Frezowanie zamka MP

Marek W21

Kilka lat temu udało mi się trafić MP40 model MGC68 firmy Marushin. Niestety replika nie kompletna więc zacząłem kompletować. Zdobyłem oryginalny magazynek MP40, który to idealnie pasuje to tej repliki, a tokarz wytoczył z pręta lufę która prezentuje się doskonale. Mam natomiast problem z zamkiem który z racji tego że jest to strzelająca replika na naboje PFC , jest uszkodzony. Przeglądałem nawet zagraniczne fora dot. MP40 Marushin i tam ktoś napisał że najlepiej jest wykonać taki zamek ze stali. Tutaj zaczynają się moje schody bo nie znam tokarza a raczej frezera który mógłby wyfrezować odpowiednie wyżłobienia. Choć mieszkam nie daleko Wrocławia to chodziłem i pytałem wszędzie i choć zamek nie posiada żadnej iglicy to nikt nie chciał podjąć się jego wykonania. Najczęściej słyszałem odpowiedz że jakby Pan zamówił ze 100 sztuk............ a tak nie chce się nikomu bawić jedną sztuką. Chciałbym doprowadzić moją replikę do pierwotnego stanu i będę wdzięczny za wszelką pomoc.

walther38

Witam w skromnych progach forum jeden do jednego.
Odnośnie przedstawionego problemu to powiem otwarcie - jest on BARDZO śliski. UoBiA jest nieprecyzyjna ale zdecydowana. Zamek (niezależnie jaki) jest istotną częścią i jego posiadanie bądź wykonywanie jest zagrożone wizytą smutnych panów a nawet ###. Broni hukowej też bez licencji robić nie można.
Jedyne co pozostaje to szukać na forach i aukcjach. Może ktoś będzie miał sprawny (albo tą część, która wysiadła) na sprzedaż.

Może tu
[link widoczny dla zalogowanych]
lub tu
[link widoczny dla zalogowanych]

Mr-Bad

Faktycznie, śliska sprawa i lepiej się w to nie bawić...
Za mniejsze błahostki koledzy mieli kłopoty...

Marek W21

To wszystko prawda co mówicie tylko modele Marushin to replika wiec ustawa o broni i amunicji nie dotyczy modeli. Ten MP40 nigdy nie był bronią i nie będzie z racji swojej konstrukcji i materiałów. To jest taki Denix w lepszym wydaniu. Chciałbym tylko doprowadzić go do stanu pierwotnego jaki wyszedł od japoskiego producenta.
Dostanie tego zamka czy jak zwał inaczej suwadła do tego modelu nie jest łatwe bo repliki te są od lat nie produkowane a i ceny są bardzo wysokie wsród kolekcionerów. Elementy z metalu daja bardziej realistyczny wygląd wizualny jak i właściwy ciężar porównywalny z oryginałem wię dla czego nie mam upodobnic go jak prawdziwy. Przecież wszyscy staramy sie to zrobic. Strzelać z tego sie nie da chyba że zakupimy odpowiednie naboje tzw. kapiszony. Nie sądze aby dziecko posiadając karabin na kapiszony podchodziło pod ustawe o BiA.

walther38

Co replik PFC to decyzje KGP są niejednoznaczne (patrz Walther P-99 PFC). Ale z drugiej strony (co wyczytałem w opisach MGC/Marushina) są wersje wyrzucające gazy do przodu przez lufę. A to już kłóci się z UoBiA. Bo może ktoś do lufy włożyć jakiś pocisk i efekt miotania przez gazy będzie osiągnięty. Pozostaje jeszcze temat wykonania lufy, komory zamkwej czy zamka. Ustawa w jednym miejscu mówi o posiadaniu a w innym o wykonywaniu. Bez koncesji nawet broni hukowej (szczególnie na amunicję "zespoloną") wykonywać nie można, nie ważne czy na własny użytek, czy na sprzedaż. Dlaczego - bo tak ustawodawcy się zachciało.
A pomiędzy MP40 PFC a MP40 Denixa jest jednak wiele różnic. Jak i MP40 AEG.

A tak nawiasem biorąc - dopiero ostatnie eksportowe wersje MGC/Marushina były "all metal". Oryginały to był ABS lub Heavy Weight (HW) ABS. Wg. Ustawy każdy metal jest niezmiernie podejrzany.

Marek W21

No nie do końca jest tak z tą lufą bo jest trwale zakołkowana wprasowanym kołkiem stalowym i nie ma mowy o włożeniu jakiegokolwiek przedmiotu. Zamek nie posiada iglicy bo ona jest w lufie. Jest to proces odwrotny do normalnej broni. Jest to celowe zamierzenie konstrukcyjne producenta. Poza tym użyte materiały takie jak aluminium czy ZnAl skutecznie eliminują wykorzystanie modelu jako broni, no chyba ze komuś życie nie miłe. Drugim aspektem są pewne różnice w wymiarach elementów tak aby zapobiec możliwość użycia oryginalnych części z prawdziwej broni. Jest to najlepsza replika jaka została wyprodukowana i jest bardzo ceniona wśród kolekcjonerów, szczególnie MGC. Ogólnie model ten prezentuje się fantastycznie ale jak wyeksponować go jeśli nie jest kompletny

rynio_di

To aby nie podpaść pod paragraf zrób zamek z czarnego PA6 . Ładnie wyglądają z aluminium .

Marek W21

Na pewno jest to jakieś rozwiązanie choć materiał paskudny. Żelazo ładnie można poczernić a tak obawiam się że będzie wyglądało trochę jak ładne auto tylko z drewnianymi kołami. No cóż widocznie ma tak być. Dziękuję wszystkim za wpisy do tematu

piogra66

Aluminium też można poddać oksydacji tak będzie w moim drugim modelu VISa.Kolego tak szybko nie rezygnuj czasami wszystko się może zdarzyć.

Marek W21

Oksyda aluminium to forma anodowania. Owszem że tak tez można. Z takiego a raczej ze ZnAlu zrobiony jest ten model.
Nie mniej czy to aluminium bądź jego pochodne czy też stal, miedz to i tak tego pilnikiem nie zrobię i tu jest własnie cały problem. Pytałem w warsztatach obróbki skrawaniem i wszyscy jednogłośnie mówią że hurt to tak ale na detal to im się nie opłaca. Mogę zamowić np 50 szt z dowolnego metalu, drewna ,plastiku czy nawet ze złota. Materiał jest nie istotny liczy się ilość.

Mr-Bad

Czyli jak My wszyscy - musi Pan sam zrobić. Czasem inaczej się nie da Smile

Szlachetnemu Panu Tadbi też nie chcieli detalu pospawać.