Dokumentacja MG-42

Mr-Bad

Nasz Szlachetny Kreślarz chwilowo udał się do Krainy Wiecznych Łowów...
"czy warto się w te plany zaopatrzyć, czy lepiej robić na własną rękę?"
Można i tak i tak... Szkice są już jakąś bazą... MG-iety to broń skomplikowana.
Ja miałem chrapkę na MG-34 ale na razie...

samtus

Przyjrzałem się dokładniej replice ze zdjęć reklamujących te plany i muszę stwierdzić, że jednak szału nie ma. Zwłaszcza osłona lufy wygląda tam bardzo dziwnie. Chyba jednak trzeba będzie udać się do jakiegoś muzeum i porobić fotki, oraz zdjąć wymiary oryginału i samemu wykombinować jak to wszystko sklecić. W MG34 jest o tyle łatwiej, że osłona jest okrągła, więc jako bazy można użyć rurki, a w 42 trzeba to wyginać z blachy. Cały czas poluję też na książkę Folke Myrvanga o Niemieckich karabinach maszynowych, ale cena z wysyłką 800 złotych, to trochę dużo.

Mr-Bad

Proszę próbować a jak będą jakieś tego efekty, prosimy się pochwalić... Smile

Wizyta w muzeum to dobry pomysł. Sam tego próbowałem, z powodzeniem.
Szlachetny Pan Walther, także jak mu jakieś wymiary nie pasowały, tam się udawał.