa lista forumowiczów to sporo ale wszak istnieją fora gdzie figurują dane 2000 i więcej uczestników bo nagromadziło się tego przez lata i nikt z tym porządku nie zrobił gdyby jednak zrobić odsiew mogłoby się okazać, ze nie taki diabeł straszny

[Master]

To tylko liczby, ale ile mówią...
[link widoczny dla zalogowanych]

Przykład do pliku: robimy ciach do 10 posta i zostaje 103 użytkowników.

[Zborekp]

Tylko powyżej 10 posta też jest dużo nie aktywnych użytkowników...
Czyli wracamy do punktu wyjścia?

"Czy nie chodziło przypadkiem aby w jakiś sposób uhonorować ludzi szczególnie forum zasłużonych?"

Nie. Chodzi tu głównie o dostęp do planów...
Przykładowo kiedyś na wmasg coś było z planami PKM, że jakaś firma chce sprzedawać za 100EUR. Troche się wysoko cenią, zwłaszcza, że jest dużo zdjęć i rysunków PK. Sprzedawać nie mamy zamiaru. Forum się rozrasta w plany, ktoś może na tym skorzystać, sprzedawająć niektóre za ciężkie pieniądze! Już mi się ktoś pytał o wymiary rkm wz.28... Godzine pakowałem moje wszystkie materiały (Tbiu i zdjęcia) a ta osoba chciała wymiary...Nie moge

" może warto by w pierwszej kolejności zrobić właśnie z tym porządek i zorganizować odsiew "martwych dusz""

Warto by było. Ciężko usunąć 400 ponad użytkowników?

Ale i tak będą się rejestrować nowi, nie różniący się od poprzednich... I w tym problem. Chcemy mieć tutaj ludzi, którzy coś wniosą na forum, a nie takich którzy przyjdą, wezmą cudzą własność, pójdą i sprzedadzą.

[lambers]

[endi66]

A może zrobić tak,wysłać wiadomość na PW do martwych dusz.Zawiadamiając iż w przypadku gdy, w przeciągu dajmy na to tygodnia nie zadeklarują chęci dalszego uczestnictwa w naszym forum, zostaną one usunięte.To w demokratyczny sposób załatwiło by tą sprawę.

[szary]

Kryterium decydującym o usunięciu z forum mógłby być brak jakiejkolwiek aktywności w danym okresie (np. 3 miesięczny brak logowania). Do takich delikwentów tak jak postuluje Szlachetny Endi należałoby wówczas wysłać PW z przypomnieniem a w przypadku braku reakcji usunąć. Może to właśnie brak logowania mógłby stanowić podstawę tego typu działań. Informacja o ostatnim logowaniu jest przecież ogólnie widoczna przy profilu każdego z nas. Jeśli ktoś nie logował się np. przez rok to prawdopodobieństwo, ze zacznie się udzielać jest wszak bliskie zeru.

[Mr-Bad]

Ogień dyskusji wybuchł, żar bucha niezmierny a ja jeszcze drew dokładam...
Sam jestem najlepszym przykładem, że można rok cały na to Forum nie zajrzeć...
Z rok po powstaniu tego Forum tak było. I z internetem krucho było i modeli nowych żadnych...
Wkrótce zacząłem budowę PPSZ. Jako pomysłodawca tego Forum, nienormalne raczej...
Szlachetny Juhas do mnie napisał, dlaczego nie widać mnie na Forum. Pamiętam 2 ostatnie linijki:
Ja: Odwiedzam, odwiedzam, oglądam ale jako milczący widz...
Juhas: Chyba raczej milczący wódz....
Nie dawno ja z kolei miałem okazję zmotywować Szlachetnego Juhasa. Wrócił pełen energii...
A więc można? Można. Człowiek ma w życiu takie zawirowania, ale raczej wraca...
Ciężko więc osądzać po okresach nieobecności. Może na starość niektórzy wrócą...
Szlachetny Panie Szary!
Ja z tą demokracją to żartowałem! Kraje demokratyczne tak naprawdę są popaprane...
Nic tam nie wychodzi, bo byle cymbał ma takie same prawa, co człek mądry, a nawet
większe... Czasem wręcz tęsknimy za rządami silnej ręki....
A weryfikacja na Forum nie jest taka trudna ani straszna. Przykład:
Szlachetny Pan Szary - znasz Pan człowieka?
Dłubany w aluminium Vis, zdjęcie w stroju historycznym i wszystko jasne
Znaczy robił (bo zapewne całego wyposażenia nie kupił) i robi. I on jest OK!
Po prostu niektórych widać. Przypadkiem ciekawym jest u Nas, Szlachetny Colletti...
Do tej pory nic nie zrobił, dostał ostrzeżenie a jednak nadal tu jest. Lubimy Go nawet
Może to naprawdę jest grono "kolesiów poklepujących się po ramionkach", jak Nas kiedyś określono ...
Chciałem się odnieść jeszcze do kwestii moich/Naszych fotorelacji z "produkcji"...
I znów się wszystkim nie dogodzi. Zaprezentujesz jedną fotkę produktu finalnego...
Niedobrze, podejrzane nawet, może nie jego nawet.... No, niedobrze...
Robisz solidną fotorelację, krok po kroku - też nie dobrze.....
No, głupi jakiś - zrobi jakąś duperele, to cieszy się jak dziecko i ludziom pokazuje....
A więc tak źle i tak niedobrze.... wszystkim się nie dogodzi....
Co do mnie, pozostanę przy swoim sposobie prezentacji postępu prac...
Raz, że jak mówią "jeden obraz jest wart tysiąca słów" (znaczy, zastępuje je)
Dwa, Forum bez takich fotek jest po prostu smutne i nudne....
Trzy, tak czy siak, nasze relacje mają raczej charakter edukacyjny i ciężko jest inaczej
pokazać coś człowiekowi oddalonemu setki kilometrów...
Cztery, zawsze takie relacje można opublikować w formie poradników.
Reasumując, nie jestem zwolennikiem drastycznych cięć w dostępie do planów czy
wywalania nie aktywnych użytkowników - jak ich nie ma, to na PW nic nie przeczytają
"Ciach!" Nie powiem, bo był tu taki, co wszystkim posty ciachał. Był jeden dzień....

[szary]

Dyplomatycznie Pan mnie zażył Szlachetny Mr-bad
Wyłuszczyłem swoje uwagi bynajmniej nie z obawy o swój dostęp do materiałów. Odkąd jestem na forum nie spotkałem się nigdy z odmowa pomocy ze strony żadnego z uczestników do których było mi dane się zwrócić.
Uważam, ze na forum panuje b. dobra atmosfera koleżeńskości i właśnie w trosce o jej utrzymanie zgłosiłem swoje wątpliwości odnośnie proponowanych zmian. Bez względu na to co sądzimy na temat demokracji (a zdaje się mamy bardzo podobne odczucia) to większość zdecyduje o przyszłym kształcie tego forum a więc ze swej strony nie dorzucam już więcej drew do tego ognia w milczeniu poddając się jej (większości) werdyktowi

[Mr-Bad]

Ależ dorzucaj, dorzucaj, Szlachetny Panie - gdyby ludzie więcej ze sobą gadali, wojen na świecie mniej było...

[Zborekp]

Tak jest. Potrzeba tutaj silnej ręki a nie byle g*** (czyt. wolnej amerykanki, demokracji...)
Usunąć nie aktywnych użytkowników, to moderatorzy by musieli sprawdzać każdego z osobna. A tak to ciach do 8 czy 10 postów, myśle, że byłoby szybciej + opcja dla nowych: Użytkownicy nie aktywni 100 dni, automatycznie wywalić.

[endi66]

Szkoda że tylko kilkoro z nas, ma coś na ten temat do powiedzenia.Reszta dziwnie milczy?. Bez urazy,ale post Szlachetnego Kolegi Zborkap,zalatuje świętą inkwizycją. A tak na poważnie,to widzę że ciężko będzie znaleźć,konsensus w tej sprawie.

[karolluczak]

Ja temat obserwuje, ale nie śmiem się wypowiadać, bo staż na forum za mały posiadać racze(ę).
Wyrazy współczucia z powodu kontuzji....