Forum Jeden do jednego. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Stalingrad - Orzechowce 2009!

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Jeden do jednego. Strona Główna -> Rekonstrukcje historyczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Van helsing
Rezydent



Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Podkarpacie

PostWysłany: Pią 9:11, 23 Kwi 2010 Temat postu:

Niestety Viking nieistnieje .Zostało paru ludzi i działaja jak wolni strzelcy (a propos kolego Szuder morzliwe że znamy sie z jakiejś rekonstrukcji pozdrawiam)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szuder
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Pią 9:54, 23 Kwi 2010 Temat postu:

Sekcji niemieckiej raczej nie planuję, no, chyba że Chłopaki z Vikinga chcą się przekształcić na saperów. Wtedy możemy pomyśleć nad stworzeniem ekipy specjalizującej się w jednostkach saperskich, i Armii Czerwonej, i strony Niemieckiej.

Z tego co wiem, to nikt nie rekonstruuje saperów SS, są chłopaki z Pionieera, ale to WH. Zawsze to coś nowego.

Niewykluczone, że się znamy, przynajmniej z widzenia Smile

Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Szuder dnia Pią 9:55, 23 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 19:38, 26 Kwi 2010 Temat postu:

Witam!
Szacunek dla Pana Szudera i jego grupy za to co robicie... Very Happy
Rekonstrukcje Armii Czerwonej wg mnie są ciekawe.
Mam do was takie pytanie: czy takie hobby jest drogie...? Czy można gdzieś znaleźć mundur za nieduże pieniądze...?
Pozdrawiam i proszę o odpowiedź.
Powrót do góry
Szuder
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Wto 15:41, 27 Kwi 2010 Temat postu:

Nie tylko ja się tu zajmuję rekonstrukcją Smile Ale dzięki, miło Smile

Niestety, jest to hobby dość drogie. Ale wszystko zależy od wielu czynników, bywa, że gimnastiorki kosztują 300zł, innym razem - kupisz świetną za 120zł.

No i jak mawiają - rekonstrukcja to sztuka kompromisu. Co wybrać - czego nie wybierać, co kupić, czego nie warto.

Ogólnie rzecz biorąc wszystko kosztuje i ceny powoli rosną. Ale nie warto się tym przejmować Smile Ja też walczę z ciągłym brakiem kasy, ale jak tylko coś wpadnie - kupuję. Trwa to już od kilku lat. Ale nie żałuję! Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Szuder dnia Wto 15:43, 27 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kurkow
Starszy użytkownik



Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gołuchów

PostWysłany: Wto 23:43, 27 Kwi 2010 Temat postu:

Co do cen gimnastiorki, to najlepiej iść do krawca. Materiał nie jest drogi, a samo wykonanie nie jest specjalnie kosztowne. Kilkadziesiąt złotych powinno załatwić sprawę

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szuder
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Śro 7:53, 28 Kwi 2010 Temat postu:

kurkow napisał:
Co do cen gimnastiorki, to najlepiej iść do krawca. Materiał nie jest drogi, a samo wykonanie nie jest specjalnie kosztowne. Kilkadziesiąt złotych powinno załatwić sprawę


Kurkow, masz jakieś namiary na takowy materiał? Bo poluję na ładny splot od długieeego czasu i nic. Inną sprawą jest kolor, ale jak materiał dobry, to można się pokusić o farbowanie.
Inną sprawą są trudnodostępne guziki...
Ale próbować warto! Smile

Ja używam gimnastiorki z lat (podajże) 50-tych, z materiału jak i koloru jestem niezwykle zadowolony.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Guziki też są ładne - mosiężne (nie licząc tych przy pagonach, nie miałem wtedy innych).

Jakby się udało upolować taki kawałek materiału... eh Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 14:56, 28 Kwi 2010 Temat postu:

No niestety ceny są różne... A jak jest z kwestią replik...?
Trzeba szukać na własną rekę czy to sprawa organizatorów grupy...?
Pozdrawiam
Powrót do góry
Szuder
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Śro 22:24, 28 Kwi 2010 Temat postu:

Z replikami broni jest tak:
na dużych rekonstrukcjach (np. Bzura, Wizna, Powstania Warszawskie wszelakie, itp.) organizator zazwyczaj zapewnia pewną ilość broni z Łódzkiej Wytwórni Filmowej, ew. od naszych południowych sąsiadów. Oczywiście pierwszeństwo na tą broń mają duże i znane grupy. No i trzeba mieć 18 lat - dowód osobisty, podpisać papiery i takie tam.
Różnie bywa - czasem się płaci za amunicję (część), zwykle nie. Wszystko zależy od organizatora.

Natomiast jeśli chcesz mieć z czym biegać na wszelakich manewrach, mniejszych inscenizacjach, defiladach itp., to replikę musisz załatwić na własną rękę.
Do tej opcji dąży zasadniczo każdy rekonstruktor: mieć swoją replikę, ale jak się uda to na rekonstrukcji pożyczyć na ślepaki.
Tu opcji jest sporo, albo - składasz: np. kolba oryginał/replika, bebechy odlew, albo robisz sam całość od podstaw, albo całość kupujesz (czasem można i tak - najdroższa opcja).

Ew. w niektórych Grupach jakaś broń jest zakupywana 'Na Grupę'. Zazwyczaj jest to broń wsparcia, jakiś moździerz, RKM/CKM itp. Można próbować wkręcić się i biegać z ową bronią. Ale i tak ideałem jest posiadanie własnej - choćby bocznej.
Wszystko zależy od danej Grupy.

Mam nadzieję, że choć trochę wyjaśniłem Smile
S.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kurkow
Starszy użytkownik



Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gołuchów

PostWysłany: Czw 14:38, 29 Kwi 2010 Temat postu:

Niestety, ale nie mam dostępu do żadnego materiału. Sam kiedyś planowałem przerobić swój stary drelichowy mundur harcerski na polski wz.36, ale odpuściłem sobie bo by śmieć wyszedł Razz Mimo wszystko może warto by poszukać materiału właśnie z jakichś używanych mundurów, dobrze zachowanych i o odpowiedniej kolorystyce? Poucinać wszystkie nitki i zabrać się od podstaw za sklecenie nowej kurtki mundurowej...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kurkow dnia Czw 14:38, 29 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 15:17, 29 Kwi 2010 Temat postu:

Panie Szuder - wszystko Pan wyjaśnił... Smile
Jeszcze takie jedno pytanie - doczytałem się, że Pan służy w GRH "Rozbratel". Czy ta grupa często bierze udział w rekonstrukcjach?
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź.
Powrót do góry
Szuder
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Czw 15:27, 29 Kwi 2010 Temat postu:

Obawiam się, że łatwiej byłoby znaleźć materiał o takim splocie. Jeśli i kolor by się zgadzał, to jesteśmy w domu Smile Ale nawet jeśli nie, to farbowanie nie jest skomplikowaną operacją.
Gimnastiorka szyta z innego munduru raczej nie wchodzi w grę - zauważ, że plecy to jeden kawał materiału, przód - drugi. Do tego po dwa na rękawy. Żaden inny mundur nie jest szyty w ten sposób. Prędzej worek po ziemniakach Razz

Co do starego munduru harcerskiego - myślałem o przerobieniu go na HJ, całkiem ładnie by pasował. Ale dorwałem lepszy, mundur PO z lat 70'tych. Cudo, powiadam, cudo! Smile


Kolego, ja nie Pan! Pany i chamy to w średniowieczu były Wink
Tutaj wszyscyśmy równi!

Z moją przynależnością jest ciężka sprawa. Bo oficjalnie GRH 'Rozbratel' nie istnieje (tj. nie jest zarejestrowana jako stowarzyszenie), do tego w chwili obecnej cierpimy na całkowity brak ludzi.
'Rozbratel' powstał z idei rekonstrukcji obwodu rzeszowskiego AK. Później założyciele przerzucili się na Armię Czerwoną i rozjechali po kraju. W sumie zostałem sam w tym temacie. No i jeszcze obecny na forum Wolf44 w temacie AK.

Tak więc jako Grupa w sumie nie pokazujemy się praktycznie wcale. Marzy mi się utworzenie GRH skupiającego saperów Armii Czerwonej, zbieram wciąż ku temu informacje i sprzęt, może niedługo ruszę z kampanią reklamową do ludzi...

A obecnie biorę udział w rekonstrukcjach podczepiając się do różnych Grup, czy to GRH San, czy Podkarpackie Stowarzyszenie Miłośników Militariów, czy też Przemyskie Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej. Różnie, różniacko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Czw 17:02, 29 Kwi 2010 Temat postu:

Szlachetny Panie Szuder! Pan łamie poniekąd ustalone konwencje Smile
"Kolego, ja nie Pan! Pany i chamy to w średniowieczu były"
Właśnie My wszyscy jesteśmy Szlachetni Panowie a nie żadne chamy!
Owszem, czasem któryś z Nas schodzi nieco poniżej poziomu Szlachetnego Pana,
ale większość, jak wykazuje doświadczenie, szybko powraca jak korek na powierzchnię
wody.
Rozumiem, że Pan prze ewoluował od kapitalistycznego hitlersyna do "sowietzkiego"
proletariusza, ale...
Zawsze podkreślam określenie Szlachetny Pan jako taką zdrową elitarność...
Jak My sami nie będziemy się szanować, to i inni Nas szanować nie będą.
Zresztą, jak zauważyłem, kilku nowych Szlachetnych, bez bólu wskoczyło w to określenie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szuder
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Czw 19:17, 29 Kwi 2010 Temat postu:

Ależ nie łamię! Niechaj będzie owe "Szlachetny Panie" vel "Szlachetny" samo w sobie, ale samo w sobie "Panie" brzmi niezwykle... sztywno.
Niechaj więc będzie albo Szlachetnie, albo imiennie, bez samego Panowania! Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Użytkownik Zasłużony



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica

PostWysłany: Czw 19:40, 29 Kwi 2010 Temat postu:

Eeee, myślę, że "Pan" był po prostu skrótem od "Szlachetnego Pana" ale nie róbmy OT Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 15:05, 30 Kwi 2010 Temat postu:

W takim razie przepraszam za moje zwroty... Smile
Uważam, że GRH "Rozbratel" ma przed sobą przyszłość, tylko gdyby było więcej chętnych do tego typu rekonstrukcji...
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Jeden do jednego. Strona Główna -> Rekonstrukcje historyczne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin