Forum Jeden do jednego. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Żywica i formy do masowej produkcji broni

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Jeden do jednego. Strona Główna -> Warsztat - materiały, techniki, narzędzia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 18:02, 07 Maj 2008 Temat postu: Żywica i formy do masowej produkcji broni

Wiec skoro spotkałem się z tak żywiołowym przyjęciem przedstawię jak sprawa wygląda:

Jako formy do robienia modeli używam tzw. czerwonej gumy, nie bardzo wiem jak ona fachowo się nazywa. Nalewa się to na obiekt, jak miód, obramowywuje się i "narzuca" na szczyt to co się rozleje, gdy wysycha dokładamy siatkę i mamy gotową formę na której możemy praktycznie zrobić nieskończenie wiele odlewów z żywicy. Żywica które używam jest stosowana w parapetach, ozdobach na nagrobki i ramach do luster, aby to zniszczyć to trza chyba miotacza ognia (może ktoś z forum go w niedalekiej przyszłości wykona, wtedy będziemy bezbronni Wink )

Jedyne czego potrzebuje by zrobić kopyto, to oryginał bądź coś zbliżonego, dalej do momentu całkowitego wyschnięcia modeluje się to jak plastelinę. No a potem to już bardzo przypomina obróbkę plastiku. Póki co robiłem ramy do zdjęć i inne takie duperele, ale od razu muszę was trochę ostudzić, 1kg gumy do robienia form, to wydatek od 60 do 90 zł.

Z drugiej strony, wizja "zalania" rynku rodzimymi replikami wysokiej jakości jest tak kusząca, że zapewne warto pokombinować.

Proszę jakiegoś majsterkowicza o pomoc, bo jeśli chodzi o robienie replik czy przerabianie szajs-asg, to tyle razy pokaleczyłem sobie ręce że stwierdziłem że to nie dla mnie, znacznie wygodniej modelować i restaurować stal.....
Powrót do góry
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Śro 18:48, 07 Maj 2008 Temat postu:

Witamy ponownie i serdecznie!
Koszty rzecz jasna muszą być jakieś, ale:
1) Na pewno wykonanie z jednej formy kilkuset elementów wkrótce się zwróci,
2) Zobowiązywać nas będzie do oszczędności i dokładności (!) modelu
3) Jestem pewien, że to nie może być normalny model, ale wiele połówek.
Myślę tu np. o PPSZ, bo mnie kusi ta myśl. Sam bęben to 2-3 "połówki"
Od biedy można by tu wykorzystać jako elastyczne formy Gumosil i żywicę
Axon, bo wiele o nich dobrego słyszałem...
"Kopyto" na pewno być musi...Dziwne słowo po angielsku i rosyjsku...
Miotacze ognia: wiem, że 2 z tego Forum ma już takie cuda, ale któż by
tam Pana Dobrodzieja, przysmażać chciał....
Jeżeli chodzi o rozwój firmy i finanse, to proponuję już pisać biznesplan,
a Unia na pewno ułatwi zdobycie funduszy....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szuder
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Śro 19:31, 07 Maj 2008 Temat postu:

A, Mości Panie, jaka wytrzymałość samej formy jest? Bo jak rozumiem z tym miotaczem ognia, to o odlewy chodzi Smile
Czy byłaby możliwość wlania do formy czegoś... gorętszego? Czy to już raczej rozpuści?...
Ciekawi mnie niezmiernie, czy np. gorące aluminium by to przyjęło?

Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 21:14, 07 Maj 2008 Temat postu:

Zdecydowanie nie, to jest guma, a guma nie znosi żaru Laughing

Póki co robię strzelankę historyczną realiach drugiej wojny, kolega wykombinował jak z tego:

[link widoczny dla zalogowanych]

Zrobić G43 lub SVT40. Trzeba tylko zrobić nowy mag, nową pokrywę górną GB i w wypadku SVT40 zrobić chłodnicę na koniec lufy.

A co do pepeszy, to myślałem o góra z żywicy i metalu, kolba drewno, w niej bateria i gb wraz z komorą HU od jakiegoś mp5, a magi to oryginalne łukowe od pepeszki a w nich osadzone airsoftowe od mp5. O bębnowym też myślałem, ale jak kolega trafnie zauważył to jest wiele form.

Pokrywę od pepeszy chyba da radę zmieścić w jednej formie, gniazdo maga w następnej podwójnej, i mam problem jak wykombinować formę chłodnicy. No cóż, ogólnie to jest pracy, ale żadne chińczyki w rozsądnej cenie nie wyprodukują nam ani pepeszy ani ppsa. Proponowałbym najpierw zrobić ppsa, bo do niego wystarczą mi dwie połówki, niczym w nieśmiertelnym mp 40 firmy de.

Ogólnie, ja to raczej dwie lewe ręce do replik mam, dlatego proszę bardziej doświadczonych kolegów o pomoc.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 21:23, 07 Maj 2008 Temat postu:

Porównałem to sobie, i właściwie do zrobienia w miarę dobrego repro ppsa wystarczy zdobyć oryginał, oblać z jednej, wsadzić kołek, oblać z drugiej, wyjąć kołek, poczekać aż wyschnie, założyć GB, zrobić spust, zrobić gniazdo na magi i produkcja leci jak w chinach przy taśmie Laughing no prawie tak.

Nie będzie to replika 100% jak oryginał, ale na naszym rynku nie ma i nieprędko się pojawi takie coś. Pozostaje kwestia kosztów, bo nie zakładam, jak proponował kolega, masowej produkcji, z braku czasu i możliwości, a raczej mocy przetwórczych zakładu Laughing

Wiadro żywicy: 21zl
Wiadro gumy: 90, potrzebuje z 2 kilo.
Utwardzacz: ok 20zl

I pozostaje nabyć jakiś GB i magi, ale na tym się kompletnie nie znam.
Powrót do góry
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Czw 17:02, 08 Maj 2008 Temat postu:

Podziwiam zapał Szanownego Pana Maroszka! Smile
Nie wydaje się mi jednak, aby zrobienie osłony PPSZ czy PPS było takie proste.
I bardzo bym się chciał mylić. Gdyby to było takie proste, mielibyśmy zalew Chińczyka.
Ja bym tam wszystko robił z plastiku, lufę i tak da się upchnąć w plastik i inne takie...
Upychanie oryginalnych magazynków to też niezbyt dobry pomysł...
Raz że podraża produkcję, dwa że uzależnia od nich. I oryginał w plastiku...
Co do dysku PPSZ myślę, że dało by sie go całkiem oblać silikonem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 18:43, 08 Maj 2008 Temat postu:

Shocked Shocked Shocked

Podziwiać to będzie co jak pierwsze egzemplarze pojawią się na forum, póki co tak muszę wszystko obmyślić, by zużyć jak najmniej gumy. Zrobienie osłony, no i tu jest pies pogrzebany, dość łatwo zrobić osłonę z metalu, ale z żywicy to doprawdy, jedynym chyba rozwiązaniem jest zalanie tego na monolit, zostawiając coś w żywicy, potem to wyjąć i ładnie zrobić otwory chłodnicy. Ale to już kilka dni zabawy nad samą chłodnicą, ale powinno być warto.

A nad magiem długo myślałem, ale to jedyne sensowne wyjście. I pytałem znajomego który siedzi w odlewach kilka lat, o maga bębnowego do pepeszki. Najprościej to zrobić odlew z dwóch połówek nachodzących na siebie jak te plastikowe pojemniczki w dawnych kinder-niespodziankach.. A potem środku jakiś bęben ze sprężyną, na przykład skopiować ścianę bębna z maga do rpk (to czysto teoretyczne założenie, nie wiem jak to rozwiązano w airsofowym rpk) i dopasować wyjście maga do komory HU.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 18:46, 08 Maj 2008 Temat postu:

Mam! Chłodnice do pepeszy można zrobić z 2 kawałków i skleić! Patrzyłem na zdjęcia i widać, że u dołu pomiędzy otworami jest rozcięcie, a nie ma go na końcu lufy. Ruscy wyginali metal, ale równie dobrze można odlać lewą i prawą stronę, wydłubać żywicę z otworów, skleić i vuala!
Powrót do góry
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Czw 19:04, 08 Maj 2008 Temat postu:

Osłona PPSZ: i o tych dwu połówkach mówię, Szanowny Panie M!
Dysk: Nie wiem, jaka to guma: problemem są wytłoczki ze wszystkich stron.
Wnętrze dysku bym sobie odpuścił. Zawsze można wsadzić kawałek pionowego Smile
W ogóle nie zawalaj sobie głowy wnętrzem PPSZ, rób porządną skorupę.
No, można by najwyżej zrobić przeładowanie na sucho i wyjmowalny dysk.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 17:35, 09 Maj 2008 Temat postu:

Z tym pionowym dobry pomysł, ale trochę pojemność będzie mała, a chciałbym tak mniej więcej jak w oryginale, może nabyć mag od thompsona i skopiować bebechy?

Póki co muszę skądś pożyczyć mało pożarty oryginał, to potem będzie z górki.
Powrót do góry
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Pią 19:52, 09 Maj 2008 Temat postu:

Szanowny Panie M!
Mówię Ci, daj sobie spokój z tymi bebechami! I tak seriami, póki co, strzelać sie nie da.
Nie dowalaj sobie niepotrzebnej roboty. Jak opracujemy jakiś sposób na strzelanie...
Zrób porządne skorupy a i tak każdy Ci będzie wdzięczny.
Kolbę: można odcisnąć z oryginału!
Dysk: w Gumosil albo inny silikon
Kurcze, gdyby nie magisterka do końca maja, już bym robił model do odlewów....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 20:44, 09 Maj 2008 Temat postu:

Szanowny panie M-B!

Zrobić monolityczną skorupę to kwestia pół godziny, jak chcecie mogę spróbować, eh żeby tylko na wzór mieć....
Powrót do góry
Szuder
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Pią 21:16, 09 Maj 2008 Temat postu:

Znaleźć znajomego stolarza (tudzież zaprzyjaźnić się z jakimś) i drewno do pepeszy mógłby niemal seryjnie robić. Zabejcować i zapokostować to już nie problem.
Koszty by duże nie wyszły, a na pewno przebije na głowę odlewy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 21:37, 09 Maj 2008 Temat postu:

sam tak myślałem, ale stolarz też musi mieć coś na wzór, po za tym za kolbę do długiego Mausera krzyczą sobie od 400 do (to absolutny rekord) 1000 złotych! Strach się bać ile za pepeszę będzie chciał.....
Powrót do góry
Tomek1311
Administrator



Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 6:08, 10 Maj 2008 Temat postu:

Niedawno widziałem na Allegro kolbę do PPSz za 115 zł. Miała trochę brzydki kolor (taka czarna, brudna) ale jako wzór do robienia nowych była idealna.

Osobiście zgadzam się, że nie ma sensu na początku utrudniać sobie sytuację robieniem bebechów. Very Happy Pierwszy egzemplarz niech będzie monolitem, a później, w miarę możliwości i pomysłów można dodać mechanizmy. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Jeden do jednego. Strona Główna -> Warsztat - materiały, techniki, narzędzia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin