PPSz-41 by Tomek1311

Tomek1311 · Wysłany: Nie 16:58, 22 Mar 2009 Temat postu: PPSz-41 by Tomek1311

Oto zalążek pepeszy, o której wspominałem. Technika Szlachetnego Mr-Bad'a, czyli papier + wikol oraz styropian. Zacząłem dłubać przy tej replice tuż przed Bożym Narodzeniem i jak widać po 3 miesiącach postęp niewielki. Tym razem nie będę narzekał na brak czasu, bo ma to dobre strony. Nie ma pośpiechu, staram się być dokładny. Zresztą nawet gdybym miał więcej chwil wolnych, to i tak technika ta jest czasochłonna - żmudne naklejanie kilkudziesięciu warstw papieru, dokładne suszenie co 2-3 warstwy. Ale warto, bo efekty są świetne - osiągamy twardość ABS-u.

No ale do rzeczy:

chłodnica:
[link widoczny dla zalogowanych]
Kopyto ze styropianu, na to mokra gazeta codzienna+wikol, dokładne suszenie. Po osiągnięciu połowy docelowej grubości dodatkowo Capon na każdą warstwę (po wyschnięciu wikolu). Oczywiście jeszcze nie jest gotowa, wymaga nieco szpachli i szlifowania oraz poprawienia otworów.

kolba:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
wykonana identycznie jak chłodnica, przy czym styropian zostanie w środku na wieki wieków. O twardości kolby już gdzieś piasałem - jak drewno, więc proszę nie lekceważyć i nie kpić z papieru! Smile

Aktualnie pracuję nad magazynkiem, w tym przypadku dobry jest blok techniczny zamiast gazety.

endi66 · Wysłany: Nie 17:14, 22 Mar 2009 Temat postu:

Muszę przyznać robi wrażenie ,zapowiada się bardzo ładna replika.Tak trzymaj.

Mr-Bad · Wysłany: Nie 18:13, 22 Mar 2009 Temat postu:

Popieram! Replika zapowiada się na lepszą od mojej!!! Aby tak dalej!
Co do styropianu wewnątrz kolby to można by też inaczej. Często o tym myślałem.
Przez małą dziurkę wlewamy trochę rozpuszczalnika, który wytapia styropian, zarazem
tworząc kleistą substancję która niebawem zastyga utwardzając kolbę od środka.
Gdyby tak do tej kleistej masy nasypać suchego piasku, kolba była by obciążona....

Tomek1311 · Wysłany: Nie 18:28, 22 Mar 2009 Temat postu:

Mr-Bad · Wysłany: Nie 18:57, 22 Mar 2009 Temat postu:

Od razu widać, że Twoja replika będzie dokładniejsza od mojej...
Poprzeczka? Chyba tylko chodzi o technikę papieru i trudność innego wykonania osłony.

Tomek1311 · Wysłany: Nie 19:00, 22 Mar 2009 Temat postu:

No i ostateczny efekt. U mnie póki co jeszcze niewiele widać. Smile

Mr-Bad · Wysłany: Nie 19:04, 22 Mar 2009 Temat postu:

Jakoś jestem dobrej myśli..... Smile

Tomek1311 · Wysłany: Nie 11:30, 29 Mar 2009 Temat postu:

Wytłoczenia na magazynku. Godna polecenia technika Szanownego Mr-Bad'a. Najpierw tekturowe krążki z rowkami pomiędzy nimi, na to przyklejamy mokry brystol i wyciskamy rowek czymś tępym, zaokrąglonym (w moim przypadku drugi koniec długopisu). Dobrze jest obracać narzędzie (tak aby jechało po papierze), a nie przesuwać trąc o papier:
[link widoczny dla zalogowanych]

Mr-Bad · Wysłany: Nie 16:23, 29 Mar 2009 Temat postu:

Lepsza jest okrągła końcówka pędzelka. A i brystol nie musi być taki mokry...
Swego czasu zrobiłem matrycę do wyciskania, ale to na seryjną produkcję....
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Marniutkie to były fotki, ale z analogowej kamery wideo Sad

.....

Tomek1311

Dzisiaj kolba dostała okucia i została wstępnie "udrewniona". Nabrałem parę osób, że to faktycznie drewno, ale nie do końca podoba mi się efekt. No ale to pierwsze podejście Smile

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
oksyda robiona na szybko, tak, żeby tylko jakoś wyglądało z tym drewnem.

fiedotow

Jóźku i Staśku. Szlachetny Tomaszu... Opada mi kopara na dno... Ale jakbyś poprowadził papier ścierny nie równolegle, tylko łukami byłoby bardziej realnie. Ale jest Super!

Tomek1311

Rzeczywiście byłoby lepiej. Zawsze można poprawić. Przy czym to nie papier, ale ślady pędzla dały taki efekt Smile

Szuder

O proszę!

Ja z moją kolbą ruszę tydzień po świętach - zaczynają mi się praktyki i mam miesiąc niemal wolnego Smile

Mr-Bad

Tak, poznałem to zdecydowanie ślady pędzla i wyszły nawet nieźle..... Smile

Ze swojego doświadczenia doradzałbym jak najbardziej suchy pędzel.
"Słoje" widać wtedy bardziej subtelnie....

Tomek1311

To malowanie było tak na próbę, ale już pewnie zostanie. Farby akrylowe (artystyczne) z wikolem. Pomalowałem to później caponem, żeby było bardziej odporne, a tu niespodzianka Smile

capon po wyschnięciu odszedł od kolby jak folia Smile