PPSZ...

maciek123

Nie no naprawdę bardzo piękna. I bardzo Panom dziękuję Panie Orfeuszu i Walterze38 bo dzięki wam już wiem dokładnie z czego zrobić moją replikę. Smile

orfeusz

Jeżeli mogę podpowiedzieć Tobie Maćku, to zakup tekturę modelarską na allegro, (zawsze jest taniej, chyba że masz gdzieś w okolicy składnicę harcerską? (Niestety ubolewam ale coraz mniej ich jest) Ja zamawiam w proporcjach 15 arkuszy 1mm, i 6 arkuszy 0,5 mm.
Odstaw w kąt tekturę falowaną, pamiętaj że tyle ile milimetrów tyle elementów z tektury z sobą sklejonych, bynajmniej ja tak robię (tylko nie sklejaj warst do kupy i po wyschnięciu dopiero profilowanie, bo nie podda się ona tak łatwo, najpierw wszystkie elementy wyprofiluj na porządany kształt a później sklej do odpowiedniej grubości.
Sam się przekonasz że jest to dobry sposób. Jeszcze taka mała podpowiedz jak zrobię jeden z elementów a trzeba go powielić, używam skanera i drukuje na zwykłych kartkach i gotowe, ale robie tak przy uporczywych elementach gdzie trzebaby było się narysować, przy łatwych poprostu rysuje każdy z osobna.
Pozdrawiam

maciek123

Dziękuję Panie Orfeuszu za pomoc. Smile

Na pewno skorzystam z Pana rady, tylko na razie jestem "spłukany". Sad

Mr-Bad

W sprawie tektur i kartonów warto też rozejrzeć się za okolicznymi drukarniami albo
jakimiś introligatorniami. Za małe pieniądze można tam zdobyć niezły materiał.
Poza tym, zdobyte z czasem znajomości bywają bezcenne i owocują zniżkami cen np.
Drukarnie takie czy introligatornie mają często swoje sklepy czy są z nimi powiązane.
Ja mam taką sytuację w Radzyniu Podl. - drukarnia ma swój sklep papierniczy.
Chyba nawet dziś tam pojadę po zaopatrzenie, o ile rada ped. się nie przeciągnie...
Co do tektury falistej... Nie warto jej tak całkowicie odstawiać - materiał jak każdy inny.
Po prostu wszystko ma swoje zastosowanie. Planowałem np. z takiej tektury koła Maksima
ale dałem sobie spokój - bo za dużo nieefektywnego wyrzynania. Ale za to zrobiłem
z powodzeniem kolbę do Mosina. Dobrze jest też stosować kombinacje mieszane...
http://www.jedendojednego.fora.pl/inne-repliki-papier-karton-zywice-galerie-i-opisy,17/mosin-nagant-1891-30-by-mr-bad,2480.html#45410

orfeusz

Troszkę dzisiaj podziałałem w przerwach pomiędzy PPSz-ką a synkiem. Szanowni Panowie chłodnica została poprawiona...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Jeszcze żeby ta kolba drewniana była?... Muszę się bardziej usmiechać do szanownego Type...

maciek123

Czekam na efekt końcowy bo na razie jest bardzo bardzo piękna. Shocked

Mr-Bad

Elementy "kudłate"? Znaczy się, do lakieru trzeba, panie dziejku...
No i znów nie rozumiem tego uporu co do drewnianej kolby...

orfeusz

Kudłate bo nie polakierowane, ale lekko oszlifowane papierkiem, ale wczoraj o 22:15 juz się suszyły, pięknie polakierowane...
Kolba?? Kolba pieknie wygląda jak jest z drewna...

orfeusz

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Komora spustowa z mechanizmem, jeszcze brakuje 2 elementów.

Mr-Bad

Hm, jakby było nasączone lakierem (i wysuszone) to by się nie "kudłaciło" Smile

No i papier ścierny nie mniejszy niż 100.
Lakierowanie to nie zawsze znaczy nasączanie.
Kolba... No, pewnie, że prawdziwa kolba wygląda pięknie ale zestawie z papierem...
Przypomniał mi się jeden Ruski, który robi śliczne papierowe MG-34. Wpadł ostatnio
na pomysł aby do tego dać prawdziwą taśmę metalową i to od PK.... Niet, niet, niet...

Mr-Bad

Pięęęękny zestaw Smile

orfeusz

Już nalakierowane, wysuszone, ale postanowiłem że szpachlowanie i docirranie dopiero jak już wszystko będzie ulepione Smile

orfeusz

Na dzień dzisiajeszy wygląda to tak...
[link widoczny dla zalogowanych]

... i teraz chcę zrobić małe doświadczenie, jeżeli zakończy się fiaskiem to zacznę budowanie od nowa tej repliki. Mianowicie chcę to zmatować, pokryć szpachlem i dopieścić, poźniej szybciutko pokryć warstwą żywicy epoksydowej z dużą ilością drobinek srebrolu, pozostawić do wyschnięcia, jeszcze raz dopieścić, ewentualne braki i ubytki uzupełnić.
Następnie pokryć odpowiednio dobraną farbą... i według moich przypuszczeń po wyschnięciu powinny się ładnie i łatwo dać zrobić przetacia i postarzenia, a żywica z srebrolem da pożądany efekt, mam nadzieje że wyjdzie mi to tak jak sobie zaplanowałem, jak nie zrobię jeszcze jedną, jak nie wyjdzie to trudno uczymy się na błędach. Jężeli okaże się to dobry sposób będę w taki sposób robić następne.

maciek123

Wow, jestem pod wrażeniem, że z papieru da się "metal" zrobić. Smile

Mr-Bad

Różnie z tymi przetarciami bywa...
Było trochę o tym w temacie "Oksyda a la Mr Bad"
Myślę, że umiejętne przecieranie papierkiem sprawę załatwi i bez szpachlowania...
No, chyba że ta szpachla pójdzie tam, gdzie ta osłona zagina się koło komory nabojowej.