Preszpan i lasery.

Paperolt Guns · Wysłany: Nie 19:03, 29 Mar 2020 Temat postu: Preszpan i lasery.

Witam znów. Mam pytanie - czy ktoś ze Szlachetnych robił elementy do replik z preszpanu?

Z Wikipedii, jak ktoś nie wie:
"Preszpan – rodzaj wielowarstwowej, mocno prasowanej tektury, w której surowcem jest papier o grubości od 0,1 mm do 50 mm. Powierzchnia preszpanu jest gładka, trudnonasiąkalna. Posiada dużą wytrzymałość mechaniczną na ścieranie i zginanie."

Co jest jeszcze lepsze:
[link widoczny dla zalogowanych]

Tu sprzedają preszpan, który mogą nam wyciąć laserowo w cenie. Jest wiele takich ofert na alledrogo, a preszpan występuje w praktycznie każdej możliwej grubości do 5mm, są takie kwiatki jak 0,6 mm, 0,3 mm... Pomyślałem, że mogliby mi laserowo wyciąć elementy pod budowę Mosina, ja bym je tylko skleił i na model, oszczędziłbym sobie czasu i zabawy w równe wycinanie każdego kawałka, a efekt też pewnie byłby o niebo lepszy.
Co myślicie?

Grześ · Wysłany: Pon 4:22, 30 Mar 2020 Temat postu:

No, nie wiem, czy cięcie w cenie... Very Happy

Paperolt Guns · Wysłany: Pon 6:23, 30 Mar 2020 Temat postu:

Cięcie w cenie na próbę. Reszta już kosztuje, ale nie są to jakieś straszne pieniądze.

Mr-Bad · Wysłany: Pon 8:01, 30 Mar 2020 Temat postu:

Być może mieliśmy kontakt z preszpanem i nawet o tym nie wiedzieliśmy... Smile

Tyle teraz nazw handlowych tej samej rzeczy... Vide klej a la Vicol...
Co do cięcia, to chodzi o to aby sprawdzić jak to cięcie preszpanu będzie
wyglądać technicznie, w odróżnieniu od cięcia laserowego innych, podobnych
materiałów. Z pewnością będzie Pan musiał przygotować odpowiednie pliki
w Corelu. No i programowo, należało by pociąć np. model 3D aby uzyskać
warstwy odpowiadające grubością posiadanej tekturze/preszpanowi.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Paperolt Guns · Wysłany: Pon 10:11, 30 Mar 2020 Temat postu:

Ja skaluje sobie części planów do 1:1 i ustalam grubości materiału i po prostu zrobię takie wykrojki do wycięcia, a w miejscach np. magazynek gdzie blacha jest po zginana po złożeniu po prostu poszpachluję i poszlifuję. Najgorzej będzie z przygotowaniem zamka i komory zamkowej... Gdzieś niby był Mosin z wykrojkami, ale to snajperski był, a ja chce zwykłego M44... Trudno...
Poza tym nie mam Corela. W Inkscape by się dało?

Mr-Bad · Wysłany: Pon 10:33, 30 Mar 2020 Temat postu:

Trzeba poczytać w wymaganiach konkretnego "lasera"

Paperolt Guns · Wysłany: Pon 10:49, 30 Mar 2020 Temat postu:

Hmmm... Ale ogółem cena za wszystko wychodzi bardzo korzystnie. Czas spróbować.

jur-exor

Szanowny Panie Paperolt Guns
Do wycinania laserowego trzeba mieć pliki w odpowiednim formacie.
Wszystko zależy od tego jakie pliki używa właściciel lasera.
Czasami są to pliki autocada, czasami inne. Ja używam plików svg bo i laser amatorski.
Wycięcie jednej kartki A4 to dopiero początek, a na jednej nie skończy się. Z tego co widziałem do Mosina to tych kartek będzie, a będzie.
Wycinanki laserowe są piękne.

rysa

Może nie w temacie ale ...
Ostatnio mówiłem Szlachetnemu Grzesiowi że teraz przy użyciu laserów
ploterów itp. gdzieś chyba zaczyna umykać nam to stare dobre modelarstwo
gdy latało się z suwmiarką w ręku i mierzyło na monitorze fotki.
Chyba na "stare lata" za bardzo lubimy gotowce po prostu do sklejenia Very Happy

Mr-Bad

Proszę nie tracić nadziei, Szlachetny Panie Rysa!
Ja pamiętam czasy kiedy nie miałem ani monitora ani suwmiarki...
Zdjęcia i rysunki z "Żołnierza Polskiego" się skalowało albo TBiU czy inne.
A i dziś laser czy drukarka 3D to nie takie powszechne urządzenie.
Ja np. kleję już trzeci szkielet Visa po staremu: nożyczki, skalpel, linijka.
Wielu z Nas lubi jeszcze "pełną kontrolę nad produkcją".
Choć trzeba iść z postępem. Np. programy do robienia modeli papierowych.
Kiedyś aby zrobić papierowy stożek ścięty (przy lufie) w MP-40, kumpel mi
musiał opracować wzór matematyczny na rozwinięcie takiej siatki...
A dziś w SketchUp'ie to dwie minuty roboty. Acha, drukarek też nie mieliśmy.
Trzeba było polować na "Małe Modelarze" w kioskach "Ruchu" na całym mieście.

rysa

No nie tracę, nie tracę Very Happy

Rozumiem i szanuję to dążenie do osiągnięcia perfekcji, tak ma chyba większość parających się szlachetnym rzemiosłem modelarstwa ale wydaje mi się tak trochę że to tak jak z cyganami - "tylko koni żal" Smile

A tak na marginesie ciekaw jestem okrutnie co sympatycznego z tego projektu wyniknie .

Paperolt Guns

Na razie szukam odpowiedniej firmy, a oprócz odpowiedniej firmy, szukam pieniędzy. Zamierzam wykorzystać do wycięcia wykrojki Mosina M1891/30, wersji snajperskiej. Tylko trzeba je przerobić...

jur-exor

Szlachetni Panowie tak w sprawie starego modelarstwa.
Sam za młodu wycinałem wręgi okrętu żaglowego włosówką (chyba z młodych już mało kto wie co to znaczy, chociaż pewnie używa tego narzędzia), widziałem jak szewc naprawiał buty drewnianymi gwoździami, do telefonu czekało się w kolejce .... , a dzisiaj ....
To se ne wrati
Laser, drukarka 3D to tylko narzędzia, reszta jest w pomyślunku i głowie modelarza.
To chyba jest istota modelarstwa. Model dalej pozostanie wytworem rąk modelarza, jego zdolności ...

rysa

Żeby nie było że się czepiam czy na jakaś nostalgię mnie naszło wszak to nie jesień Very Happy

Ale sami Szlachetni zapaleńcy przyznacie ze kiedyś człek się ogrzebał po sklepach budowlanych i tym podobnych żeby coś zrobić z czegoś, A tu tak po prostu, laser , drukarka 3D no ale jak Szlachetny zauważył to już se ne wrati Very Happy

Starzeję się czy co ? ...

Mr-Bad

Nie. Ja uważam, że to brak zajęcia, Szlachetny Panie Rysa Razz

Musi się Pan wziąć za jakiś model. Zauważyłem to dawno, każdy to potwierdzi.
Każdemu z nas coś tam dolega. Wiadomo, wiek... Ale zobaczcie co się dzieje.
Niech no któryś z Nas albo i gromadą rzucamy się, jak My teraz na Visa...
Zaraz i boleć przestaje i nie patrzymy w lusterko licząc zmarszczki, siwe włosy
albo ich brak... Smile

a od postępu w technologii się nie ucieknie. To na komputerze
nie piszmy, nie korzystajmy z komórki, nie wsiadajmy do samochodu bo
tego kiedyś też nie mieliśmy... Przyjmijmy, że to nowe narzędzia po prostu.
I tak możemy być dumni z siebie. Komu się chce robić modele broni, kiedy
można kupić doskonałe repliki ASG czy broń w wersji deco. Tylko Nam Smile