M24 Sniper Weapon System by Maciek 123

maciek123

Witam po w sumie długim czasie gdy nic nie wstawiałem a trochę rzeczy robiłem. Very Happy

Zacząłem robić replikę broni która od zawsze mi się podobała (wiem że miał być Mosin no ale...), jest to współczesny karabin snajperski m24. Moim zdaniem jest po prostu piękna... póki co zrobiłem tyle ile widać na zdjęciach gdyż jestem zajęty repliką Awp Asiimova która jest w innym temacie. Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Mr-Bad

Ładnie się zaczyna więc i koniec taki będzie.
Ja przy swoim stanąłem, bo znów bałagan mam na stole i trochę roboty w szkole.

maciek123

Gdy luger schnie z lakieru, wieczorami oklejam kolbę kolejnymi warstwami i na dzień dzisiejszy jest 6 warstw a kolby już praktycznie nie da się zgnieść palcami. Jeszcze parę warstw i starczy. Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Mr-Bad

Tylko proszę dać dobrze wyschnąć kolejnym warstwom, bo wilgoć nie wybacza.
Teraz kaloryfery grzeją, więc z suszeniem nie ma problema Smile

maciek123

Właśnie dlatego tyle mi to schodzi. Czekam z 2 dni pomiędzy kolejnymi warstwami a naraz naklejam 2 czy 3 Smile

maciek123

Dawno nie było tu postępów... w ogóle na forum ostatnio nikt nie robił replik. (poza oczywiście płodnym Panem Grzesiem Very Happy

) Postanowiłem wspomóc Pana Grzesia, co by fundament tego forum jakim jest robienie replik nie upadł. Razz

Tak oto są postępy przy m24, Mosin jest w "drodze" że tak się wyrażę, gdy będzie sens aby pokazywać co jest, to utworzę temat. Ale do rzeczy, nie jest to bardzo dokładna replika, jeśli chodzi o działanie to będzie wyjmowany magazynek, spust oraz zamek, aczkolwiek bez mechanizmów w środku tak jak w przypadku Springfielda. Jeszcze pewnie pójdzie z 8 warstw gazety i będzie w sam raz. Very Happy

Muszę lufę niestety przedłużyć bo wyszła 2 cm za krótka.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Mr-Bad

Lufa i komora zdecydowanie od Remingtona 700 więc na razie OK Smile

"Dawno nie było tu postępów... w ogóle na forum ostatnio nikt nie robił replik.
(poza oczywiście płodnym Panem Grzesiem) Postanowiłem wspomóc Pana Grzesia,
co by fundament tego forum jakim jest robienie replik nie upadł."

Czasem się tak zastanawiam, jak wielu z Nas po prostu się już zmusza aby modelować....?
W czasach gdy znośne repliki można kupić za znośne pieniądze...
Kiedy większość podzespołów można kupić a nie robić od podstaw...
Kiedy człowiek dorasta i traktuje modelarstwo jak przebrzmiałą pieśń młodości...
Zawsze można się wytłumaczyć nawałem innej roboty...
Więc, jak to u Was właściwie dziś jest z tym modelowaniem, Wielcy Nieobecni...?

A ja nadal myślę, że modelarz "musi, inaczej się udusi". To nie mija.

maciek123

Powiem Panu że zawsze robiłem repliki jako alternatywa do drogich atrap, stąd np. Robię choćby Mosina czy m24 bo nie ma "chińskich baz" pod nie. Ostatnio kupiłem sobie Ak, i dwa m16 po 80 zł... świetne bazy trzymające wymiary, i po co robić repliki skoro wystarczy przerobić? Wydaje mi się że po prostu tych którzy tu byli albo to znudziło, albo po prostu nie mają czasu. Albo nie chcą go mieć? Może brak natchnienia, bo gdy człowiek przychodzi zmęczony z pracy/szkoły rzadko kiedy chce się iść i robić repliki. Trzeba mieć ogromną motywację i zapał. U mnie on się objawia gdy coś mi wychodzi i idzie po mojej myśli. Natomiast kiedy mam ciężki element do zrobienia zanim się za niego wezmę mija 3-4 tygodnie w skrajnych wypadkach. Staram się z tym walczyć, ale nie chcę się zmuszać bo wtedy nie wychodzą repliki tylko gó... Jednak nie wiem co się stało z takimi filarami jak Szlachetni Nocaster, czy Orfeusz i inni?

Co do Remingtona 700... jest to rozwojowa wersja tego karabinu. Very Happy

Mr-Bad

No, ja wiem o tym... Smile

XM2010 też na tym bazuje...
"Jednak nie wiem co się stało z takimi filarami jak Szlachetni Nocaster, czy Orfeusz i inni?"
Tą listę da się znacznie wydłużyć... ale cóż... Ludzie przychodzą i odchodzą...
W wielu przypadkach też się do tego przyczyniłem.... Cóż...

maciek123

Pan się przyczynił? Niby w jaki sposób. To forum bez Pana by nie istniało, my jesteśmy jego filarami, a Pan jest fundamentem. Nie ma Pan sobie nic do zarzucenia.

Mr-Bad

W niektórych przypadkach za dużo komentowałem. Takie tam kłapanie zbędne Smile

No ale dość tego OT. To jest temat o M24 Szlachetnego Pana Maćka Smile

maciek123

Ależ proszę bardzo, czasami taki offtop jest potrzebny ^^

Mr-Bad

Potrzebny niewątpliwie, w innych tematach to nawet nie OT Smile

ss100

Myślę że modelarstwo (przynajmniej u mnie ) nadchodzi falami,.
Mam co jakis czas chęć na zrobienie czegoś tam, -zbieram materiały, przerabiam w głowie itp. Potem działam ostro, z rozpędu zaczynam drugi model - ten już idzie wolniej, potem zacznę myśleć o trzecim i nadchodzi zmęczenie materią, trzeba na jakiś czas zająć się czymś innym (teraz wzieło mnie na remont starego gazika) - potem znowu nastąpi powrót do modeli. Nieraz to dobrze mieć przerwę w budowie modelu bo potem ma się inne spojrzenie...
I proza zycia jeszcze pozostaje, za dużo czasu w pracy trzeba spędzać, mimo wszystko coś tam się jednak robi...
PS trzeba w zimie ppsz konczyć Laughing

piogra66

W moim przypadku zły rok operacja potem choroba ,powoli dochodzę do siebie. Plany modelarskie są ale czy życie ich nie zweryfikuje,zobaczymy.Jest ambitny plan ale czy wyjdzie Smile

uszczknę rombka tajemnicy.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]