Granat rosyjski mod.1912 " latarnia "

Grześ

Od dawna podobał mi się ten sprzęcik, więc go zrobiłem, tylko trochę za " nowo " wygląda Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Mr-Bad

Faktycznie, latarnia... Swoją drogą, pierwszy raz coś takiego, na oczy widzę...

walther38

Taką latarnię naftową to my na Śląsku używali kiedy do chlewika się szło po ciemnicy. Obyczaj był, że w przydomowych komórkach dania mięsne się hodowało - świnki, kurki, rzadziej kaczki i gęsi. Choć kartek nie było ale co za przeżycie - świniobicie i prawdziwe krupnioki i żymloki (krupnioki bez kaszy a z bułką jako wypełnienie) i świeżo gotowane podroby i ogonki... Oj rozmarzył się człowiek a tu o granat chodzi. Tyż pikny Smile

Mr-Bad

A mnie się zawsze krupniok z krupnikiem kojarzył albo z ...wódką Wink

Sorry za OFF Smile

walther38

Miodówka na ciepło (najlepiej) STOP OFF

Grześ

Dziękuję, za zainteresowanie tematem... Very Happy

Mr-Bad

Zainteresowanie proporcjonalne do jakości modelu Smile

Grześ

O! To już jest konkretny komentarz.Obiecuję, że się nie poprawię i dalej będę tłukł takie badziewne repliki. W końcu nie każdy jest Matejką, Chopinem czy... Wink

Oprócz takich wybitnych jednostek istnieją jeszcze na świecie Grzesie- partacze Very Happy

Mr-Bad

Gdzie tam badziewne...
Można by tylko jeszcze popracować nad fakturą czyli ukrycie z czego naprawdę model
jest zrobiony.... Smile

Master

Proporcjonalne, odwrotnie proporcjonalne. Podobno matematyka królową nauk... Wink

. Coś w tym jest.
Jeżeli chodzi o model to przydałyby się dość charakterystyczne napisy na jednej ze ścianek. Nie wiem czy wszystkie latarnie na bazie prostopadłościanu miały bite owe napisy. Jak widzę taką puszkę to zawsze szukam napisów Smile

.
Oryginał wykonany był z dość cienkiej blachy cynkowej, która po latach się utleniała i tworzyły się biały nalot. Proponuje ucharakteryzować model na stary.
Do kompletu na długie zimowe wieczory proponuję model z korpusem na bazie walca oraz graniastosłupa o podstawie bodajże sześciokątnej.

Grześ

Wiem, że był wykonany z blachy cynkowej.Mało tego - nawet miałem oryginał w ręku, ale bardzo delikatnie odłożyłem na miejsce ( wiem o farszu ) , myślałem również nad napisami, ale jako że obiecałem jednemu gościowi, że pokażę latarnię zrobioną w kilka dni, a nie lubię robić z gęby trampka to wyszedł, jaki wyszedł...A jak zrobić z papieru stuletnią blachę cynkową, to za cholerę nie wiem Smile

Master

Mr-Bad

Przede wszystkim przytarłbym te włoski które zdradzają fakturę papieru Smile

Zazwyczaj bez nasączenia papieru lakierem, nic z tego nie będzie.

Grześ

I o to mi chodziło - konkretne wypowiedzi, a nie z latarnią do komórki... Smile

z taką latarnią, nie wszedł bym nawet do salonu Wink

Mr-Bad

"z taką latarnią, nie wszedł bym nawet do salonu"
A dlaczego nie? Niech sobie Pan wyobrazi np. werandę domu, letnią porą, ozdobioną
takimi latarniami stylizowanymi na taki granat.... Były już takie przykłady...
Granat zapalniczka, granat flakonik, granat tłuczek... Smile