Granat asg

Gość

Kto ma pomysł / plany zbudowania granatu asg z zawleczką Razz

Miki

Kiedyś coś takiego zrobiłem. Działało na zasadzie ładunku prochowego, draski, zapałki i sznurka, ale nie polecam, różnie z tym bywa.

Wedrowycz89

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Z zawleczką

Wedrowycz89

Sorry pomyłka, widziałem gdzieś bardzo podobny filmik z granatem z zawleczką i pomyślałem ze to ten.

misiok15

a może zrobić to tak:
- wziąść pudełko po gumie do żucia(taki walec)
-rozebrać zapalniczke i wyjąć "pstyczek)
-zrobić proch
-wziąść mniejsze pudełeczko w kształcie walca

Do tego mniejszego pudełeczka robimy dwie dziórki na kabelek od "pstryczka" i sypiemy do niego proch(nie za dużo!!!) i zakręcamy go(szczelnie!!!). Tak przygotowane pudełko wklejamy do tego po gumach do żucia(idealnie na środku) i teraz robimy w tym pudełku po gumach dziurkę na przycisk od "pstryczka" i przyklejamy go. Pozostałą przestrzeńzasypujemy grochem/kulkami i zakręcamy i granat jest gotowy, może nie na zawleczkę, ale zawsze.

Tomek1311

Pogotowie Ratukowe: 999 lub 112...

misiok15

to też fakt Very Happy

To był tylko mój pomysł.

Szuder

W ASG nie używa się niczego, co wybucha.
Do wyrzucania kulek li i wyłącznie sprężony gaz.
Oprócz tego tylko jakieś świece dymne się 'palą'.

Gość

Koledzy ! nie kłóćmy się. Mogą być plany granatu gazowego . Rolling Eyes

kubabuda

Szuder, a petarda korsarka to też sprężony gaz?
Na mazowieckim forum ASG -Warriorze- opisują produkcję i użycie granatów: papierowa(tektura) rolka wyższa od petardy, zaślepiona z jednej strony, warstwa grochu tak dobrana aby po wstawieniu petardy nad korpus granatu wystawał tylko lont, dosypac grochu do pełna, zakleic papierowym kółkiem z dziurką na lont i zawinąc taśmą klejącą, i heja! Jeśli będzie odpowiednio dużo grochu- z 250 lub więcej gram- i nei za mocna petarda (mają umówiony konkretny model od konkretnego producenta), to powinno byc OK. Przestrzegając reguł, nikt nikomu ( z tego co wiem) krzywdy nie zrobił

Zborekp

Tak...Debilizm używania granatów z petardą w asg. Wyobraź sobie, że rzucasz takim granatem, wpadnie koledze za mundur....R.I.P

kubabuda

Petarda nie ma potwornej mocy; 300g. grochu nie nada jakieś mega prędkości. Swoje zresztą zajmuje i ciężko byłoby wrzucic za kołnierz. Był zresztą test na jakieś masce i nie zdewastowało jej mocniej niż postrzał z repliki.
Zresztą to tak samo jak z upgradami i snajperkami: jak ktoś wlatuje z >400fps na cqb albo pruje zza rogu to też będzie kuku, jak gra z mózgiem- zupełnie inna jazda.
Wejdź sobie zresztą na Warriora i poczytaj opinie nt., jeśli byłoby to takie zło to zrezygnowaliby z tego.
A zresztą tak mają na Mazowszu, w Wielkopolsce np. akceptowane są tylko kupne GR-2 albo atrapy- te ostatnie na zasadzie: wrzucasz do pomieszczenia/ bunkra/ gniazda KM-liczysz 1, 2,3, Ka-Boom! - i na kabum wszyscy którzy pozostali w pomieszczeniu uznają się za martwych, chyba że zdążą go odrzucic.

Tomek1311

Tak, ale o ile kupowanie i używanie petard jest legalne, to majstrowanie przy nich, czy pozyskiwanie prochu już chyba nie.

kubabuda

Nawet jeśli, to nikt tu nie mówi o rozgrzebaniu i wyciąganiu prochu Wink