Próba konwersji chińskiego AK-74 na AKMS

Mr-Bad

"Nie pamiętam żeby w jakiejkolwiek Pana relacji następował tak szybki przyrost postów ze zdjęciami."
Trochę mnie to dobija, przyznam. Robienie modelu to jedno a zamieszczanie relacji i zdjęć
to drugie. Bardzo czasożerne... Ale tak musi być, Nasza praca jest popularyzatorska,
ma być atrakcyjna wizualnie a tego bez zdjęć i czasami zabawnej narracji się nie uzyska.

nocaster

Nie chciałem wcale dobijać, wiem co to znaczy o wiele za długa relacja ze zdjęciem wrzuconym raz na parę miesięcy.

Po prostu bardzo fajnie się ogląda relację z budowy tego AK, aż żal że ja nie mam żadnego modelu nad którym by można podłubać, może Winchester, ale póki co to w jego temacie się trochę wypaliłem.

Mr-Bad

"Nie chciałem wcale dobijać" Smile

Nie dobija Pan. Napisałem, że dobija mnie tempo pracy nad AK i tworzenie relacji.

maciek123

Przecież tempo pracy jest bardzo szybkie. A u mnie to już prawie cały hełm skończony tylko jakoś nigdy nie mam ochoty wstawiać zdjęć. Smile

Mr-Bad

Właściwie to czuję się ciut dziwnie, robiąc ten model.
Nie jest to model od podstaw a jedna wielka kombinacja. Trochę plastiku, trochę drewna...
No i trochę papieru, tektury... Wczoraj robiłem dźwignię przełącznika ognia i rączkę suwadła.
No i w sumie wyszły. Ale dziś zamierzam pojechać po żywicę i spróbować odlewów z odcisków
w glinie... Głęboko utkwiła mi głowie relacja Szlachetnego Pana Tadbi, z budowy tą techniką hełmu...
Od mokrej gliny żywica powinna dość bezproblemowo odejść...

TADBI

Ma Pan rację. Glina nie wiąże się żywicą .Żywica nie łączy się z gliną, trochę wody, szczotka i jest OK. Jedno zdanie do szlachetnego Pana Maćka. Wielka szkoda, że nie zamieszcza Pan zdjęć i nie relacjonuje swojej pracy nad hełmem. Jest na tym forum wiele osób zainteresowanych postępem prac i wielu takich którzy mogą pomóc w razie wystąpienia problemów. Jest to jeden z najtrudniejszych hełmów . Po pierwsze- nie jest to jeden tylko dwa hełmy w jednym. Po wtóre- liner jest wykonany jako laminat i doskonałe odwzorowanie powyższego powinno być właśnie takie a nie inne. Pozdrawiam Serdecznie i do rychłego zobaczenia Panie Maćku.

Mr-Bad

A oto rączka suwadła wymodelowana miniszlifierką (małym wałeczkiem papieru ściernego)
Jest to tektura 3 mm, sklejona Wikolem i nasączona lakierem, SG na koniec.

[link widoczny dla zalogowanych]

TADBI

Świetnie wygląda. Ja swoją mam zamiar zrobić z powszechnie znanej aluminiowej klamki.

Mr-Bad

Po pryśnięciu metalikiem wygląda to jeszcze lepiej...
Do kompletu łyżka przełącznika. Kleiłem ja kilka razy, warstwowo, z brystolu, tektury.
Warstwy 1 mm były ciut za grube ale podwójny brystol na każdą warstwę był już OK.
Na koniec przykleiłem na wszystko i odcisnąłem zwykły papier ksero. I do lakieru.

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Ale innych sposobów także próbujemy. Wyszukałem sobie glinę w dwu postaciach i
pozwoliłem sobie na odcisk w glinie i zalałem to żywicą z zestawu naprawczego...
Po 45 minutach zobaczymy co wyszło...

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Próbowałem też odcisnąć bok suwadła ale rączka trochę tam bruździ...

TADBI

Jak nie spróbujesz to się nie dowiesz. To jest taka sobie prawda życiowa w mojej interpretacji. Czasem głupie pomysły okazują się strzałem w dziesiątkę. Jak to się mawiało kiedyś ,,Myślenie ma przyszłość , tylko nie w wojsku"

Mr-Bad

No, trochę to trwało... chyba jednak ta glina jest jeszcze ciut za lepka ale...

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Tak prysnąłem na szybko. No i fotka mojego AK z papierową wajchą...

[link widoczny dla zalogowanych]

TADBI

Żywica byłaby chyba lepsza, tak myślę.Odlew gipsowy też były chyba bardziej stosowny niż gliniany.

Mr-Bad

Taaaaak, tylko jak ja bym oderwał oryginał a potem odlew od formy...?
Z gliną nie ma tego problemu i jest odzyskiwalna...
No i ta łyżka to chyba ruska, nie od naszego AKMS Smile

TADBI

Posmarować czym tłusty oryginał ( gliceryna) i spokojnie się odzieli. Odcisk w gipsie jest bardziej dokładny z powodu mniejszych cząsteczek gipsu aniżeli gliny. Ja stosuję glinę modelarską kupowaną w sklepie dla osób profesjonalnie zajmujących się ogólnie pojętym określeniem ,,sztuka". Jest ona trochę podobna do glinki z jakiej robiona jest porcelana i fajans.

Mr-Bad

Zniszczy się forma przy próbie wyjęcia i precyzyjny odlew mamy z głowy. Nieee...
Fachowcy stosują silikonowe formy (Gumosil), do można tłuc odlewy do us...nia... Smile