Forum Jeden do jednego. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Ciekawe narzędzia, pomoce i przybory.

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Jeden do jednego. Strona Główna -> Warsztat - materiały, techniki, narzędzia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
fiedotow
Administrator



Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kołobrzeg

PostWysłany: Pon 21:32, 19 Maj 2008 Temat postu: Ciekawe narzędzia, pomoce i przybory.

Proponuję podzielić się doświadczeniami dotyczącymi narzędzi używanych podczas budowy replik, modeli, etc.
Chciałbym, by były to informacje dotyczące niestandardowych narzędzi.
Na początek coś, co nazwałem w MP38 "przyrządem made in Fiedotow.
Do wycinania otworów, kółek i tego typu podobnych elementów używam zerownika z odpowiednio spreparowanym grafionem. Mocujemy go w dwie strony i uzyskujemy kółka o większej i mniejszej średnicy. Podobną zabawkę można zrobić do cyrkla. Ma jedną wadę – daje się wycinać cienkie elementy, ale jako rylec też jest dobry.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Wto 16:45, 20 Maj 2008 Temat postu:

A wiesz, Szlachetny Panie F, że i mi metoda wycinania precyzyjnych kółek dowolnej wielkości,nie daje spokoju. Niby w różnych opracowaniach spotykam różne rozwiązania, ale nie do końca są one zadowalające. Poznałem ten problem przy wycinaniu kółek dysku PPSZ.
Mój sposób jest rozwinięciem sposobu ze starej ksiązki "Zrobię Sam"
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
To na końcu, to moje podstawowe narzędzia pracy...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Wto 17:27, 20 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiedotow
Administrator



Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kołobrzeg

PostWysłany: Wto 20:41, 20 Maj 2008 Temat postu:

A ja mając kawał kartonu z otworami w odpowiednich odległościach wyskalowanych, wykreślałem zasięgi radarów Very Happy . Teraz myślę nad czymś do robienia rowków w korpusie MP38.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Śro 17:35, 21 Maj 2008 Temat postu:

No myślę, Szanowny Panie Fiedotow, że to nie będzie proste.
Mam ten sam problem, jeżeli chodzi o rowki w bagnetach Mausera i M9.
Chodzi o to, że te rowki łagodnie "zjeżdżają i wyjeżdżają" .....
W przypadku bagnetów poradziłem sobie tak (naprędce nieodzowny SketchUp)
[link widoczny dla zalogowanych]
Przykrywałem to wilgotnym kartonem i tępą końcówką pędzla wytłaczałem potrzebny kształt. Tak samo zrobiłbym z wytłoczeniami na chwycie magazynka w MP-40, tyle że odwróciłbym element. W Twoim przypadku końcówki rowka można by zaszpachlować....
A propos wycinania kólek, czytałem w młodym techniku, że już można kupić takie narzędzia, ale czy wytną każdy wymiar kółka na dowolną głębokość.....


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Śro 17:36, 21 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiedotow
Administrator



Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kołobrzeg

PostWysłany: Śro 18:43, 21 Maj 2008 Temat postu:

Cyrkle Olfy... Ale cena jest też ważna. Poza tym miałem wolny grafion. Sam zerownik (SKALA - komplet z lat 70 tych w stanie idealnym) jest nadal zerownikiem z pełnym wyposażeniem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boris
Starszy użytkownik



Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 10:02, 14 Paź 2009 Temat postu:

NITY PAPIEROWE
No to sprzedam Wam moi drodzy, Szanowni Panowie mój przepis na nity papierowe. Przydatne toto do wykańczania elementów replik papierowych ale również drewnianych. Ich Łepki pojawiają się w najmniej oczekiwanych miejscach
- na magazynkach,
- rękojeściach,
- metalowych stopkach drewnianych kolb itp....

W sześciennym (może też być walcowaty Very Happy ) klocku z drewna bukowego wybijam półkolistą sferę za pomocą metalowego wybijaka. Ten metalowy wybijak to kawał pręta, grubszego gwoździa, którego koniec przy pomocy pilników, papierów ściernych formujemy na kształt półkuli.
Za pomocą szewskich wybijaków wycinam małe krążki, z których będę formował główki nitów.
Uwaga istotna! Krążki wycinam z dwóch warstw dopiero co sklejonego bristolu, wtedy gdy zarówno brystol i klej jest jeszcze wilgotny. Wybicie głowek z pojedynczej warstwy, przy klejeniu ich do jakiegoś tam elementu sprawi, że półokrągłe łepki nabiorą wilgoci i spłaszczą sie ładnie i za.... (pewne ludowe państwo środka) łepków tych nie będą chciały udawać. Shocked

Następnie wybijakiem poklepywanym młotkiem w opisanej powyżej sferze formuję łepki nitów. Po wykonaniu ich zazwyczaj 20 - 30, daję im święty spokój na dwie lub trzy godziny - do wyschnięcia kleju. Twardnieją wtedy.
Do modelu wklejam je za pomocą klejów cyjanopanowych. Utwardza to je niemal do twardości metalu. Efekt końcowy dowodnie potwierdza poniższy załącznik.

[link widoczny dla zalogowanych][/b]


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Boris dnia Śro 10:04, 14 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Śro 16:38, 14 Paź 2009 Temat postu:

Ciekawy pomysł, Szlachetny Panie Boris! I przyda się bardzo, także mnie osobiście jak
wrócę do budowy wz.30 a tam trochę tych nitów jest. Ponadto myślę, że chodzi o małe nity?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boris
Starszy użytkownik



Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 7:22, 15 Paź 2009 Temat postu:

Wielkosć łepków nitów zależy zapewne od wielkości użytego wybijaka. No i ewentualnie ilości warstw brystolu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Boris dnia Śro 21:20, 21 Paź 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek1311
Administrator



Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 10:40, 15 Paź 2009 Temat postu:

hmmm, upalne lato też sprzyja temu Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Czw 12:13, 15 Paź 2009 Temat postu:

Włąściwie nie bardzo... Papier, zwłaszcza w dużych płaszczyznach nie moze być
gwałtownie suszony, poniewaz ulega nieodracalnym deformacjom. Rurki, owszem Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek1311
Administrator



Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 14:53, 15 Paź 2009 Temat postu:

Stąd właśnie lepsze jest suszenie w ciepły letni dzień, przy lekkim wiaterku, niż np. przy grzejniku, czy piecu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walther38
Wielce Zasłużony dla Forum



Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 3961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 16:46, 15 Paź 2009 Temat postu:

Cytat:
Tomek1311
Stąd właśnie lepsze jest suszenie w ciepły letni dzień, przy lekkim wiaterku, niż np. przy grzejniku, czy piecu.


No to może wentylator do kompletu żeby był przewiew?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Czw 16:57, 15 Paź 2009 Temat postu:

Chyba najlepsze w ogóle było by ciepłe (nie wilgotne) powietrze (temperatura pokojowa)
Choć, jak patrzyłem na proces wytwarzania tektury falistej to tam taśmę wilgotnego
ukształtowanego papieru od razu traktowali gorącym powietrzem jeżeli nie płomieniem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boris
Starszy użytkownik



Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:06, 21 Paź 2009 Temat postu:

Przyrząd do kreślenia linii równoległych

Zupełnie przypadkowo odkrłem prosty przyrząd do kreślenia linii równoległych na długich walcach. Do cięcia kartonu używam długiej metalowej podkładki do zszywacza. Gdy próbowałem wykreslić linie równolegle na walcu linijka w naturalny sposób zaczęła mi tańczyć po jego powierzchni.

[link widoczny dla zalogowanych]

A wystarczy wygięty pod kątem prostym kawałek blachy. Do jednego z boków można pozatym przykleić przylepcem linijkę i przyrząd wzbogaca się o następną funkcję.

Czy dla przejrzystosci tego tematu nie możnaby usunąć posty komentujące? Wiem, ja też popełniłem ten błąd i odszedłem od tematu ale pierwszy swoje posty usunę lub przeredaguję
Komentarze, niestety, są nieuniknione. Niejeden temat tak ma.
Ale jeżeli wyrazi Pan stanowcze życzenie, pousuwam w oka mgnieniu Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Boris dnia Śro 21:19, 21 Paź 2009, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boris
Starszy użytkownik



Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 7:26, 09 Gru 2009 Temat postu:

użycie przyrządu made in Fiedotow

Przy rękojeściach TT-ki powstał problem wycięcia małych okragłych obręczy. Obszedłem sąsiadów, zapuściłem vici wśród znajomych, że poszukuję cyrkla metalowego typu zerownik.
Po kilku dniach....podszifowałem końcówkę grafionu i do roboty. Linia cięcia strzępiła mi się niemiłosiernie. Nasączyem zatem brystol lakierem nitro. Odczekałem prawie tydzień by lakier stwardniał i robota ruszyła z miejsca. Na zdjęciach widać jej efekty. Widać też doskonale w którym miejscu lakieru było zbyt mało. W miejscach tych powierzchnia cięcia jest wyraźnie postrzępiona.

[link widoczny dla zalogowanych]

Acha... i wycinając obręcze wycinamy w pierwszej kolejności okrąg zewnętrzny bo nie będzie gdzie cyrkla wstawić....
No, ale o tym to można się przekonać dopiero po tym jak się już ten środek wytnie. Uśmiałem się do łez w własnej głupoty Very Happy Embarassed


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Boris dnia Czw 9:41, 10 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Jeden do jednego. Strona Główna -> Warsztat - materiały, techniki, narzędzia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin