Mauser 98k by Morello

morello · Wysłany: Nie 21:48, 24 Mar 2019 Temat postu: Mauser 98k by Morello

Witajcie po dosyć długiej przerwie.

Trochę się w życiu pozmieniało, ale to długa historia a i nie o tym temat. Smile

W końcu po długich przemyśleniach i zbieraniu siły podjąłem się budowy kolejnej repliki. Padło na Mausera 98k.

Miałem uwiecznić budowę krok po kroku, ale niestety praca nad replika mnie tak pochłonęła, że dopiero teraz zrobiłem zdjęcie.
Jeszcze trochę pracy czeka mnie nad wykończeniem kolby, ale już zaczyna nabierać kształtu. Użyłem drewna świerkowego bez sęków,
takie miałem pod ręką. Pudełko magazynka że spustem wykonane zostanie z aluminium. Jutro odbieram je z frezowania.

W budowie bardzo pomaga mi praca- jako grafik współpracuję z firmą, która zajmuje się wszelakiego rodzaju reklamą. Okazało się że mają frezarkę i uda im się porobić niektóre części do mojego Mausera. Model 3d zamka, spustu i innych elementów już wykonałem. Replika będzie monolitem chyba, że uda mi się wymyślić prosty patent na ruchomy zamek.

Mój deadline budowy to bitwa wyrska. Mam zamiar pojawić się w całym wyposażeniu, także jak ktoś się pojawi będzie miał szansę "pomacać" replikę na żywo

Więcej szczegółów wkrótce Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Edit. To już 11 lat z wami Smile

Mr-Bad · Wysłany: Nie 23:28, 24 Mar 2019 Temat postu:

Miło Nam

maciek123 · Wysłany: Pon 21:45, 25 Mar 2019 Temat postu:

Ładne początki, to i na pewno koniec taki będzie. Witamy z powrotem Very Happy

morello · Wysłany: Wto 22:04, 26 Mar 2019 Temat postu:

A no witam witam Smile

miło, że tyle znanych mi osób jest nadal na tym forum Smile

Dzisiaj nastąpił czas na przymiarke osłony spustu oraz magazynek.
Nieodzowny narzędziem pracy jest frezarka do paznokci od mojej żony. Idealnie nadaje się do rzeźbienia i szybkiego dokładnego szlifowania powierzchni.

W dniu jutrzejszym szlifuje do końca kolbę i mam pytanie - jako że Mausera chcę używać na rekonstrukcji żołnierza z końcówki wojny, prosiłbym Szanownych o pomoc w doborze koloru bejcy Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Mr-Bad · Wysłany: Śro 9:08, 27 Mar 2019 Temat postu:

"miło, że tyle znanych mi osób jest nadal na tym forum"
Ano, sól tej ziemi... Razz

"frezarka do paznokci od mojej żony"
To jest coś takiego ?!?!?
"żołnierza z końcówki wojny, prosiłbym Szanownych o pomoc w doborze koloru bejcy"
Ooo, to trzeba by mieć oryginał pod ręką. Ja zazwyczaj używam orzech albo kasztan.
Ale pod koniec wojny to mogło być wszystko, nawet sklejka. A już zniszczone łoże na pewno Smile

morello · Wysłany: Pią 11:36, 29 Mar 2019 Temat postu:

Takie frezarki idealnie sprawdzają się do takiej dłubaniny Smile

Pojawił się problem z okuciem kolby, a dokładniej bączek przedni, męczę się wycinając te otwory a i tak nie wychodzą idealnie tak jak mają wyglądać.
Firma gdzie frezuję w aluminium ma najcieńszą blachę 3 mm, a powyginać to w odpowiedni sposób to istny sajgon.

Może wala się komuś po domu taki bączek przedni + do tego osada bagnetu i chce się pozbyć to bardzo chętnie przygarnę Smile

Karol · Wysłany: Sob 2:22, 30 Mar 2019 Temat postu:

Z mauserami wedle mojej najlepszej wiedzy to jest tak, na początku czyli powiedzmy gdzieś do 39-40 kolba była z litego drewna a przedni bączek był "H kształtny" później zaczęto stosować kolby sklejkowe, w 42 zaprzestano produkcji "H kształtnych" bączków na rzecz tłoczonych z blachy. Kolba w dalszym ciągu pozostawała sklejkowa (tak jest taniej, a co więcej w produkcji wojennej na taką skale to jedyna opcja, lite drewno trzeba sezonować, no i gdzieś ściąć te drzewa, na o po prostu nie było czasu). Na koniec gdzieś w drugiej połowie 44 zaczęto produkować kriegsmodele, kolba sklejkowa z tym że często już nie lakierowana (goła sklejka) przedni bączek tłoczony z blachy, brak montażu bagnetu oraz babki do rozkładania zamka w kolbie, pudełko magazynka blaszane łącznie z dekielkiem. (w wojennych mauserach pudełko też było blaszane ale dekielek był frezowany, też w obrębie donośnika następowały zmiany- pierwotnie był elegancko frezowany, później dekiel z blachy)

wania56 · Wysłany: Sob 11:16, 30 Mar 2019 Temat postu:

To zdjęcie doskonale pokazuje różnice:
[/url]https://photos.app.goo.gl/zW2xmPTD69i3FSra7[url]

Najciekawszy w ostatnim modelu są uproszczone przyrządy celownicze, brak obsady bagnetu i wyciora.[/url]

morello · Wysłany: Sob 20:54, 30 Mar 2019 Temat postu:

Ja właśnie robię te opcje z baczkiem H.

Poddalem się z rzeźbieniem w stali, zrobiłem go z PCV 2 mm razem z osada bagnetu

morello

[link widoczny dla zalogowanych]

Drewno pobejcowane i zaolejowane olejem lnianym. W między czasie wyrzezbilem sczerbinke, spust, baczek H, osadę bagnetu.

A dzisiaj skończyłem muszę wraz z osłona Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Udało mi się z drukiem 3d i zamek będzie ruchomy, ale tutaj przedstawię efekt pracy na sam koniec, po szlifowaniu i malowaniu.

Samą sczerbinke czeka grawer laserowy

Edit.
Lufa to kawał pręta z wywierconym otworem 1 cm imitujacym przelot Smile

Mr-Bad

"Udało mi się z drukiem 3d i zamek będzie ruchomy"
A nie urwie się to w czasie przeładowywania?

morello

Zaprojektował tak żeby do środka wszedł metalowy pręt Smile

Karol

Nie chciał bym być czepliwy czy coś, ale jak bączek H to raczej bez osłony muszki, ona została wprowadzona później. Wczesne mausery 98k nie miały osłony, przynajmniej z reguły. To tylko tak ode mnie, oczywiście robimy tak żeby przede wszystkim twórca była usatysfakcjonowany Smile

morello

Robię Mausera pod rekonstrukcje końcówki wojny, także wtedy to już wszystko było możliwe Smile

Mr-Bad

Osłony muszki nie było, bo się zsuwały. Były notorycznie gubione. Jak i w replikach Smile

U mnie na replice Boyi, magicznie zniknął "suwak" z ramienia celownika...
"Zaprojektował tak żeby do środka wszedł metalowy pręt "
Jest wiele innych miejsc, gdzie się może urwać, choćby sama rączka.